[MiG] Mig-17PF (Lim-5P) KP 1:72
Napisane: niedziela, 30 grudnia 2012, 01:48
Słowo się rzekło... Mig u płota ;)
Miałem go rozgrzebać dopiero w styczniu ale coś mi kiepsko idzie kończenie rozgrzebanych... to sobie rozgrzebię jeszcze jeden, a co!
Kolejny modelik zakupiony gdzieś w latach 80tych i czekający sobie spokojnie na wenę:
Co my tu mamy w pudełku?
Kalkomania z zestawu (jakby ktoś miał wątpliwości to ta wyżej ) raczej na nic się nie przyda, mam jak widać dodatkową ale bez wzorów malowania:
Prawdopodobnie model wykonam jako nasz Lim-5P 948. Stoi sobie obecnie w Dęblinie ale mam zamiar zrobić go wg T.Królikiewicza "Polski samolot i barwa" z efektowną błyskawicą przodownika wyszkolenia:
Zdjęcia z okresu świetności tej maszyny niestety znaleźć mi się nie udało. Mój zestaw kalkomanii ma nieco inny krój cyfr - trudno się mówi... nic lepiej dopasowanego (do kalkomanii które posiadam) i równocześnie podobającego mi się nie widzę.
Puki co popracowałem nad usuwaniem nadlewek i hmmm.... maskowaniem przesunięć formy
Sklejone skrzydła, zbiorniki, częściowo kokpit. Wlot powietrza ma dość spore zapadnięcia, usunąłem tylną ściankę dla łatwiejszego dostępu i jestem w trakcie szpachlowania.
Na razie wygląda to tak:
Miałem go rozgrzebać dopiero w styczniu ale coś mi kiepsko idzie kończenie rozgrzebanych... to sobie rozgrzebię jeszcze jeden, a co!
Kolejny modelik zakupiony gdzieś w latach 80tych i czekający sobie spokojnie na wenę:
Co my tu mamy w pudełku?
Kalkomania z zestawu (jakby ktoś miał wątpliwości to ta wyżej ) raczej na nic się nie przyda, mam jak widać dodatkową ale bez wzorów malowania:
Prawdopodobnie model wykonam jako nasz Lim-5P 948. Stoi sobie obecnie w Dęblinie ale mam zamiar zrobić go wg T.Królikiewicza "Polski samolot i barwa" z efektowną błyskawicą przodownika wyszkolenia:
Zdjęcia z okresu świetności tej maszyny niestety znaleźć mi się nie udało. Mój zestaw kalkomanii ma nieco inny krój cyfr - trudno się mówi... nic lepiej dopasowanego (do kalkomanii które posiadam) i równocześnie podobającego mi się nie widzę.
Puki co popracowałem nad usuwaniem nadlewek i hmmm.... maskowaniem przesunięć formy
Sklejone skrzydła, zbiorniki, częściowo kokpit. Wlot powietrza ma dość spore zapadnięcia, usunąłem tylną ściankę dla łatwiejszego dostępu i jestem w trakcie szpachlowania.
Na razie wygląda to tak: