Strona 2 z 2

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: sobota, 31 stycznia 2015, 21:05
przez ewpiga
ewpiga napisał(a):...komentować modele mogą jednostki o największej liczbie ukończonych modeli, albo "dobrzy modelarze"cokolwiek ma to znaczyć.


Arkady72 napisał(a):...Sens mojej wypowiedzi jest inny, przeczytaj ze zrozumieniem.

Chętnie przyjmuję krytykę od kogoś kto zna temat, jest przy okazji dobrym modelarzem, który kończy modele i ma do swojego hobby zdrowe podejście. I znowu... Ty tych kryteriów nie spełniasz..:


Rozumiem. Znaczy, jako użytkownik tego forum, nie mogę zabierać głosu w twoich galeriach?

Krytyka nie jest autorem dzieła to fakt. Ale, skąd wiesz jakimi odczuciami kierują się osoby wystawiając ocenę za pracę?
Może twórca nieświadomie popełnia błędy, a odbiorca je dostrzega i zwraca na to uwagę. Krytykując skopany model niezależnie jak bardzo ładnie jest on pomalowany nie atakujesz jego autora, te elementy nie są ze sobą związane. Model to model.

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: sobota, 31 stycznia 2015, 21:35
przez Arkady72
ewpiga
Rozumiem. Znaczy, jako użytkownik tego forum, nie mogę zabierać głosu w twoich galeriach?

Nie rozumiesz jeszcze. Zabierać głosu nikt ci nie zakazuje, mnie taka krytyka dla krytyki zwyczajnie lotto. Uprawiając taki rodzaj krytyki sobie wystawiasz świadectwo przede wszystkim.
Krytyka nie jest autorem dzieła to fakt.
Próbuję zrozumieć co masz na myśli ale nie daję rady.
Ale, skąd wiesz jakimi odczuciami kierują się osoby wystawiając ocenę za pracę?

Wiem co czuje namol, który z premedytacją łazi za kimś po wszystkich forach i wytyka błędy. Kiedyś dla rozrywki zastosowałem taką sama metodę na owego namola, ten sam rodzaj natrętnej acz zgodnej z regulaminem krytyki, wyobraź sobie, że poleciał do administracji na skargę bo nie wytrzymał napięcia. Poczuł to co zadawał z lubością innym. Ale pewnie znasz tę sytuację...
Może twórca nieświadomie popełnia błędy, a odbiorca je dostrzega i zwraca na to uwagę. Krytykując skopany model niezależnie jak bardzo ładnie jest on pomalowany nie atakujesz jego autora, te elementy nie są ze sobą związane.

Zwrócić uwagę na błąd a nazwać model jednoznacznie pejoratywnie kiczem bez merytorycznego uzasadnienia, pogardliwie ująć wyraz model w cudzysłów dając do zrozumienia autorowi, że to gówno a nie model nie jest krytyką. Jest wyrazem osobistych kompleksów wg mnie.
'Model' ,który nie opowiada żadnej historii. Taki komiksowy kicz w ciekawej oprawie graficznej.

Model to model.

Nie bo za każdym modelem stoi człowiek, który go zrobił, poświęcił mu czas, swoją pasję. Nie rozerwiesz tych rzeczy.

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2015, 11:04
przez ewpiga
Arkady72 napisał(a):...za każdym modelem stoi człowiek, który go zrobił, poświęcił mu czas, swoją pasję. Nie rozerwiesz tych rzeczy.

Nie raz mi się zdarzyło...dosadnie powiedzieć co myślę na temat jakiejś pracy....w końcu nie chodzi tu o słodzenie. Przy tym zupełnie nie interesuje mnie człowiek stojący z modelem. Model to model, a modelarz to modelarz, to chyba nie jest zbyt skomplikowane?
Mnie interesuje wyłącznie model. Może w niezbyt wyszukanym słownictwie to w galerii, czy relacji warsztatowej oceniam kawałek plastiku. Nikt nie powinien się oburzać z powodu krytyki modelu jeśli ten posiada ewidentnie techniczne błędy. Poza tym, gdyby sam autor spojrzał obiektywnie na swoją prace przed jej wrzuceniem do oceny po krytyce nie robił by z siebie męczennika.

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2015, 11:30
przez Arkady72
Ja o śniegu Ty o deszczu, sorry ale nie widzę sensu kontynuowania tej jałowej dysputy.

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: niedziela, 8 lutego 2015, 16:44
przez Murek
Fajny model, wątek tez był fajny do czasu... poproszę więcej pseudoanalitycznofilozoficznoegzystencjalnych wynurzeń lub wynaturzeń, zwierzeń, przemyśleń, rozważań nie dotyczących modelu, będzie ciekawiej :twisted:

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 09:46
przez ewpiga
Miałeś napisać coś mądrego nt. tego modelu i nic nie przyszło tobie do głowy?
Zapewniam ciebie, jeśli tylko odważysz się zaprezentować tu jakaś pracę, to moja krytyka nie skupi się na twojej osobie a na modelu jedynie..będzie ciekawie.

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 13:38
przez Arkady72
Murek napisał(a):Fajny model, wątek tez był fajny do czasu... poproszę więcej pseudoanalitycznofilozoficznoegzystencjalnych wynurzeń lub wynaturzeń, zwierzeń, przemyśleń, rozważań nie dotyczących modelu, będzie ciekawiej :twisted:

Odpowiem cytatem:
Moim zdaniem, w internecie jest miejsce dla sklejaczy, "kaszaniarzy", modelarzy, Modelarzy, frajdolorzy i ludzi specjalnej troski. ewpiga


ewpiga napisał(a):Miałeś napisać coś mądrego nt. tego modelu i nic mi nie przyszło tobie do głowy?

Miałeś okazję zaprzestania swojej żenady w tym temacie i nie skorzystałeś?
Zapewniam ciebie, jeśli tylko odważysz się zaprezentować tu jakaś pracę, to moja krytyka nie skupi się na twojej osobie a na modelu jedynie...

W tym wątku jedno twoje zdanie odnosi się do modelu, reszta to pseudointelektualny bełkot i szemrane filozofie. Rozumiem, że swoją zapowiedzią dajesz do zrozumienia, że w tym stylu będziesz kontynuował swoją "uprawnioną artystycznie krytykę"?
Był już kicz, umysłowe pierdnięcie przez model...
... będzie ciekawie.

O... nie wątpię! Bez odbioru!

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: wtorek, 10 lutego 2015, 00:33
przez ewpiga
Potrafisz tak od siebie, konkretnie napisać co zalega tobie na wątrobie?
Nie rozumiem, wklejania wyrwanych z kontekstu, z najgłębszej czeluści tego forum cytatów.
Dbilny zlepek półsłowek ,auzji, widać, że autor tego komenta nie ma pojecia o czym mówi.

Re: UCAS X-47B 1/48

PostNapisane: wtorek, 10 lutego 2015, 12:29
przez Ostach
Dodaję ewpigę do ignorowanych bo nie chce mi się czytać tego jego bełkotu i komentarzy ad personam. Arkady, masz moje wsparcie.

Model widziałem już kiedyś na facebooku, dobrze że tu go przypomniałeś - dokończę swojego.