Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Chcesz zacząć przygodę z modelarstwem? A może wracasz po długiej przerwie? Masz pytania wątpliwości? Pamiętaj kto pyta nie błądzi!

Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Thalgonis » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 16:04

Cześć,

Maluję farbą Mr.Hobby z serii H (konkretne H417 -> RLM76). Pędzel to miękka 14 Renesansu. Farbę rozcieńczam 1:3 lub 1:2. Rozcieńczalnik to Tamiya X-20A. Mimo to po trzech warstwach tak to wygląda:
Obrazek
Czy to znaczy, że źle jest rozcieńczona farba? A może tymi farbami malować bez rozcieńczania?
Ostatnio edytowano wtorek, 7 sierpnia 2018, 21:39 przez Thalgonis, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrówka
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/

Obrazek Obrazek
Thalgonis

Transport
 
Posty: 1366
Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2018, 16:51
Lokalizacja: Kalisz

Reklama

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez HubertKendziorek » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 17:59

Te farby nie nadają się do pędzla.
Vallejo lub niebieska Hataka, to najlepszy wybór moim zdaniem. Ewentualnie olejne artystyczne, poszukaj na YouTube, ale to wyższa szkoła jazdy.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez golf czarny » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 18:22

seria H nadaje się do pomalowania malutkich szczegółów i to nie zawsze. Podobnie Tamiyą. Do malowania płaszczyzn z pędzla dla mnie nie do ogarnięcia.
golf czarny
 
Posty: 136
Dołączył(a): poniedziałek, 5 grudnia 2016, 13:01

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Thalgonis » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 21:06

Kurteczka... Będę musiał dokupić cały komplet... :-(
A Pactry jak leżą "na pędzlu"? Bo to jednak trochę tańsze jest...

PS. hm... Widzę, że wg tabelki "Zamienników farb modelarskich" z galeriimodelarskiej, Vallejo nie ma odpowiedników: RLM 02, 66, 75, 76...
Pozdrówka
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/

Obrazek Obrazek
Thalgonis

Transport
 
Posty: 1366
Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2018, 16:51
Lokalizacja: Kalisz

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez HubertKendziorek » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 22:47

Ależ Vallejo ma farby tzw. autentyczne RLM, choć niektóre odcienie dość osobliwe. RLM 02, 76, 70, 65, 74 dość udane, o ile pamiętam.

Tu masz próbkę RLM 74/75/76. 75 dziwny.

Obrazek

Oczywiście, seria AIR, ale do pędzla się nadają.

Pactrami malowałem pędzlem na początku, są tanie, ale tu moim zdaniem kończy się lista ich zalet.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Thalgonis » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 23:41

No patrz - byłem przekonany, że seria „Air” jest właśnie do aerografów, więc kompletnie na nie niepatrzyłem...
Ale już klamka zapadła - zamówiłem zestaw Hataki dla późniejszego okresu Luftwaffe w IIWW.
Co do samych farb, to widzę na YT, że niektórzy rozcieńczają pod pędzel a niektórzy nie - malują prosto z buteleczki... Chyba trzeba będzie popróbować...
Na razie czeka mnie zabawa w zmywanie tych trzech dotychczasowych warstw :-/
Pozdrówka
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/

Obrazek Obrazek
Thalgonis

Transport
 
Posty: 1366
Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2018, 16:51
Lokalizacja: Kalisz

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 19 czerwca 2018, 09:27

Zmyć musisz.
Farby trzeba rozcieńczać.
Trzeba też pod pędzel stosować podkład, koniecznie - polecałbym szary Gunze Surfacer 1200 albo 1500.
Zobacz w międzyczasie, jak w tym wątku na LSP mistrzowsko wyszło malowanie pędzlem, i to w dużej skali. Co prawda tam użyto farby Polly Scale, ale moim zdaniem niebieskie Hataki nie zawiodą Cię.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Łukasz_K » wtorek, 19 czerwca 2018, 09:56

Kendzior napisał(a):Farby trzeba rozcieńczać.
Trzeba też pod pędzel stosować podkład, koniecznie - polecałbym szary Gunze Surfacer 1200 albo 1500.


Tylko w sprayu, a nie nakładany pędzlem
Obrazek Obrazek Obrazek
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
Avatar użytkownika
Łukasz_K

Zimna Wojna 1
 
Posty: 4778
Dołączył(a): piątek, 29 kwietnia 2016, 12:58
Lokalizacja: Bstok

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Thalgonis » wtorek, 19 czerwca 2018, 10:54

Mam taki: Tamiya Fine Surface Primer (L) - nada się?
Pozdrówka
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/

Obrazek Obrazek
Thalgonis

Transport
 
Posty: 1366
Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2018, 16:51
Lokalizacja: Kalisz

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 19 czerwca 2018, 12:03

Thalgonis napisał(a):Mam taki: Tamiya Fine Surface Primer (L) - nada się?

Oczywiście, że tak.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Thalgonis » czwartek, 21 czerwca 2018, 13:10

Dobra, model umyty Wamodem - stan zewnętrzny płatów i kadłuba jak z pudełka :-)
Teraz zastanawiam się jak go umyć w Ludwiku - bo tłusty po tym Wamodzie jest niemiłosiernie - żeby ocalić pomalowayą i wklejony w kadłub kokpit... Całego nie zamoczę bo gąbka zakrywająca nasiąknie... Z kolei taśma tamki chyba się odklei i puści...
Pozdrówka
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/

Obrazek Obrazek
Thalgonis

Transport
 
Posty: 1366
Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2018, 16:51
Lokalizacja: Kalisz

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez piotr dmitruk » czwartek, 21 czerwca 2018, 14:08

A malowałeś akwarelami?
Nie?
To się nie bój, nic Ci się nie rozpuści, umyj, dobrze wysusz i gotowe.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9933
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez Murek » sobota, 23 czerwca 2018, 11:55

Pactra jak najbardziej nadaje się pod pędzel, także do dużych powierzchni ale dobrze rozcieńczona wodą i nakładana w kilku warstwach. Ja malowałem model etapami - wybierałem obszar ograniczony liniami podziału, a to dlatego, że te farby szybko schną.
Avatar użytkownika
Murek
 
Posty: 2992
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Malowanie pędzlem - coś nie wychodzi...

Postprzez GrzeM » sobota, 23 czerwca 2018, 12:11

Jeśli Pactra, to lepiej rozcieńczać wódką. Serio. Malować bardzo rzadką, 3-4 warstwy, oczywiście kolejna warstwa po wyschnięciu poprzedniej. Ale jeśli masz już Hataki to nie warto sobie Pactrą zawracać głowy.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3101
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - jak zacząć?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości