Witam.
Zapraszam wszystkich na relację z budowy jednego z najciekawszych moim zdaniem samolotów z okresu Wielkiej Wojny a jednocześnie mimo swoich bardzo dobrych osiągów bardzo mało znanego dzieła zespołu konstruktorów zakładów Phoenix-Flugzeugewerke A.G. Wien-Stadtlau pod kierownictwem Gabriela T. Kristego
Phoenixa D.I
Ten skonstruowany w 1917 roku samolot był modernizacją maszyny Brandenburg D.I konstrukcji Ernsta Heinkla. W efekcie wprowadzonych zmian powstał nowy płatowiec który doczekał się licznych modyfikacji i był stale unowocześniany ostatni wariant to wersja D.IV używany też po rozpadzie C.K. monarchii przez Szwecję gdzie jedyny egzemplarz ( wersja D.II )dotrwał do dnia dzisiejszego.
Model który zamierzam zbudować został opracowany przez Stanisława Śliwińskiego a wydany przez wydawnictwo Orlik w roku 2008. Orlikowy Phoenix przedstawia samolot K.u.K. kriegsmarine z eskadry ochraniającej bazę floty w porcie Pola z roku 1918.
Model nabyłem praktycznie zaraz po ukazaniu się w sprzedaży z zamiarem natychmiastowego zrobienia, niestety materiałów i dokumentacji jest mało w szczególności że chciałem pokusić się o waloryzację wnętrza. Dlatego też model trafił na półkę ,, jak zbiorę dokumentację " No i tak przeleżał na półeczce trochę. W tak zwanym między czasie działo się wiele a temat Phoenixa dojrzewał bardzo wiele dowiedziałem się od Pana Piotra Mrozowskiego człowieka który napisał rewelacyjną monografię Albatrosa B.II a opracowany przy jego udziale przez Mirage Hobby plastikowy model Halberstadta C.II w skali 1:48 to światowy poziom pod każdym względem.W Austrii znany Austriacki pasjonat C.K. lotnictwa i zabytków techniki w skali 1:1 Koloman Mayrhofer właściciel firmy Craft Lab zaczął budować repliki ( dwie) latające Brandenburgów D.I a na stronie swojej firmy umieszcza arcyciekawe zdjęcia z budowy którymi to zdjęciami zamierzam się posłużyć przy swoim modelu. Są też zdjęcia Szwedzkiej dwójki które też zamierzam wykorzystać.
U naszych południowych sąsiadów zaczęły się pojawiać publikacje historyczne dotyczące Phoenixa tak więc teczka na materiały powoli zaczęła się wypełniać treścią. Ale o książkach to chciałbym napisać trochę później.
Liczę też po cichu na pomoc kolegów modelarzy, za każdą jestem niezmiernie wdzięczny.
Długo zastanawiałem się w jakich barwa będzie mój Phonix i tak na dobrą sprawę nie jestem zdecydowany w 100% do teraz ale wstępnie powinien wyglądać tak
To samolot offstv. Josefa Cagaska z Flik 14J na froncie Włoskim, jako ciekawostkę dodam że Josef Cagasek mimo iż urodził się na terenie dzisiejszych Moraw to po rozpadzie Austro-Węgier na swoją nową ojczyznę wybrał Polskę i bardzo energicznie włączył się w tworzenie Polskich Sił Powietrznych. O Cagasku napisze trochę więcej podczas trwania relacji.
Tyle tytułem wstępu na początek jak zawsze okładka plus nasiąknięte Caponem arkusze.
Oraz naklejone na karton elementy szkieletu kadłuba.
W następnej kolejności poprawiłem linie łączenia poszycia kadłuba, zamierzam tak jak w oryginale naklejać arkusze papieru na zakładkę dlatego też odbiłem kilka razy na ksero arkusz z poszyciem kadłuba.
Zaczynam sklejanie od szkieletu, na tym etapie trzeba bardzo uważać bo karton 0,5 mm jest bardzo podatny na zwichrowania przekonałem się o tym swego czasu na własnej skórze klejąc Knollera
To właściwie jest tyle jeżeli chodzi o sklejanie tego modelu zgodnie z tym jak proponuje autor wycinanki, teraz można poszaleć ale o tym następnym razem
No to tymczasem.....
Paweł O.