D3A1 Val, Revell/Hasegawa, 1:48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

D3A1 Val, Revell/Hasegawa, 1:48

Postprzez Czarny » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 18:05

No i udało się dobrnąć do końca. Komentarze i uwagi mile widziane. Miałem problem z wyborem malowania, zdecydowałem się na samolot pilotowany przez Kishichiro Yamada z strzelcem/radiooperatorem Keijiro Yoshikawa z lotniskowca Hiryu.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: D3A1 Val

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 18:12

Podobają mi się obdrapania z resztkami farby podkładowej, brawo!
Dół jednak (przez kontrast) zbyt mało zniszczony.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9932
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: D3A1 Val

Postprzez subgrafik » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 18:23

Fajny bardzo
i zgadzam sie z Piotrem co do dolu...

P
You need nothing to be happy. You need something to be sad.
~ Mooji.
Avatar użytkownika
subgrafik
 
Posty: 1788
Dołączył(a): środa, 12 grudnia 2007, 15:46
Lokalizacja: Wolne Miasto Wroclaw

Re: D3A1 Val

Postprzez pik » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 18:46

Dół jednak (przez kontrast) zbyt mało zniszczony.
A mnie się kontrast podoba i nie zgadzam się z tą opinią. Dół z natury rzeczy jest mniej narażony na uszkodzenia przez warunki atmosferyczne czy czynności obsługowe, także jest to jak najbardziej zgodne z realiami.

Moje jedyne zastrzeżenie dotyczy ciemnych linii zniosu na stateczniku. Nigdy takich nie widziałem, były z reguły malowane białą farba na ciemnym tle!

Generalnie model bardzo efektowny, gratulacje Czarny!
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 18:32

Re: D3A1 Val

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 18:59

No dałeś ognia. Piękny efekt końcowy. Odrapania full realizmu (tzn. wykonanie bo jak na Midway to na mój gust trochę ich za dużo i nie potrzebnie na końcówkach skrzydeł). Pełen podziw :shock:
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: D3A1 Val

Postprzez skusz » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 19:48

Bardzo ładny, obdrapania robią wrażenie, bardzo mi się podoba.
Po roku służby może i faktycznie trochę sterany, ale po PH mogli sobie zrobić biesiadę z sake i stąd te odpryski.
Sorki za taką fantasmagorię.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : viewtopic.php?f=207&t=20734
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3142
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 16:27
Lokalizacja: Roztocze

Re: D3A1 Val

Postprzez Soris000 » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 19:59

Podoba mi się bardzo góra, dół trochę mniej- nie dla tego,że jest niezniszczony, ale sprawia wrażenie "niedokończonego" lub malowanego przez innego modelarza. Ale całość na wielki +.
Avatar użytkownika
Soris000
 
Posty: 1405
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 13:18
Lokalizacja: Sopot

Re: D3A1 Val

Postprzez Czarny » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 22:18

Soris, bo on w realu był malowany przez innego malarza :P

Samoloty jakie latały nad Midway zostały zaokrętowane na lotniskowce przed Pearl Harbour. Były w malowaniu szarym "metalic" ;o) Ktoś jednak po drodze wymyślił, że ten typ kamuflażu nie daje rady w związku z czym powierzchnie górne pokryto kolorem zielonym. Maszyny przemalowano na lotniskowcach kładąc nową warstwę na błyszczący szary bez przygotowania co zaowocowało łuszczeniem się zielonego. Świetnie pokazuje to zdjęcie zrobione w początkach kwietnia 1942 roku maszynie Fuchidy podczas lądowania na Akagi.
Większość obić na moim modelu jest nie do gołej blachy ale do szarego chociaż aluminium też przebija w wielu miejscach. Nie ma papierów na znieszczenie powłoki na spodzie maszyny. Góra to co innego.
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Kraków

Re: D3A1 Val

Postprzez KFS-miniatures » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 22:51

W paru miejscach to rzuca się w oczy - farba łuszczy się bez baczenia na podziały między panelami. To nie wygląda naturalnie.
Mnie bardziej od odprysków to podoba się 'ożywienie' zielonych powierzchni cieniami i wypłowieniami.
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: D3A1 Val

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 23:13

KFS-miniatures napisał(a):w paru miejscach to rzuca się w oczy- farba łuszczy się bez baczenia na podziały między panelami. to nie wygląda naturalnie.

Co w tym zlego?
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: D3A1 Val

Postprzez KFS-miniatures » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 23:15

Jacek Bzunek napisał(a):Co w tym zlego?
KFS-miniatures napisał(a):to nie wygląda naturalnie.
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: D3A1 Val

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 23:24

Ale dlaczego? Słabo trzymająca się podłoża farba może łuszczyć się od krawędzi blachy poszycia ale równie dobrze na skutek zadrapana czy mocnego otarcia będzie się łuszczyła w dowolny, każdy inny sposób.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: D3A1 Val

Postprzez KFS-miniatures » poniedziałek, 18 czerwca 2012, 23:39

Jacek Bzunek napisał(a):równie dobrze na skutek zadrapana czy mocnego otarcia będzie się łuszczyła w dowolny, każdy inny sposób.

To tu miejscami za dużo jest tej dowolności, przez co nie wygląda to naturalnie.
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: D3A1 Val

Postprzez Czarny » wtorek, 19 czerwca 2012, 07:01

Obrazek

Kamil nie przekonasz mnie że te obicia idą po liniach podziału blach.

Mówimy w rzeczywistości nie o obiciach a łuszczeniu się powłoki lakierniczej.
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Kraków

Re: D3A1 Val

Postprzez KFS-miniatures » wtorek, 19 czerwca 2012, 09:17

Czarny napisał(a):Kamil nie przekonasz mnie że te obicia idą po liniach podziału blach.


Nie przekonam, bo nie mam niczego takiego w planach. Ba, nigdy nawet tak nie twierdziłem. Przeczytaj uwaznie mój komentarz.
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości