portalus napisał(a):Ergie poszło Tobie o kilkanaście złotych, jakby to było kilkanaście groszy to też byś był taki zawzięty i zdeterminowany? ...
I tu się mylisz poszło nie o pieniądze, poszło o zasadę. To nie był pierwszy raz, a kalka poprzedniej transakcji, w której nie zareagowałem. Zapłaciłem wtedy większą kwotę, wychodząc z założenia, że każdy może się pomylić.
portalus napisał(a):Piszę to bo mam trochę doświadczenia zawodowego w handlu i wiem, że cena czyni cuda ale nie zawsze jest najważniejsza i ludzie są omylni niestety.
Ja należę do tych co mylą się bardzo często, ale nigdy nie uchylam się od ponoszenia konsekwencji moich pomyłek - również tych "handlowych". Raz i drugi dołożyłem do interesu i teraz się bardziej pilnuję. A co do ceny... Należę do tych co to wolą dołożyć parę groszy, byleby tylko transakcja poszła sprawnie i szybko. Co nie oznacza, ze lubię przepłacać i szastać pieniędzmi na prawo i lewo. Wszak urodziłem się w Krakowie. Wpisałem w przeglądarkę nazwę modelu i wyskoczyły dwa sklepy, w których model widniał jako dostępny. Naturalnie wybrałem tańszy. Okazało się jednak, że to był błąd.
Kończąc temat napiszę tylko jeszcze jedno. Cechą, którą najbardziej cenię jest profesjonalizm w sprawach zawodowych. A przecież nie była to transakcja prywatna, tylko zakupy w sklepie. Co prawda sklepie internetowym, ale jednak sklepie.