Przy okazji klejenia Ural-a 375 w wersji wozu dowodzenia (watek warsztatowy viewtopic.php?f=16&t=4848 ) zrobiłem mały eksperyment fotograficzny. Ponieważ trudno o tej porze roku o silne naturalne światło spróbowałem dołączyć do światła naturalnego sztuczne. Ural-a postawiłem na parapecie okna na którym zwykle robię zdjęcia. Do parapetu przykręciłem lampę podobną do kreślarskiej, ustawioną tak by światło padało na model z góry nieco od strony aparatu fotograficznego. Aparat ustawiłem na statywie, zrobiłem serię fotek, każdą w wersji z włączonym i wyłączonym "doświetleniem" światłem lampy. Sprzęt - Konica Minolta Z-3 z złożonym filtrem UV (nie chciało mi się filtra zdejmować).
Poniżej fotki i próba wyciągnięcia wniosków. W każdej parze najpierw zdjęcie z "doświetleniem", potem bez.
Najpierw zdjęcia z obróbką komputerową ograniczoną do lekkiego wyprostowania, wykadrowania i zmniejszenia rozmiaru.
Lewa burta
Prawa burta
Tył
Jak widać zdjęcia bez doświetlenia są trochę za ciemne, miejscami zaciera to detale. Te z "doświetleniem" z kolei są nieco za jasne i do tego solidnie przekłamują kolory - zasadniczy kolor to Polish Khaki I Pactry kóry zdecydowanie lepiej oddąły fotki bez doświetlenia.
Te same fotki po małej obróbce komputerowej (drobna korekta balansu bieli, rozjaśnianie i ściemnianie), robionej ACD See
Wnioski:
Kolory lepiej oddają zdjęcia robione przy słabszym świetle, "doświetlenie" światem sztucznym wprowadza tu zakłócenia których nie udało się usunąć na etapie obróbki komputerowej. Tak samo świecenie się opon występuje tylko przy "doświetleniu", w rzeczywistości takiego efektu nie ma. Za słabe światło naturalne udało się wyeliminować na etapie obróbki komputerowej - z wyjątkiem ostatniej fotki, gdzie tylna część kontenera była właściwie w cieniu.
Ogólnie mówiąc - "doświetlenie" ma sens w celu wydobycia detali nie do końca widocznych na fotkach robionych przy zbyt słabym świetle naturalnym. Ale niestety solidnie zaburza kolory, ja przynajmniej tego poprawić nie potrafiłem.
Jestem oczywiście otwarty na wszelakie wnioski, porady itp. Fotki mogę oczywiście poddać dalszej obróbce jeżeli bardziej oblatani w "fotografice modelarskiej" Koledzy poradzą co by warto z nimi jeszcze zrobić.