Strona 1 z 1

Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: piątek, 20 października 2017, 09:10
przez anuska
Witajcie, jestem tu nowa. Potrzebuję porady. Jesteśmy z córką na etapie planowania makiety- dioramy lasu. Planowane wymiary ok 80-150 cm chciałabym część elementów zrobić z naturalnych materiałów, mchy, ściółka, suche trawy. Planujemy przykryć makietę szklanym odwróconym akwarium by odwiedzające córkę dzieci nie mogły dotykać i niszczyć niczego i by całość się nie kurzyła. Problem mamy taki: Nasza makieta będzie w pomieszczeniu o zmiennej temperaturze, zimą raz będzie pomieszczenie ogrzewane a raz nie by oszczędzić na opale( pom. 50m2) a zatem chyba i wilgotność będzie się zmieniać.
Jak rozwiązać problem z ewentualnym rosieniem szyb, wilgocią czy gniciem elementów?
Bardzo proszę o pomoc. Jest to dla nas bardzo ważne by praca nad makietą, która będzie trwała wiele miesięcy nie poszła na marne. Dodam że zwierzęta na makietę są z firmy schleich są one dość duże ( łoś z porożem ma 11 cm - co odpowiada rzeczywistemu rozmiarowi ok 2 metry czyli wysokie drzewa powinny naszym zdaniem dochodzić do wysokości minimum 50cm.

Re: Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: piątek, 20 października 2017, 09:26
przez Atlis
Nic się nie będzie dziać.

Re: Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: piątek, 20 października 2017, 10:33
przez pawel700
Ja mam wątpliwości co do tych figurek zwierząt schleich. One nie trzymają jednakowej skali, każde może być w innej. To bardziej zabawki.

Re: Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: piątek, 20 października 2017, 18:43
przez GrzeM
Właściwie najważniejsze o co powinnaś zadbać, to to, żeby wszystko było suche jak będziesz zamykać gablotę. Nie tylko materiały, ale także powietrze. Więc albo zimą przy rozhajcowanym ogrzewaniu, albo w suchy letni dzień.

Re: Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: poniedziałek, 23 października 2017, 07:30
przez anuska
Tak, zauważyłam, że zwierzęta bywają w różnych skalach, pilnuję tego.
Na razie miejsce to nie ma nawet dachu, jest ruiną starej kuźni. Budować makietę chcę w domu przez zimę a gdy tam zrobimy odpowiednie warunki będziemy ją przenosić( prawdopodobnie w przyszłym roku).
Będę się pilnowała odpowiednich warunków zamykania gabloty.
Dziękuję za podpowiedzi. :lol:

Re: Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: poniedziałek, 23 października 2017, 14:38
przez Panzer
Nie jestem przekonany, czy naturalne elementy to dobry pomysł bez ich konserwacji. Szczególnie mchy (pomijam już fakt, że w Polsce prawie wszystkie leśne mchy są pod częściową lub całkowitą ochroną i ich zrywanie jest niezgodne z prawem). Jeżeli już jednak mówimy o zachowaniu naturalnych roślin to trzeba pomyśleć o ich namoczeniu w środkach konserwujących. Z tego co się orientuję to np. chrobotek reniferowy jest konserwowany roztworami soli. Wilgotność ma bardzo duże znaczenie i rada, żeby szczelnie zamknąć makietę w suchy dzień jest dobra.

Re: Prośba o radę w sprawie przykrycia makiety

PostNapisane: poniedziałek, 23 października 2017, 22:35
przez fragles
anuska napisał(a):Jak rozwiązać problem z ewentualnym rosieniem szyb, wilgocią czy gniciem elementów?


Można spróbować przy pomocy dobrze zaplanowanej wentylacji. Tzn. pod przykrywką makiety musi następować zorganizowany dopływ i odpływ powietrza, najlepiej wzdłuż ścian. Do pewnego stopnia powinno to zapobiegać wykraplaniu pary wodnej na chłodniejszej powierzchni szyby, poprzez szybkie ponowne odparowanie wody. Wentylacja polega na zorganizowanym dopływie (zwykle u dołu) i odpływie (zwykle u góry) powietrza. Powierzchnia otworów napływowych powinna być min. 50% większa od odpływowych. Ale w akwarium raczej otworów nie wykonasz.
Ewentualnie można spróbować zastosować jakieś pojemniki z absorbentem wilgoci wewnątrz. Ale moim zdaniem w uwarunkowaniach, jakie podałaś, uchronienie się przed roszeniem jest niewykonalne.
Poza tym sugeruję, żeby policzyć ciężar tego akwarium, bo będzie wymagało bardzo solidnej i sztywnej konstrukcji jako podstawy. A i do jego podniesienia i manewrowania też będzie potrzeba paru chłopa. Jeżeli konstrukcja podstawy będzie drewniana, to w zmiennych warunkach wilgotnościowych zacznie "pracować", co trzeba uwzględnić w połączeniu ze sztywnym szkłem akwarium.