Ponieważ na forum panuje powszechny zwyczaj prezentacji procesu powstawania modelu lub dioramy, postanowiłem wpisać się w ten trend. Przy okazji mam nadzieję, że mnie samego to zmotywuje, aby skończyć w końcu tę makietę.
Kiedyś, w związku z nabyciem nabyciem sprzętu AGD w moje ręce trafiła taka styropianowa kształtka.
Wydawało mie się, że tkwi w niej jakiś "potencjał", więc wylądowała na rok na szafie i czekała na pomysł.
Ostatecznie na jej podstawie powstać ma budowla będąca połączeniem zamku, światyni i siedziby zakonnej o roboczej nazwie "palatium". Nie mam zdjęć początkowej fazy konstrukcji. Na tych poniżej budowa już zaawansowana.
Skala jak zwykle ok. 1:60
Pozdrawiam