[SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Zestawy, relacje z budowy, galerie ukończonych modeli, porady i problematyka modelarstwa szkutniczego.

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez donalyah00 » piątek, 19 marca 2010, 14:30

Świetnie to wygląda! Woda ma bardzo ładny kolor, zwłaszcza gdy ogląda się pracę w naturalnym świetle. Moją uwagę przykuły jeszcze dwa szczegóły. Na styku części podwodnej z nawodną występuje uskok na stewie dziobowej (no chyba, że to przekłamanie fotki). Druga rzecz to głębokość osadzenia śródokręcia w wodzie - wydaje mi się, że ta, raczej lekka łajba powinna trochę bardziej wystawać z wody.
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 898
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 14:54
Lokalizacja: WRO

Reklama

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez spiton » piątek, 19 marca 2010, 14:46

Styk cześć podwodnej i nawodnej to faktycznie babol.
A co do głębokości zanurzenia, to pewnie tez masz trochę racji. Starałem się wybalansować zanurzenie w ten sposób, żeby osiągnąć wartość prawdopodobną. Dodatkowo, w przypadku okrętu płynącego są jeszcze takie czynniki, jak dynamika.
Słowem raz okręt głębiej wbija się w wodę raz płycej.
W każdym kolejnym "morzu" będę starał się być lepszy.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez rollingstones » piątek, 19 marca 2010, 16:42

Chciałbym mieć coś takiego w kolekcji. Zaimponowałeś mi. Gratulacje.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez lejgo_inc » piątek, 19 marca 2010, 17:46

Już wiem czego ci tu jeszcze brakuje.
Albatrosa.
Trzy metry rozpiętości skrzydeł, dwa metry nad falami :)

Morze jest takie że mucha nie siada.
Marek wspomniał o kolorystyce - popieram. Udało ci się uzyskać głębie i zróżnicowanie. Z jedną uwagą - brakuje mi snieżnej bieli piany. Ona powinna być oślepiająco biała, wzorzec białości, bardziej niż NCS S0000-N, RAL9003, Tamija XF-2 albo Mr. Base White.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1238
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez spiton » piątek, 19 marca 2010, 17:58

Pianę jeszcze domaluję.ale muszę się przespać z problemem, i kupić farbę. Dotychczas używałem białego spraja odzyskiwanego do nakrętki w celu malowania pędzelkiem. Ale jest zbyt wodnisty jak na malowanie piany.
Kolory morza, to ciemna zieleń , granat i jasna zieleń, no i oczywiście biel. Rozkład kolorów oczywiście inspirowany naturą.
Nie wchodzę w detale, bo bardziej zależało mi, żeby farby były jednej firmy(co się nie udało), i nie były zaschnięte (co się udało)
Pozdrawiam

Dzieki Sebastian za zaglądniecie i pozostawienie miłego komentarza.
Jeszcze forum nie zginęło póki budujemy ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez Jaho63 » piątek, 19 marca 2010, 18:53

spiton napisał(a):Dzieki Sebastian za zaglądniecie i pozostawienie miłego komentarza

No proszę! Jak go pochwali szary człowieczek to nawet dziękuję... :lol:
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez spiton » piątek, 19 marca 2010, 19:03

Jaho63 napisał(a):
spiton napisał(a):Dzieki Sebastian za zaglądniecie i pozostawienie miłego komentarza

No proszę! Jak go pochwali szary człowieczek to nawet dziękuję... :lol:

:oops: No fakt.
Oczywiście bardzo dziękuje chłopaki. Dobrze wiecie, że lubię komentarze, i się do tego przyznaję ,-)).
Tylko, że my w tej "knajpie" siedzimy na ogół przy "jednym stoliku" a Sebastian dosiada się ze stolika pancerniaków.
Dlatego dostał szczególne podziękowania.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez fragles » piątek, 19 marca 2010, 19:54

spiton napisał(a): A wygładzone powierzchnie oceanu zrobiłem tak, że obficie oplułem powierzchnię i gładziłem ją paluchem. Nie jestem pewien, czy to najlepszy sposób. Następnym razem może wmyślę coś innego. W każdym razie ślina na silikonie pozbawia go kleistości, i można próbować go wygładzać. Tylko trzeba się spieszyć, bo ta cholera gęstnieje, i wygładzanie nie wychodzi tak jak by się chciało.


Następnym razem spryskaj powierzchnię silikonu płynem do mycia okien. Najwygodniej użyć takiego w butelce z ciśnieniowym spryskiwaczem.

Super wyszła ta woda. Jeszcze do wczoraj łudziłem się, że może spróbuję się pościgać z Tobą w tych niszczycielach - nawet rozbabrałem takiego jednego... Ale teraz, po tym, co tu pokazałeś z tą wodą, to już po ptakach. Nawet nie próbuję. :P
Franciszek Gleszyński - fra-gles
Avatar użytkownika
fragles
 
Posty: 1562
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez lejgo_inc » piątek, 19 marca 2010, 20:22

Trzeba Sebastiana po prostu systematycznie namawiać na samoloty, to sie w końcu złamie (biada nam wtedy, ale będą konkretne warsztaty do ogladania :). Popatrzcie zresztą co się Kamilowi zrobiło w głowie jak się do Foki dorwał - nie dość że zaczął pisać z dużej, pardon - wielkiej litery, to jeszcze teraz szuka An'a-2. Lotnictwo wciąga :) (To tak a'propos wątku w dziale szkutniczym...)
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1238
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez spiton » piątek, 19 marca 2010, 22:07

Fragles, to co napisałeś było miłe i niemiłe naraz. Mam szczerą nadzieje, że Cię nie zdemotywowałem.
Byłoby mi bardzo miło, jakbyś zrobił wątek warsztatowy tego niszczyciela.
Woda super wyszła, ale jest naprawdę łatwa do zrobienia. Trzeba pooglądać trochę zdjęć i tyle. Malowanie to ciapanie, silikonowanie to też ciapanie ( Dzięki za uwagę o płynie do naczyń, ale szkoda mi śliny. To znaczy szkoda, żeby się zmarnowała. To w końcu całkowicie ekologiczny i w pewnym sensie darmowy produkt.)
Leszku samolot zrobię. F-18 może być ?? Mam też w planach czołg i morze do Rodneya. Już przyciąłem sklejkę <-)).
Jak jutro uda mi się kupić szpachlę ,-))) to robię <-)).
Naprawdę miło jest bawić się w modelarstwo w takim towarzystwie !!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez lejgo_inc » piątek, 19 marca 2010, 22:38

Co prawda chodziło mi w poscie o Sebastiana - Rollingstonesa, ale nie mam też nic przeciwko zobaczeniu kolejnego wątku lotniczego w Twoim (Spitona) wykonaniu :)
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1238
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez ZzB » piątek, 19 marca 2010, 23:00

spiton napisał(a):...my w tej "knajpie" siedzimy na ogół przy "jednym stoliku" a Sebastian dosiada się ze stolika pancerniaków.

W zasadzie to ja też tak mam - jedna noga w kajaku, druga na ubłoconej gąsienicy.

Pozdrowionka
ZzB
Avatar użytkownika
ZzB
 
Posty: 251
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 09:03
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez Speedking » piątek, 19 marca 2010, 23:50

To ja, żeby nie powtarzać oklepanych tekstów ze szczęką i kolanami napiszę, że ZRYWA KASK. Absolutnie.
Odbiór całości na ostatnich zdjęciach nieco psuje gigantyczny palec :D

Zmotywowało mnie to (model, nie palec) na tyle, że zacząłem szukać jakiegoś zestawu w 1/700 :P
Pozdrawiam, Krzysztof
"Student to już jest absolutne dno piramidy społecznej"
Avatar użytkownika
Speedking
 
Posty: 487
Dołączył(a): poniedziałek, 7 stycznia 2008, 01:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez spiton » sobota, 20 marca 2010, 00:30

lejgo_inc napisał(a):Co prawda chodziło mi w poscie o Sebastiana - Rollingstonesa, ale nie mam też nic przeciwko zobaczeniu kolejnego wątku lotniczego w Twoim (Spitona) wykonaniu :)

No to się wychyliłem :oops:
Ale faktem jest, że "złomiarze" Kamila z Dorą w roli głównej wyszli bardzo ciekawie. Rollingstones-Sebastian to jeden z bardziej inspirujących mnie modelarzy. Zawsze byłem w szoku ile warstw syfu i rożnego rodzaju trzeba efektów trzeba nałożyć na model, żeby zaczął być realistyczny. Nie mówiąc już o rewelacyjnej zieleni w jego wykonaniu. Bardzo inspirujące modelarstwo!!!W ogóle zawsze uważałem, że od pancerniaków, wszyscy powinni się uczyć malowania.
Seba, jeśli nie sklejałeś jeszcze samolotów, to koniecznie spróbuj. Pod względem modelarskim są dosyć proste, ale za to ile mają w sobie piękna. To nie to samo co czołg ,-))
Zzb wstaw jakiś link do jakiegoś swojego czołgu. Bo szczerze mówiąc nie widziałem, choć sposób w jaki potraktowałeś swojego Rodney'a, zdradzał pancerniackie podejście do realizmu.
Speedking, bardzo się cieszę, że Cię zmotywowałem ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: [SZKUTNICTWO] Niszczyciel Matsu fujimi 1:700

Postprzez ZzB » sobota, 20 marca 2010, 10:49

spiton napisał(a):Zzb wstaw jakiś link do jakiegoś swojego czołgu. Bo szczerze mówiąc nie widziałem, choć sposób w jaki potraktowałeś swojego Rodney'a, zdradzał pancerniackie podejście do realizmu.


Ten to w sumie dość stary model ale dla mnie przełomowy - od tego momentu przestałem kupować zestawy w sklepach. Po przejrzeniu relacji będzie wiadomo dlaczego :D
http://www.unisoft.com.pl/~zzb/RECENZJE ... w/aer/t18/
A tu ostatni, nieskończony jeszcze pojazd - czeka na przypływ weny malarskiej
http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=111 ... ight=luchs

Pozdrowionka
ZzB
Avatar użytkownika
ZzB
 
Posty: 251
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 09:03
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkutnicze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości