Strona 3 z 4

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: wtorek, 2 czerwca 2009, 08:50
przez lejgo_inc
Wyżywanie się na alfie - ciąg dalszy.
Po etapie zalewania rzadkimi kolorkami, zabrałem się za ciapanie krótkim pędzlem, przy pomocy farbek humbrola i revella które mi wpadną akurat w rękę. Efekt znowu jest raczej delikatny. Poniżej trzy pary fotek między jedną operacją a drugą - możecie się zastanawiać dlaczego wstawiam dwa razy te same fotki - wcale się nie będę dziwił ;)

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Poza tym, na zbliżeniach wygląda to tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 11:36
przez Jacek Bzunek
Bardzo ciekawy temat. Czy Kilo pozostanie bezimienne? Może by tak numer 293 na kiosku?

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 16:42
przez lejgo_inc
Masz na myśli 291, czyli Orzeł? Nieeee, to by było zbyt chwytliwe, i zbyt śliskie - na orła jest za dużo papierów, i łatwo można wdepnąć w jakąś pułapkę. Zdecydowałem się na jedno z malowań zaproponowane przez maquette - 877 B-806, z floty bałtyckiej - z fajnym emblematem delfinka ka kiosku. Jak dla mnie wystarczająco anonimowy (zaraz się pewnie okaże że to dopiero jest kopalnia materiałów źródłowych, hehe), no i poza tym - delfinek ;)

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 21:12
przez spiton
Bardzo fajnie go pomalowałeś!!!!! Choc mam wrażenie, że to okręt nawodny ;-))))

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: niedziela, 14 czerwca 2009, 00:48
przez Jacek Bzunek
lejgo_inc napisał(a):Masz na myśli 291, czyli Orzeł?

Oczywiście, miałem na myśli 291.
lejgo_inc napisał(a):Zdecydowałem się na jedno z malowań zaproponowane przez maquette - 877 B-806, z floty bałtyckiej - z fajnym emblematem delfinka ka kiosku. Jak dla mnie wystarczająco anonimowy (zaraz się pewnie okaże że to dopiero jest kopalnia materiałów źródłowych, hehe), no i poza tym - delfinek ;)

Nie jestem pewien, ale jedyny obecnie pływający Kilo Floty Bałtyckiej to niedoszły ORP Sokół, nieodebrany przez MW i slużący obecnie do szkolenia Irańczyków i Algierczyków.

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: niedziela, 14 czerwca 2009, 10:49
przez lejgo_inc
Spiton - ta alfa - jak najbardziej nawodna - większą część czasu spędza leżąc sobie przy kei w Siewierodwińsku, pozując do zdjęć do Google Earth ;).
Jacek - wierzę ci na słowo - nie robiłem researchu w tej sprawie - wiesz - delfinek ;) W ogóle w założeniu te ponorki to miał być projekt na weekend, góra cy. No bo niby co tu jest do roboty - skleić połówki kadłuba, maznąć na czarno i nakleić kalki. Elementarne, trzylatek by sobie poradził. Tylko że kolega donalyah00 zaczął podstępnie dopytywać o jakieś otwory przelewowe, a potem podsyłac linki do fotek i zadawać jeszcze więcej pytań :)

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: niedziela, 12 lipca 2009, 11:07
przez lejgo_inc
Tymczasem załoga stoczni wróciwszy do Moskwy, zabrała się do pracy. Niespiesznie oczywiście, bo opalenizna jak wiadomo krępuje ruchy. Wzięli założyli podkute buty, chwycili skrzynki z narzędziami, odblokowali trapy, i zaczęli szurać tym wszystkim po kadłubie 705-ki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Najpierw igłą i farbką w kolorze tytanowym rysowałem wzorek odrapań wzorując się mocno na fotkach z okładki specwypusku Tajfuna. Następnie wziąłem rozcieńczony kolor gumy zmieszany z jakimś wcześniej rozmieszanym brązem i tym kolorem tonowałem niektóre miejsca. Po jakimś czasie dodałem do mikstury kilka kropel zdechłego niebieskiego i kontynuuowałem chaos. Tego tonowania prawie nie widać, trzeba wsadzić nos w wykładzinę anechoiczną, żeby coś faktycznie zaczęło drażnić oko.

Załoga zajmująca się kilo na razie strajkuje, bo przywództwo nie ma jasnej koncepcji co robić dalej.

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: czwartek, 16 lipca 2009, 21:12
przez Ralf_S
Hej

Taką to fotkę znalazłem w prasie niefachowej (może nie dokładnie w temacie, ale jako wzorzec może być) :P :
Obrazek
Tygodnik "ANGORA"nr 29 (996) 2009r

Dość dobrze widać stan podwodnej ( ;o) ) części kadłuba.

I tak odpływa w niebyt sen o mocarstwowych ambicjach Rosji :twisted:
A swoją drogą, to rosjanie robią "priekrasnyje podwodnoje łodki" - takie jest moje zdanie :D

Pozdrawiam
Ralf_S

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: piątek, 17 lipca 2009, 08:45
przez lejgo_inc
Machamy "papapa" dwóm 671RTM/Victorom III?
Ruskie łódki są ....hmm, bardziej inne niż hamerykańskie. Są jakieś takie bardziej skryte, nie tylko podwodne, ale jeszcze jakieś takie podmulne, międzywodoroślane...

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: piątek, 17 lipca 2009, 08:53
przez Maxek
Zaskoczony jestem wielkością (a właściwie małością) tych modeli. Mam model USS Enterpise w tej skali i jest to prawie metrowa kobyła, a to tutaj w porównaniu to mikrusy. Wielkość Kilo jestem w stanie zrozumieć ale Alfa myślałem że co najmniej ma 1/3 długości lotniskowca jak nie połowy. A może jednogroszówki jakieś duże masz?

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: piątek, 17 lipca 2009, 12:47
przez lejgo_inc
Groszówki w stanie może nie wprost z mennicy, ale raczej nie zmniejszane.
Garść danych n/t proj.705:
Wyporność: 2280/3925
Dł./Szer./Zan.: 79.6/9.5/6.42 (w 1:400 to daje 19.9cm dlugości, niewiele więcej niż kilo)
Reaktor chłodzony ciekłym metalem, o mocy cieplnej 155MW
Turbiny o mocy 40 000kM
Prędkośc 12/40w.
Zanurzenie 320/400m

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: piątek, 17 lipca 2009, 20:55
przez Mac Eyka
Maxek napisał(a):Zaskoczony jestem wielkością (a właściwie małością) tych modeli.


Posiadam dwa modele okrętów podwodnych w skali 1/700.
USS Los Angeles - wspołczesny, atomowy, mysliwski okręt powodny.
I-400 - drugowojenny, japoński podwodny lotniskowiec.
Zgadnijcie który jest dłuższy.

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: sobota, 18 lipca 2009, 17:37
przez Czesio
Uss Los Angeles oczywiście jest dłuższy

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: sobota, 18 lipca 2009, 22:59
przez Maxek
O 12 metrów Japończyk jest dłuższy co w skali 1/700 daje jakieś 17 mm różnicy.

Re: Alfa+Kilo, Maquette 1/400 [warsztat]

PostNapisane: poniedziałek, 20 lipca 2009, 09:34
przez Czesio
No to mnie zaskoczyłeś :mrgreen: