Martola - kolejna wtopa

[mr.jaro]

Dzieki za wyjasnienie, Daniel. Nie mialem pojecia, ze to az tak kosztowna inwestycja.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

A ja postuluję zmiany nazwy wątku bo sprawa już dawno wyjaśniona a przy odgrzewaniu wątku nieczytający mogą sobie wykreować negatywną opinię o tak zacnym sklepie.

[Rafal]

Na dzień dzisiejszy zakup odpowiedniego oprogramowania współdziałającego zarówno ze sklepem internetowym jak i kasą fiskalną oraz ze względu na sposób i tryb pracy sklepu, przynajmniej 2-3 czytników kodu to wydatek koszmarny. Pokrycie tak ogromnej inwestycji w majątek trwały zaowocowałoby wzrostem cen. A to jest nie do zaakceptowania.
pozdrawiam

Danielu - czytnik podłączony do komputera działa jak klawiatura. Czyta kod paskowy i wysyła do komputera znaki. Nawet w HTML i javascripcie można zaprogramować a. tablice poleceń w postaci kodów kreskowych i odczytywanie kodów tak aby trafiało we właściwe miejsca do aplikacji. Koszy czytnika - około od 160 zł w górę. W ramach mojej firmy mieliśmy mieć taki w bibliotece i sprawdzałem jak to oprogramować.

Rafał

[Patterson]

Wiem jak to bywa z drobnymi poprawkami za parę złoty, ładnie wygląda na papierze, a jak się zaczyna wprowadzać to za chwile się okaże, że nie współgra z tą stroną, ale czytniki za stare, system nie taki, komputer za stary, kabelek za cienki, gniazdko za nisko, operator ma wąsy...

A najlepiej udać się na miejsce i poczuć ten klimat sklepiku na uboczu, poczuć się w oczach przechodniów jak podejrzany element w ciemnych okularach i w płaszczu wynoszący coś cichcem z podejrzanego miejsca. A propos to taką opinię kiedyś usłyszałem o modelarzach.


A na serio wystarczy umieć czytać i przeczytać regulamin, ciach, pach, szybki tel/mail i wszystko wiadomo.

[Slash]

Ostatnio zaliczyli kolejną wtopę. Rozdali pokaźny pęczek modeli za frajer. Nie wiem co oni sobie myślą

[Daniel-Martola]

Danielu - czytnik podłączony do komputera działa jak klawiatura. Czyta kod paskowy i wysyła do komputera znaki. Nawet w HTML i javascripcie można zaprogramować a. tablice poleceń w postaci kodów kreskowych i odczytywanie kodów tak aby trafiało we właściwe miejsca do aplikacji. Koszy czytnika - około od 160 zł w górę. W ramach mojej firmy mieliśmy mieć taki w bibliotece i sprawdzałem jak to oprogramować.

Rafał

A Ty myślisz że nie wiem ile kosztuje czytnik? Najtańszy, dobry... Tylko to wierzchołek góry.
Oprogramowanie sklepu pisane na zamówienie, a takie mam to już kwoty 4 cyfrowe i nie chodzi o 1tys zł. Zresztą co ja będę pisał - takie rzeczy każdy może sobie sprawdzić. Prosta kasa fiskalna to ok 1500 zł. Oprogramowania nikt za małe pieniądze nie pisze. Nie ważne w jakim języku. Oprogramowanie i wdrożenie bo bez tego nie ma o czym mówić - to stanowi gro kosztów. I to jak z remontem - jak obliczysz że masz wydać np 5tys na wszystko to licz się z wydatkiem 10tys i wtedy będziesz pewny że Ci starczy. No może...

A propos to taką opinię kiedyś usłyszałem o modelarzach.

my słyszeliśmy pod sklepem rozmowę mniej więcej taką dwóch pań:
żeby jeszcze jakiś normalny sklep otworzyli, ale nie, modelarski otworzyli

pozdrawiam

[reggy]

W Lucky-model niby wszystko ma kody kreskowe ponaklejane jak przychodzi, a i tak mają burdel i ze stanem i z wysyłkami (np. "ktoś" dostaje dwie Pantery Dragona a zamawiał i zapłacił za jedną ), więc nawet taki system nie jest gwarancją jakości.

[Kuba P.]

A Ty myślisz że nie wiem ile kosztuje czytnik? Najtańszy, dobry... Tylko to wierzchołek góry.
Oprogramowanie sklepu pisane na zamówienie, a takie mam to już kwoty 4 cyfrowe i nie chodzi o 1tys zł. Zresztą co ja będę pisał -

Marny interes taki sklep...może pora na zmiane?

[Jorge Thorvaldsson]

Marny interes taki sklep...może pora na zmiane?

Mając na uwadze moje doświadczenia z w/w sklepem mogę Ci powiedzieć jedynie: APAGE SATANAS!

[Darek Trzeciak]

my słyszeliśmy pod sklepem rozmowę mniej więcej taką dwóch pań:
żeby jeszcze jakiś normalny sklep otworzyli, ale nie, modelarski otworzyli

I żeby się jeszcze jakoś normalnie nazywał np. "Jak pod Łosiem"
Sorki Daniel ale nie mogłem się powstrzymać Z wyrazami szacunku dla całej załogi sklepu.

[Daniel-Martola]

Przez was spać nie będę bo trochę minie zanim przestanę się śmiać

[Tomek Hejmo]

A ja znowu dostałem sygnał, że sklep działa bajkowo - model mieli w 3-4 dni ściągnąć z magazynu na sklep, a po 2 dniach już był w domu

Tomek

[Patterson]

my słyszeliśmy pod sklepem rozmowę mniej więcej taką dwóch pań:
żeby jeszcze jakiś normalny sklep otworzyli, ale nie, modelarski otworzyli

pozdrawiam

Hahaha, no mocne, ja na własne uszy słyszałem jak wychodziłem od Was, że to podejrzany obiekt i taki tekścik:

- paczaj jak się tłoczą.
- wiadomo, towar spod lady.

A Ty myślisz że nie wiem ile kosztuje czytnik? Najtańszy, dobry... Tylko to wierzchołek góry.
Oprogramowanie sklepu pisane na zamówienie, a takie mam to już kwoty 4 cyfrowe i nie chodzi o 1tys zł. Zresztą co ja będę pisał -

Marny interes taki sklep...może pora na zmiane?

Przeca wiadomo, że to przykrywka a prawdziwy biznes odbywa się w "kopalni" za ladą

[CzarekB]

Ja osobiście kupuje towar z Polski tylko i wyłącznie w Martola, jak na razie jestem super zadowolonym klientem, dobre ceny, dobra komunikacja, wspaniały serwis.
Będę tam robił zakupy nadal, w ten sposób pokazuje im swoje uznanie. No ale ja raczej mało kupuje.
Tyle mojego,
Czarek.

[Robert P.]

dobre ceny,

Nie zawsze (nie, nie czepiam się)