Modelarstwo z pasją

A-35 leci już swoim rytmem, więc można rozpocząć jakiś nowy samolocik.
Tak więc co w pudle:
















Mój wybór padł "Cam E" czyli samolot Costii Rozanoffa
Z kalkami to SH dała trochę ciała, bo jak widać samoloty są dwa, a napisy dali tylko na jednego,
drugi będzie bez napisówki.

No skusz, dajesz po robocie! I to same dość pracochłonne produkty...

Będę z ciekawością śledził postępy, tym bardziej że P-40 "chodzi za mną" od dłuższego czasu. Może nawet zrobię pustynnego? Jestem też ciekawy jak jest sklejalne to Special Hobby, choć sam raczej sięgnę po Academy.

W planach mam trzy i to same Special Hobby, ale to plany na odległą przyszłość. Tymczasem prysnąłem skrzydła

i coś tam podziubdziałem w kabinie

do zamknięcia kabiny to jeszcze trochę czasu i pracy zostało. Zestawowe pasy i film pod zegary.

Kiedyś ktoś tutaj budował P-40 F i narzekał na słabe spasowanie oszklenia. Ciekawym jakie będziesz miał spostrzeżenia na tan temat.

Coś niecoś drgnęło, skrzydło i połówki kadłuba sklejone

nie obyło się bez szpachlowania kadłuba

Chyba coś mi na oczy padło, bo widzę 3 kadłuby?

I to są te plany na ODLEGŁĄ przyszłość???

No, uhm...
Złapałeś mnie Kolego, ale to dopiero uwertura do opery pt. "P-40 w Afryce".
Szykuję nowy wątek, Swordowy.

"Opera" jak to patetycznie zabrzmiało. Muszę uważać aby nie wyszła operetka

Taśmowej roboty ciąg dalszy:
wkleiłem zagłówek pilota i fotel

boczki i tablicę przyrządów

podłogę z drążkiem


tutaj jako ciekawostka, to SH kazał przykleić orczyki steru kierunku do podłogi, odwrotnie, ale w porę się połapałem,
i przykleiłem do tablicy przyrządów

Dla porównania grubości kabinek

zestawowa kabinka jakoś tak nie bardzo spasowana

ale z zestawu Sworda pasuje jak ulał


przez te dziury będzie widać spód kabinki

Rybki gotowe do połowu




i ich płetwy

i tak śmiechem żartem wyszedł prawie dywizjon

12 sztuk!!
Ucieszyła mnie ta fotka, bo to oznacza, że nie jestem aż takim świrem.
Ja tak zaglądam co jakiś czas, ale już się pogubiłem. Proszę o listę w jakich malowaniach to stado ma być.

Jaho63 napisał(a):Ucieszyła mnie ta fotka, bo to oznacza, że nie jestem aż takim świrem.

Tak, ześwirowałem, zakręcony jestem na maksa.
To już choroba.

Jaho63 napisał(a): Proszę o listę w jakich malowaniach to stado ma być.

Powoli, bo sam się pogubię:
1. Airfix - Tomahawk II B - K , 112 Sqdn RAF,
2. Hobby Boss - Tomahawk II B - GL-F , 5 Sqdn SAAF,
3. Hobby Boss - Kittyhawk I A - LD-H , 250 Sqdn RAF,
4. Special Hobby - Kittyhawk II A - OK-X , 450 Sqdn RAAF,
5. Special Hobby - P-40 F-1 - 7-8 , 66 FS, 57 FG,
6. Special Hobby - P-40 F-20 - 13 , GC II/7,
7. Special Hobby - P-40 F-20 - x2-8 , 79 FG,
8. Sword - Kittyhawk III - DB-H , 2 Sqdn SAAF,
9. Sword - P-40 K - 1-3 , 66 FS, 57 FG,
10. Hobby Boss - Kittyhawk III A - LD-: , 250 Sqdn RAF.
11. Hobby Boss - P-40 M - ?
12. Hobby Boss - P-40 N - ?
Dwa ostatnie jeszcze nie sprecyzowane, to znaczy się mam malowania, ale nie w klimatach afrykańskich,
M- to FE-A RNZAAF i N- to 13 Kanga Fu.
Hobby Bossy to tak przy okazji, czyszczenie magazynów, aby nie zalegały. Taka okazja już może się nie zdarzyć.
Oczywiście postaram się je wykonać czysto, ale bananowego skrzywienia nie da się naprostować. W jednym trochę
próbowałem, ale bez widocznego rezultatu.
Tak na marginesie, to jak na rynku pokazały się HB to wykupiłem wszystkie propozycje (niektóre przydarzyły się podwójnie).
I teraz to pokutuje. I jakoś trzeba wyrobić. Albo oddać (tylko pazerny jestem jakiś).

skusz napisał(a):

Chcesz jakiś osobny dział na forum?

No nie, to tylko taka czesko-chińska propozycja wachlarza na ścianę. Sorki jedno piórko angielskie jest. Takie modelarskie
art-deco.

O Cię Florek!
Na "odległą przyszłość" planujesz myknąć wszystkie wersje?