Soris000 napisał(a):Jako kompletny laik, mam skojarzenia, jak by to było nieudolne naśladowanie "klimatu" niektórych prac Beksińskiego. Podkreślam, że to tylko moje amatorskie wymysły.
spiton napisał(a):Jeśli chodzi o Kuksiego, to wydaje mi się, że jego sukces polega na dostarczaniu widzowi bodźców w postaci "pulsującego detalu". Czegoś na kształt nieobecnego dzisiaj w sztuce ornamentu. Robi to co prawda w sposób dosyć płytki, Bo ten detal nie wynika z niczego.
Nie ma głębszego sensu. W takiej na przykład katedrze gotyckiej(która daje podobne estetyczne doznania, tylko znacznie silniejsze) detal wynika z form, które z kolei są konstrukcją. Wszystko ma sens. I nie ma niepotrzebnych elementów.
Ale sam fakt, że tego typu obiekty jak gotyckie maszyny wojenne Kuksiego osiągnęły pewien sukces, mnie cieszy, bo oznacza to, że wszechobecny minimalizm nie dostarcza odpowiednich wrażeń.
I człowiek łaknie właśnie takich "ekstatycznych ejakulantów przestrzennych"
rollingstones napisał(a):aby sprzedawać gówna celebrytów wysuszone słońcu
rollingstones napisał(a):...aby sprzedawać gówna celebrytów wysuszone słońcu z odpowiednim certyfikatem autentyczności.
spiton napisał(a): W takiej na przykład katedrze gotyckiej(która daje podobne estetyczne doznania, tylko znacznie silniejsze) detal wynika z form, które z kolei są konstrukcją. Wszystko ma sens. I nie ma niepotrzebnych elementów.
Powrót do Sci-fi., kosmiczne, fantastyka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości