[GAL] Zaku Mine Layer II - MG Bandai 1/100

[Kazik]

...dziwnie z "tasakiem" - jakoś nie pasuje mi ten oręż w jego "rękach"

Racja, jakiś taki za mizerny jest.
Z takim w stylu Gimila było by mu bardziej do twarzy

[portalus]

Klimatyczny i efekciarski.
Jakbyś mu dał gdzieś tam przy silniku taki malutki znaczek H to by było 100/100 a tak nie jest.
Tarcza w żółto-czarne pasy byłaby wg mnie ciekawsza bo "oferta Zrembu zawsze na czasie" jak mawiają znajomi jak wysiadam w żółtej kurtce ze swojego auta.
Z takim "modelem" to każde zdjęcie jest jak dla mnie efekciarskie - zrób takie jak rozdeptuje NSXa w 1/43 - i parę innych co miałeś pomysły na warsztacie (czołg, może ciuchcia w H0).

[Patryk]

Fajowy i ładnie poradziłeś sobie z pancernymi technikami. Wciąga co nie ?
Brakuje trochę mocnego kolorystycznie detalu ,ale z drugiej strony całość jest spójna. Może w następnym projekcie użyjesz metody na lakier. Jedynie nie podoba mi się ten glut na tarczy. Przed malowaniem lepiej wyglądał. Może jakbyś krawędzie zeszlifował na równo z tarczą żeby szło to lepiej by wyglądało ,ale ogólnie 8/10.

[Macio4ever]

Portalus - kurcze tak się zafiksowałem na konwencji blaszaka, że w sumie zapomniałem o oczywistej oczywistości czyli znaczku H. To da się jeszcze naprawić

Co do zdjęć - będzie jeszcze jedna sesja rozrywkowa jak znajdę chwilę czasu.

Wuen - tasak rzeczywiście taki mikry jest przy bazooce. Czekam na Twojego zawodnika, będzie możliwa wspólna sesja zdjęciowa.

Przemek - akurat z tarczy jestem zadowolony ale przymuję, że nie wszystkim przypadła do gustu. Techniki pancerne swój urok mają i pewnie wykorzystam część z nich przy jakimś projekcie cywilnym.

[wuen]

Macieju - gdy tylko konkursowe Porsche zacznie być bliżej mety i będę miał pewność, że tym razem zdążę skończyć - zabiorę się za swojego "blaszaka" - teraz ambicjonalnie podszedłem do konkursu i "blaszak" cierpliwie spoczywa w pudełku.

[WestBikers]

Świetny, naprawdę bardzo fajnie sklejony i pomalowany - wygląda jak prawdziwy

[Jiloo]

Zarejestrowałem się na tym właśnie forum, bo zobaczyłem tu maniaków składajacych wielkie kroczące roboty. Sam dopiero rozpoczynam zabawę w tym temacie – złożyłem dwa pierwsze modele i zabieram się za ich malowanie.

Ale przyznam, że zobaczywszy Twoja prace chyba nigdy nie odważe się pokazać czegoś swojego. Forma niedościgniona. Podziwiam i zazdroszczę. Szacunek.

[Mr. Headshok]

Witamy!!!

(...) zobaczywszy Twoja prace chyba nigdy nie odważe się pokazać czegoś swojego (...)

Dawaj warsztat/galerię i nie ściemniaj nam tu

[Macio4ever]

Witaj na forum! To dobre miejsce dla zapaleńców

Dziękuję za dobre słowo odnośnie robota - miałem jednak nadzieję, że zachęci on do prezentowania kolejnych warsztatów, a nie będzie odstraszał od ich pokazywania. Cóż, Zenon strasznym jest!

Nie bądź przesadnie krytyczny, wrzuć warsztat swoich robotów, to coś tu wspólnie uradzimy.

[Kazik]

Widziałem gada na żywo.
Przyznam że akurat jemu za dużo światła - tak jak na fotach w tej galerii - raczej nie służy.
W lekkim półmroku wygląda dużo lepiej i efektowniej.
Tarcza wymiata, pozostałe zbrodnicze narzędzia też niczego sobie. Naprawdę spory kawałek dobrej roboty.

[mode-larz]

świetne zdjęcie i robota

ps.
wuen, podpisuję się pod twoim mottem

[Macio4ever]

A dziękuję, dziękuję. Zenek ma swój urok, chyba pojedzie do Bytomia.