Modelarstwo z pasją

Udało mi się zrobić chyba fajne fotki temu szkrabowi.
W tle ciężka czarna chmura, a z boku słońce ;

Miodzio! Świetny efekt. Wieje tak, że aż poszedłem po czapkę żeby pooglądać wszystkie te fotki.
Efekt siły i wielokierunkowości wiatru spod tej chmury podkreślony przez różne kierunki naprężonych flag sygnałowych i bandery. Widziałem coś takiego w naturze - praktycznie każda szmatka na łodzi miotana była w inną stronę.

Bardzo się ciesze Fragles, że Ci się podoba. Z tymi flagami sygnałowymi to wyszło mi tak trochę przypadkiem. Na początku chciałem je naklejać na cienką folie aluminiowa, żeby je potem odpowiednio ukształtować. Żeby były takie trzepoczące. Ale przerosło to moje możliwości manualne. Zatem poustawiałem je trochę chaotycznie, żeby stworzyć właśnie "wrażenie chaosu".
Cisze się, że się to udało. Bo skoro odczytałeś to zgodnie z moim intencjami to się udało ,-)).

moim zdaniem Seba to się marnujesz w tych samolotach - robisz tak wspaniale okręty i sceny z nimi. co z tym projektem wrakowym?

Połatam wrakowi morze i maluje. Potem takielunek i gotowe. Z pewnością nie skończy w szufladzie ,-))

No i bardzo dziękuję za dobre słowo.

miodzio scenka, chciałbym tak umieć
rollingstones ma rację, morze to Twój żywioł
proponuję tylko matrycę wyczyścić w Pentaxie, bo masz spore paprochy i jako ciemne plamy Ci na zdjęciach wyłażą...
no chyba, że to ma być dodatkowy weathering

Scena jest szałowa. Pięknie ujęto ruch, siłę, moc. Fajnie zostało wykonane morze, fala i ta woda przelewająca się przez pokład.
Super

Ja nie wierzę, że to jest możliwe. Ciągle nowe, powalające modele i zdjęcia. A ja, gdy się już zbieram do czegoś nowego, trafiam na takie cuda i rezygnuję. GRATULUJĘ!!!

Chłopaki, jest mi niezmiernie miło, że się wam podoba.
Zwłaszcza, że wszyscy jesteście znakomitymi modelarzami.
Ja kleje samoloty, czołgi, okręty i potwory. I powiem wam w tajemnicy, że małe okręty i to morze to nie jest trudny temat.
Nie jest to dziedzina w Polsce popularna. A na bezrybiu i rak ryba. Pisze to nie ujmując oczywiście tym tym wszystkim genialnym twórcom mikro-okrętów, którzy są świetni. Ale w porównaniu z pancerką , czy modelami lotniczymi, gdzie konkurencja jest potężna i wyobraźnia nieskrepowana (zwłaszcza w pancerce i dioramach) To w modelarstwie okrętowym jest jeszcze stosunkowo dużo wolnej przestrzeni na różne nazwijmy to poszukiwania.
Podpytałem ostatnio jednego dobrego modelarza z Grecji - Kostasa Katseasa, jak robi pianę (bo robi naprawdę niezłą) I napisał, że z sylikonu i waty razem wymieszanej. I to pozwala mi budować nowe "morskie" plany modelarskie ,-)).

Szkoda, że nie wrzuciłeś fotek 6 godzin później. Fajnie i realistycznie wyglądają.

tankmania napisał(a):Szkoda, że nie wrzuciłeś fotek 6 godzin później. .....

Czemu ?

spiton napisał(a):

tankmania napisał(a):Szkoda, że nie wrzuciłeś fotek 6 godzin później. .....

Czemu ?

Sorry, nie zauważyłem, że była zgłoszona w zeszłym tygodniu.

Starość nie radość.

Brawo Spiton. Bardzo fajny model. Teraz pozostaje połączenie Twoich zainteresowań i i zrobienie lotniskowca. Oczywiście pod pełnymi żaglami.