Modelarstwo z pasją

Postanowiłem coś takiego zakupić, bo gunze leveling color doprowadza mnie do szału przy użyciu.
Co polecacie?

Sam miałem taki dylemat jakiś rok temu...

i zainwestowałem w sprzęt 3M:
http://catalogue.3m.eu/pl-PL/PL-PPE/P%C ... tku~nocode

Możesz wybrać trochę tańszy wariant z serii 6000, ale seria 7000 jest z silikonu i nawet po wielogodzinnej sesji malarskiej
nic nie uciska i nie uwiera.
Ostatnia cyfra kodu to wielkość maski mała(7501), średnia (7502) lub duża (7503).

Najlepiej kupić w sklepie internetowym lub allegro - jest tego trochę, a ceny potrafią się różnić znacznie.

Do tego trzeba dokupić pochłaniacze - zależnie od używanej farby - dla Gunze C chyba najlepszy jest 6051

http://catalogue.3m.eu/pl-PL/PL-PPE/P%C ... ary~nocode

No i na koniec, aby pochłaniacze nie zabiły się za szybko trzeba kupić filtry (dowolny 5911. 5925 lub 5935) z pokrywami (501).

http://catalogue.3m.eu/pl-PL/PL-PPE/P%C ... owe~nocode

Jak trochę poszukasz całość można skompletować za ok 140 złotych ( seria 7000) lub 120 złotych ( seria 6000).

Mam nadzieję, że trochę pomogłem.

Tomku, dziękuję za wyczerpujące info, bardzo się przydało.
Mam dodatkowe pytanie, może będziesz umiał odpowiedzieć – czy pochłaniacz 6055 będzie miał lepsze (albo choćby taie samo) zabezpiecznie od 6051? Znalazłem dobrą ofertę z tymi pochłaniaczami w komplecie.

Polecam



Filtr ni potrzebny, skarpeta wystarczy, a jak się zdejmie fajnie włosy sterczą

Zakładanie Opejeden w tej masce to była masakra

Zamiast opki posłużą ciuchy robocze, ale tylko w tym przypadku

Jiloo napisał(a):Mam dodatkowe pytanie, może będziesz umiał odpowiedzieć – czy pochłaniacz 6055 będzie miał lepsze (albo choćby taie samo) zabezpiecznie od 6051? Znalazłem dobrą ofertę z tymi pochłaniaczami w komplecie.

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam:
odnośnie pochłaniacza wydaje mi się, że 6055 będzie równie dobry jak 6051, różnią się tylko tym, że jeden z nich (6051) dodatkowo dobrze pochłania gazy organiczne, a tych w naszym hobby chyba nie stosujesz

W inne firmy niż 3m bym się nie pchał. Mam maskę z seri 6000 i jestem bardzo zadowolony. Dałem 120 z 3 kompletami pochłaniaczy , 10 filtrów i plastikowe nakładki. Ta 7000 też jest fajna ,ale set wyjdzie drożej. Na aledrogo często w dobrej cenie można wyrwać taki komplet.

Ja finalnie wziąłem 7000.
A gazy organiczne, no cóż, opary organiczne przy gunze szaleją, więc takie dodatkowe zabezpieczenie na pewno nie zaszkodzi

Mam dodatkowe pytanie w temacie – jak dobrać rozmiar? Maski 3M produkowane są w wersji S, M i L, tylko jakoś nie mogę znaleźć informacji jak zgrać to z wielkością żuchwy .

Byłbym nawet gotowy jechać do sklepu, ale jakoś nie znalazłem żadnego w pobliżu .

Szukaj dystrybutora 3M sa na ich stronie, najczesciej to sklepy dla lakiernikow samochodowych. Zawsze mozesz zamowic 2 rozmaiery bardziej ci pasujące w necie i odeslac ten zly ;)

potez napisał(a):Szukaj dystrybutora 3M sa na ich stronie, najczesciej to sklepy dla lakiernikow samochodowych. Zawsze mozesz zamowic 2 rozmaiery bardziej ci pasujące w necie i odeslac ten zly ;)

Nie lubię się bawić w odsyłanki, a firmy ze strony 3M to raczej gruby kaliber (i zamknięte w sobotę!), więc pójdę tropem lakierników – dzięki!

Natknąłem się jeszcze na maskę Secura 3000 – atrakcyjna cenowo i polski producent (co ja akurat sobie cenię). Pytanie, czy ktoś ma jakąś opinię na jej temat? Na forach głównie wspomina się Securę 2000, ale ta mnie nie przekonuje lokalizacją filtrów, które wydają się zauważalnie ograniczać pole widzenia...

stormag napisał(a):Natknąłem się jeszcze na maskę Secura 3000 – atrakcyjna cenowo i polski producent (co ja akurat sobie cenię). Pytanie, czy ktoś ma jakąś opinię na jej temat? Na forach głównie wspomina się Securę 2000, ale ta mnie nie przekonuje lokalizacją filtrów, które wydają się zauważalnie ograniczać pole widzenia...

Bardzo dobre maski ale mają mniejsze mniej wydajne filtry te dedykowane do gazów organicznych, przynajmniej przed pandemią takie miały. W modelarstwie sprawdzają się najlepiej filtry węglowe Brązowe- najtrwalsze i dedykowane do rozpuszczalników które mamy w farbach. Są też trzykolorowe do cięższej chemii ale są mniej trwałe. Najważniejsze jest zakładanie białych filtrów przeciwpyłowych, one izolują pył farby i oszczędzają filtr węglowy. Tych białych najlepiej kupić kilka na zapas bo szybko się zużywają.

iras67 napisał(a):W modelarstwie sprawdzają się najlepiej filtry węglowe Brązowe- najtrwalsze i dedykowane do rozpuszczalników które mamy w farbach. Są też trzykolorowe do cięższej chemii ale są mniej trwałe. Najważniejsze jest zakładanie białych filtrów przeciwpyłowych, one izolują pył farby i oszczędzają filtr węglowy. Tych białych najlepiej kupić kilka na zapas bo szybko się zużywają.

Dzięki za zestaw konkretów! Tak właśnie trochę podejrzewałem, że jeśli z dwóch pochłaniaczy węglowych tej samej wielkości jeden jest wyspecjalizowany, a drugi „do wszystkiego”, to to ostatnie będzie też czymś okupione .
W takim wypadku pozostają mi pytania pomocnicze:

1. Czy warto dopłacić do pochłaniaczy A2 zamiast A1 oraz filtrów P2 lub P3 zamiast P1?

2. Jak rozpoznać, że filtr lub pochłaniacz się zużył ?

Przy masce Secura uzywaj pochłaniacz brązowy z filtrem przeciwpyłowym 3071 A2P3 R
https://securabc.com/produkt/zestaw-filtrow-3071-a2p3-r/ Filtry są do kupienia niedrogo, komplet P1 (spokojnie daje radę bo on ma zbierać farbę i nie dopuścić jej do filtra węglowego, to kilka złoty w 3M to zdaje się było i to w pandemii jakieś 4 złote.
Wymieniaj filtr P po mocniejszym odbarwieniu , on najczęściej przy organicznych rozcieńczalnikach barwi się na jasny czerwony lub lekko bordowy kolor. Czasami przy dużym nasyceniu oparów potrafi się zużyć szybko w ciągu kilkudziesięciu minut. Ale to w lakierni, przy dużym zużyciu farby .Pochłaniacze węglowe po zużyciu przepuszczają zapach rozcieńczalnika-nie jest silny ale to sygnał że trzeba zmienić . W modelarstwie stężenie jest znacznie mniejsze i pochłaniacz z filtrem zużywa się znacznie wolniej. Sam pochłaniacz z węglem przy weekendowym modelowaniu możesz zmieniać nawet raz na rok zależy jak dużo malujesz, ja praktycznie używałem codziennie jak dużo kleiłem i malowałem i starczyło spokojnie na kilka miesięcy. Ważne żeby maska była szczelnie zaciśnięta na ciele-regulujesz to łatwo gumkami. Większość masek na rynku jest bardzo elastyczna (przeważnie części twarzowe są robione z silikonów i łatwo dopasować je nawet te w innym rozmiarze, ważne żeby nie mieć bujnego zarostu bo wtedy nie jest idealnie szczelna . Membrany w zaworach warto po dłuższej sesji wysuszyć, najlepiej z daleka suszarką do włosów ściągając filtr i dmuchając na zawór z drugiej strony. Franca nie charczy przy oddychaniu jak membrana jest sucha