Rodney 1:700 Tamiya

Zestawy, relacje z budowy, galerie ukończonych modeli, porady i problematyka modelarstwa szkutniczego.

Re: Rodney 1:700 Tamiya

Postprzez spiton » środa, 24 marca 2010, 10:30

3,14 to początek mojego nazwiska ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Reklama

Re: Rodney 1:700 Tamiya

Postprzez donalyah00 » środa, 24 marca 2010, 10:32

Świetne fotki! Prawie jak z epoki. :) 'Rodnol' bardzo fajnie wygląda z baldachimem - może spróbujesz postawić go na kawałku spokojnego morza (baldachim zostałby wtedy na miejscu) i podorabiać jakeś drobnoustroje portowe pływające wokół/przycumowane do pancernika?
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 898
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 14:54
Lokalizacja: WRO

Re: Rodney 1:700 Tamiya

Postprzez spiton » środa, 24 marca 2010, 10:41

donalyah00 napisał(a):Świetne fotki! Prawie jak z epoki. :) 'Rodnol' bardzo fajnie wygląda z baldachimem - może spróbujesz postawić go na kawałku spokojnego morza (baldachim zostałby wtedy na miejscu) i podorabiać jakeś drobnoustroje portowe pływające wokół/przycumowane do pancernika?

Okręty Royal Navy pływały z tentami-baldachimami. Tyle, że nie w sztormie. Obecnie rozważam taki wariant :
Lekka fala, duża (20w) prędkość.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Rodney 1:700 Tamiya

Postprzez mr.jaro » czwartek, 25 marca 2010, 12:36

Oj, Spiton, ladne okreciki budujesz. Wiem, moja uwaga jest malo znaczaca, ale na okretach sie nie znam, wiec nie bede sie silil na gornolotne cos, w rodzaju "za duzo tego, za malo tamtego". Ogranicze sie do oszczednego: podobaja mi sie Twoje okretowe poczynania.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Rodney 1:700 Tamiya

Postprzez spiton » piątek, 26 marca 2010, 04:33

Dzięki Panowie z dobre słowo.
Dorobiłem jeszcze jeden obrazek "z epoki".
Obrazek
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Rodney 1:700 Tamiya

Postprzez dewertus » czwartek, 22 kwietnia 2010, 13:46

Sebastian,
Te Twoje wariacje w temacie relingów wykańczają mnie emocjonalnie :lol: Model prezentuje się doskonale, a zdjęcia "z epoki" to bajka. Najlepsze jest to, że dopóki nie zobaczyłem zdjęć w scenerii, to patrząc na Rodneya miałem wrażenie, że właśnie podniosłeś go z dna - taki zardzewiały coś jest :mrgreen:
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Szkutnicze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości