Mało czasu było na światełka, podstawka ma pasować do wystroju wnętrza w którym model będzie stał. Model skleiłem z pudła, od siebie dodałem jedynie stalową antenę i rurkę pitota, otwarłem też te malutkie wloty powietrza na kadłubie i przenitowałem całość. Figurka skutecznie zasłoniła wnętrze więc też jest prosto. Jako dekoracja fajny gadget, wszyscy chcą kręcić śmigiełkiem, musiałem go chować przed moimi dziećmi