Strona 2 z 3

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 19:30
przez Macio4ever
Super waloryzacja, najbardziej wpadł mi w oko St44. Nie moja działka ale aż miło popatrzeć.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 19:34
przez Stroju
Dzięki za dobre słowa, będę pokazywał na forum jak coś nowego wymodzę. Rozrusza się zakurzony dział.
Tak dla ciekawostki żeby doprowadzić model czysty do stanu takiego jak z pierwszego mojego posta wystarczą niecałe 2 godziny pracy (w praktyce potrzeba dwa dni, żeby wash i oleje podeschły przez noc), dość łatwo to zrobić, podstawą jest aerograf.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 23:08
przez subgrafik
i ja CI doloze jeszcze ze wypasy robisz ...
naprawde +10 pkt wyzej niz to co robisz np w pancerce
(a robisz ja przeciez wysokich lotow)

hah

jeszcze jak wygrzebiesz jakas Sm 48
to juz w ogole bedziesz moim krolem od H0

P

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: sobota, 2 lipca 2011, 23:38
przez fragles
Piękne, piękne, naprawdę piękne. Gratuluję, Stroju, wykonania. Zainspirowałeś mnie.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 12:36
przez Korowiow
Jestem pod wielkim wrażeniem.
Kolejki mi się podobają ale to zawsze były zabawki.
To co Ty robisz to modele pełną gębą.
Gratulacje.

Ps.Czołownica z odpryskami wyśmienita.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 14:11
przez Robert P.
Stroju napisał(a):Dzięki za dobre słowa, będę pokazywał na forum jak coś nowego wymodzę. Rozrusza się zakurzony dział.
Tak dla ciekawostki żeby doprowadzić model czysty do stanu takiego jak z pierwszego mojego posta wystarczą niecałe 2 godziny pracy (w praktyce potrzeba dwa dni, żeby wash i oleje podeschły przez noc), dość łatwo to zrobić, podstawą jest aerograf.

Coś więcej o tym aero możesz? Bo rozumiem, że te zacieki to robione pędzelkiem.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 14:35
przez karambolis8
Można prosić parę fotek całości? Piękne to wszystko.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 17:30
przez Stroju
rObO87 napisał(a):Coś więcej o tym aero możesz? Bo rozumiem, że te zacieki to robione pędzelkiem.

No to etapy działania są takie:
Najpierw wash, cały model maziam rozrobioną olejną a potem jak podeschnie ścieram gąbeczkami robiąc przy okazji zacieki w odpowiednich miejscach, później trochę rdzawego, i jak wyschnie lakier matowy, i sięgam po aerograf i maluję mgiełki różnych kolorów, jak rdzawe, różne brudy, lifecolory, z tego zestawu: http://www.lifecolor.pl/custom/CS21_Rai ... ng_set.jpg , oczywiście można dowolnymi innymi ale jak mi na firmę kupują to wzięliśmy to, od razu wszystko w jednym miejscu, poza tym lifecolory dają bardzo matowy efekt. I tyle, dość prosto się to robi.
karambolis8 napisał(a):Można prosić parę fotek całości?

Całości czego? Jak makiety to nie ma tam wiele do oglądania bo kończy się zaraz za kadrem. :lol:

Jeszcze dwa czyściochy, z takiego stanu zawsze do brudzenia wychodzę:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 18:40
przez Andrzej Godlewski
Modele ,pierwsza klasa , bo po primo w barwach naszych ,a duo nareszcie ktoś wykonał realistyczne przybrudzenie z użyciem znanych sposobów .
Stroju brawa podwójne bo to przecież HO , a wiadomo że tak małe modele z reguły większość modelarzy kolejowych po prostu paćka .
Zastanawiające jest to , że na internetowych stronach kolejowych odkrywane są techniki ,które od lat stosują modelarze redukcyjni.
Te czyste to zapewne dla kolekcjonerów , każdy wszak ma prawo do swoich upodobań . ;o)

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 3 lipca 2011, 18:54
przez Slash
Piękna kolej. Kiedyś, gdy z bratem skutecznie zakłócaliśmy domowy ciąg komunikacyjny zwałami torów w HO, brakowało nam polskiego taboru. Z czasem, gdy rozrastały się moje zasoby modelarskie, posiadany tabor przechodził poważne ewolucje. Z towarowego pociągu z parowozem nagle robił się zimowy transport na front wschodni itd ;o)

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2011, 02:31
przez Cichociemny
Świetnie pomalowane Stroju, bardzo mi się podoba.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 21:35
przez wojtas193
"Brudasy" wyglądają jak prawdziwe :) Jakbym widział pociągi, które jeżdżą 200m od mojego okna.

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: niedziela, 10 lipca 2011, 22:45
przez Patterson
Miodzio!

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: poniedziałek, 11 lipca 2011, 09:58
przez klajus
Świetne!
Kiedyś Jak Kamil pokazywał swoje amerykańskie wagony myślałem, żeby też coś podobnego zrobić...
Jakiś ekspres "Hetman" z Wrocławia do Zamościa czy coś... :mrgreen:
Gdzie kupujesz te żywice i inne dodatki?

Re: Spalinowóz ST43 w czterech odsłonach, H0 (1:87)

PostNapisane: poniedziałek, 11 lipca 2011, 11:34
przez Adam
Przepieknie wykonane, a brudzenie jak dla mnie to aż dech zapiera.
Adam.
Ps Jak obejżałem twoje modele, to przypomniało mi się jak ok 20 lat temu z moimi synami budowałem makietę kolejowa, :lol: był tam tunel, bocznica, domki z oświetleniem. Była też tam mała dyspozytornia (chyba tak to się nazywa), gdzie moje dzieciaki przekładały zwrotnice, włączały oświetlenie itd. :mrgreen: Największe wzięcie makieta miała od późnej jesieni do wczesnej wiosny, bo wtedy robiło się wcześnie ciemno i widać było całe oświetlenie. Acha skala to TT.
Adam.