Witam Wszystkich!
W zasadzie pacykuję figurki a teraz podkusiło mnie do wypacykowania czegoś jeżdżącego. I mam problem z kalkami, kiedyś tam popełniłem jakieś pojazdy a wtedy to malowałem cały pojazd na błysk, na to szła kalka, łosz itp, a na koniec matt/satyna. Jednakże kiedy ostatnio zacząłem się wczytywać w artykułu MIG-a, Sergiusza i innych zauważyłem, że nie stosują farby błyszczącej. Tzn. i owszem do podstawowej mieszanki jak najbardziej, potem filtr i kalka, ale na co ta kalka na półmat bazowej mieszanki?? Czy też może w miejsce kalki błysk na to kalka i półmat, ale tylko w miejscu kalki - czy to się nie będzie różnić od reszty pojazdu?? Prosiłbym o odpowiedzi jak Wy to robicie?? A może jakiś sbs co najpierw, jaka kolejność??