Witam
Dorobiłem kilka drobiazgów. A przede wszystkim odkryłem pojedyncze struny Presto, we wszystkich grubościach !!. Dotychczas używałem strun zużytych.
Z braku monografii zawieszam na tydzień pracę nad modelem. Licytuje właśnie na allegro wydawnictwo poświęcone Rodneyowi i Nelsonowi. Nie radze podbijać ceny !!! :-)) Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:
Poszczególne nadbudówki, nie są jeszcze przyklejone do pokładu. Podobnie wieże artylerii głównej.
Ależ z bliska to fatalnie wygląda :-))))
Pozdrawiam
Ps. dziękuje wszystkim, którym chciało się tu coś skrobnąć :-))