Aleksander napisał(a):Też mam nie najlepsze doświadczenia z tym specyfikiem - wróciłem do samodzielnie zrobionego washa z farb olejnych i czegoś, co się nazywa Turpentine Ersatz.
Może jestem kiepskim modelarzem, ale dla mnie to lepsza metoda.
I ja dołączyłem do tego zacnego grona, mających złe doświadczenia z tym specyfikiem.
Na początku jako lakieru bezbarwnego używałem zwykłego Sidoluxa -> przy konfiguracji: biała farba Tamiya - sidolux - Wash Panel Tamiya -> efekt -> jakieś filoletowe przebarwienia białej farby -> skutek: odstawiona Tamiya na półke
Kolejna próba: lakier bezbarwny Humbrol Clear Gloss -> ta sama konfiguracja -> ten sam efekt -> skutek: Tamiya zalega i czeka na kolejna próbe, a jako wash używam zwykłych farb olejnych zmieszanych z White Spirit.
Więc przy okazji zapytam osób które mają pozytywne doświadczenie z Tamiya Accent Panel - jakich lakierów bezbarwnych używacie i w jakiej skali modele budujecie (bo może te linie w 1:72 są jakieś nie teges?:) ).
Pzdr.
Jaro