Hobby Color vs. Mr. Color

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez draz » niedziela, 23 marca 2008, 21:12

Dominik napisał(a):Aż takie proporcje :shock: Jako, że też planuję się całkowicie przesiąść na te farby i już na dniach zamówić aero i kompresor, dziękuję za tę informację. Z drugiej strony na stronie gunze.pl podają 2:1, tylko nie jest sprecyzowane co 2 a co 1, no chyba, że już przestaję czytać ze zrozumieniem :->



Jak już, to myśleć ze zrozumieniem. Jak sobie nalejesz tej farby do pistoletu do szpachli natryskowej to nie będziesz musiał rozcieńczać, jak do lakierniczego, też nawet nie, ale jak do VSR90 to Ci ani 2:1, ani nawet 3:1 nic nie da. Tylko od 4:1 zacznie się zabawa.

Powtórzę to, com wcześniej już napisał - rozcieńczenie to indywidualna kwestia każdego modelarza i sprzętu jakim się maluje. Nie ma jednej, uniwersalnej receptury, nie da się powiedzieć, że farbę należy rozcieńczać 2:1. Nie i już. Można co najwyżej powiedzieć, że farba ma mieć pi razy drzwi konsystencję mleka.

draz napisał(a):Przykro mi chłopaki, ale nie ma tutaj zasady, tyle farby, tyle rozcieńczalnika itp. Wszystko zależy. I tak:

1. najbardziej to zależy od aerografu, gdyż dla przykładu:
- malując pseudoiwatą mogłem lać gęstą farbę do aerografu, mało rozcieńczoną, lub np. nie rozcieńczone metalizery ModelMaster, nie rozcieńczone TS'y spuszczone do słoiczka,
- gdy przesiadłem się na Paasche VSR90 farby odpowiednie do pseudoiwaty okazały się zdecydowanie za gęste i musiałem dolać niemało rozcieńczalnika.

2. zależy to też od rodzaju farby jaką malujemy, gdyż z tego co zauważyłem to:
- akryle muszę mieć bardziej rozcieńczone, strasznie szybko zasychają i po kilku chwilach malowania mam obklejoną końcówkę iglicy, natomiast gdy rozcieńczę je mocniej problem znika,
- malując farbami olejnymi rozcieńczam je ciut mniej ponieważ zauważyłem, że łatwiej prześlizgują się przez aerograf (o ile można tak powiedzieć)

3. zależy to od stanu, w jakim kupiliśmy naszą farbę, gdyż:
- kupująć farbę Gunze serii C może nam się trafić egzemplarz, z którego już połowa rozcieńczalnika odparowała i wtedy mamy bardzo gęstego gluta, więc wszystkie dywagacje 2:1, 3:2 itp biorą w łeb, bo trzeba dolać dwa razy więcj rozcieńczalnika,
- a i niejednokrotnie zdarzy się jakaś bardziej rzadka farba, to żeby nie porobić zacieków i innych kwiatków rozcieńczymy ją mniej.

4. zależy to od specyfiki farby, jaką zamierzamy malować, gdyż:
- z tego co zauważyłem to błuszczące Humbrole są gęstsze od matowych, natomiast metalizer Humbrola przywitał mnie ponadprzeciętną gęstością, a matowy czarny milutko chlupocze w puszeczce, czyli jest znacznie rzadszy,
- śmiem też twierdzić, że i wśród farb akrylowych Tamiyi można zaobserwować dużą rozbieżność w kwestii gęstości, podobnie jak w Humbrolach, dla przykładu uważam, że X19 Smoke jest gęstszy niż, powiedzmy Khaki lub Olive Drab.

Wydaje mi się, że to tyle co można powiedzieć na temat rozcieńczania. Więc ciężko tutaj mówić o zasadach, odgórnych proporcjach itp. Do tego dochodzą jeszcze indywidualne upodobania modelarza, jeden woli malować gęstszą, inny rzadszą i więcej warstw.

Jedyna rada dla Ciebie szanowny kolego to uzbroić się w cierpliwość i ćwiczyć. Mówi się, iż farba powinna mieć konsystęcję mleka, czyli czegoś ciut gęstszego od wody. I mówiąc o rozcieńczaniu ku tejże teorii bym się skłaniał, ale jak powiedziałem, nie ma zasad.

Jeżeli malujesz aerografem typu pseudoiwata możemy założyć, że mieszanka farby i rozcieńczalnika może być gęstsza niż do innych aerografów o tych samych parametrach.

Musisz to przećwiczyć, innej rady nie ma. Przelej sobie odrobinę farby do jakiegoś pojemniczka i dolewaj rocieńczalnika. Kiedy stwierdzisz, że farba jest "na oko" dostatecznie rozcieńczona, wlej odrobinę do aerografu i spróbuj jak się nią maluje. Jeżeli farba robi równą kreskę, ale nie kryje za dobrze i szybko robi się zaciek lub skupia się w kropelkach - za dużo rozcieńczalnika, do mieszanki dolej ciut farby i próbuj dalej. Jeżeli farba zamist rowić równą kreskę robi kreskę ale o widocznych kropkach farby do okoła, dolej rozcieńczalnika. Po pewnym czasie dojdziesz do odpowiendij konsystencji. Wtedy obserwuj jak farba zachwuje się w pojemniczki, jak spływa po ściankach, jak skapuje z mieszadełka, jak długo jest na ściance itp i postaraj sieto zapamiętać. To będzie wskazówka na następne mieszanie. Po pewnym czasie dojdziesz do tego, jaka farba jest odpowiednia i będziesz mógł mieszać na wyczucie wiedząc, że taka mieszanka spisze się najlepiej.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez Macio4ever » poniedziałek, 24 marca 2008, 22:48

Do słów Draza dodam jeszcze, że w grę wchodzą jeszcze dodatkowe zmienne:

1) Temperatura otoczenia i samego modelu
2) Wilgotność
3) Wielkość dyszy farby, kształt iglicy (jak jest ostro zakończona), kształt dyszy powietrza

no i oczywiście ciśnienie.
Z takich ogólnych podpowiedzi, to bym się pokusił na stwierdzenie, że lepsza za rzadka, niż za gęsta.

Co do Gunze, to jak zostało wspomniane C jest porónywalne do TS-ów, a H do zwykłej Tamiy. Osobiście, wolę zwykłą Tamiyę, niż H.
C jest bardzo OK, choć w malowaniu na razie nie dostrzegłem jakiejś szczególnej przewagi nad TS-ami
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3720
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez iras67 » czwartek, 8 maja 2008, 00:04

Farby Mr.Color seria C były by idealne poza wysoką ceną , zapachem i pewnej przypadłości która jest kwestią starannego zakręcenia wieczka. Pozostawione nawet delikatnie nie dokręcone potrafią wyschnąć w słoiczku ekspresowo.Zdarzyło mi się to co prawda raz, bo teraz zwracam na to uwagę, ale podobnie niedokręcone Tamiya nie wysychają tak szybko.Z kolei jak przesadzę z dokręceniem to trudno je odkręcić.Potwierdzam że można śmiało firmowy rozpuszczalnik zastąpić acetonem zmieszanym z nitro 1:1.
pozdrawiam Ireneusz
Ostatnio edytowano sobota, 10 maja 2008, 01:14 przez iras67, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 01:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez michal.s » czwartek, 8 maja 2008, 00:09

Gunze seria C na chyba najlepsze zakrętki, w sensie że jest za do złapać i da się okręcić, z Tamiya czy innymi trzeba się nieźle siłować :-|
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez Dominik » czwartek, 8 maja 2008, 07:48

Mam pytanko, w sumie to się chcę upewnić. Gdybym chciał malować farbami serii H przy pomocy aerografu to rozcieńczać je tym: http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=T-110&lang=pl
Rodzinka trochę marudzi gdy używam farbek C...ach ten aromat :mrgreen: Poza tym chciałbym sprawdzić jak się trzymają powierzchni i jak wyglądają po nałożeniu na model Aquetosy.

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano sobota, 10 maja 2008, 09:40 przez Dominik, łącznie edytowano 1 raz
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2615
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 17:16

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez subgrafik » czwartek, 8 maja 2008, 08:05

JA rozcienczam i tym 110 thinerem i leveling thinerem do seri C
/i tu wydaje mi sie ze jest nawet ciut lepiej/. Co do trzymalnosci na modelu
to dobrze polozone na podklad sa naprawde MOCNE - wytrzymaly
scierania pedzlami na mokro itd ...

o tu masz model w calosci malowany gunze H:
Obrazek

i jak widac po zmeczeniu farb innymi specyfikami , filtry washe, emalie pigmenty
wcieraniu scieraniu itd nic sie nie zrobilo, jakkolwiek np figurek H pomalowac rady nie dalem
bo jak gupek uzylem jako rozcienczalnika tego 110 i pedzlem zebralm wczesniejsze warstwy.

Obrazek
Avatar użytkownika
subgrafik
 
Posty: 1788
Dołączył(a): środa, 12 grudnia 2007, 16:46
Lokalizacja: Wolne Miasto Wroclaw

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez Maxek » czwartek, 8 maja 2008, 09:34

Gunze seria C na chyba najlepsze zakrętki, w sensie że jest za do złapać i da się okręcić, z Tamiya czy innymi trzeba się nieźle siłować

Na mocno zakręconą farbę pomaga polanie nakrętki gorącą wodą z czajnika.
Piotr Maksiak "Maxek"
Avatar użytkownika
Maxek
 
Posty: 471
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 21:19
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez Dominik » sobota, 10 maja 2008, 09:47

JA rozcienczam i tym 110 thinerem i leveling thinerem do seri C
/i tu wydaje mi sie ze jest nawet ciut lepiej/.


No i kupiem trzy farbki z serii H - dwie do brudzenia (H342 Olej i H343 Sadza)oraz H329 żółta do malowania pasów na krawędzi natarcia skrzydeł w samolotach RAFu. I tu nasunęło mi się pytanie. Czy jak nałoże na farby serii H lakier serii C to moga być jakieś niepożądane efekty?
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2615
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 17:16

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez michal.s » sobota, 10 maja 2008, 09:55

Dominik napisał(a):Czy jak nałoże na farby serii H lakier serii C to moga być jakieś niepożądane efekty?


Jeśli nałożysz ze 2, bardzo delikatne mgiełki na początek i dasz im wyschnąć to nic się nie powinno stać, jeśli natomiast położysz od razu mokrą warstwę lakieru serii C na farbkę serii H to na 80% farba serii H popłynie pod lakierem.

Podobnie tyczy się to kalkomanii, pod grubą (mokrą) warstwą lakieru serii C kalkomanie zostaną zjedzone ;o)
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez iras67 » sobota, 24 maja 2008, 00:34

Zauważyłem jeszcze że seria C wysycha bardzo wolno poniżej 18 stopni Celsjusza
Idealnie i szybko wysycha powyżej 20 stopni tzn im cieplej tym lepiej jakby odwrotnie niż z acrylami
i nie wpływa to na zatykanie dyszy, dlatego kalkomanie proponuje pokrywać w wyższej temperaturze.To zjawisko dotyczy farby rozcieńczonej tinnerem 110.
pozdrawiam Ireneusz
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 01:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez Arkady72 » poniedziałek, 26 maja 2008, 12:32

Mam pytanie czy ktos stosowal oryginalny dodatek matujacy Gunze C030 do farb polmatowych z serii C i w jakiej proporcji nalezy to robic ?
Avatar użytkownika
Arkady72

WM2
 
Posty: 1910
Dołączył(a): sobota, 19 stycznia 2008, 10:27

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez lodzianin » poniedziałek, 14 lipca 2008, 01:10

Ja mam pytanie ... jak mocno się Gunze serii H trzymają żywicy [ kokpit P- 40 B ?? ] .
lodzianin
 
Posty: 364
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 03:52
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez mr.jaro » poniedziałek, 14 lipca 2008, 11:53

lodzianin napisał(a):Ja mam pytanie ... jak mocno się Gunze serii H trzymają żywicy [ kokpit P- 40 B ?? ] .


Slabiej, anizeli na zywicznym kokpicie P-47M. :mrgreen:

Teraz powaznie. Dobrze myj zywice i stosuj podklad. Wowczas nie powinno byc sensacji.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez Krzysiek » poniedziałek, 9 marca 2009, 13:40

Żeby nie zakładać nowego tematu... :)
Da się bezproblemowo mieszać farby Gunze serii H z akrylami MM?
No i pytanie uzupełniające - maluję pIwatą akrylami MM i jestem z nich raczej zadowolony. Czy Gunze H ma jakieś zdecydowane atuty i pozytywne różnice w stosunku do MM? Warto się przesiadać?
Pozdrawiam, Krzysiek
Avatar użytkownika
Krzysiek
 
Posty: 131
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:31
Lokalizacja: Lublin

Re: Hobby Color vs. Mr. Color

Postprzez tomek_chacewicz » poniedziałek, 9 marca 2009, 13:48

Krzysiek napisał(a):Da się bezproblemowo mieszać farby Gunze serii H z akrylami MM?

Tak
Krzysiek napisał(a):Czy Gunze H ma jakieś zdecydowane atuty i pozytywne różnice w stosunku do MM? Warto się przesiadać?

Ja obie rozcieńczam Leveling Thinnerem Gunze, nie zauważyłem większych różnic i po co całkowicie rezygnować z jednych czy drugich?
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 14:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości