Maskol Humbrol'a

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Maskol Humbrol'a

Postprzez Xar » sobota, 5 kwietnia 2008, 00:48

Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z tym specyfikiem? Kupiłem go niedawno, ale nie wiem jak zachowa się z konkretnym rodzajem farb. Nie chcę ryzykować. Czym to w ogóle nakładać, czym zmywać? ;o)
Avatar użytkownika
Xar
 
Posty: 225
Dołączył(a): czwartek, 1 listopada 2007, 00:44
Lokalizacja: Nowy Sącz/Mystków

Reklama

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez Patterson » sobota, 5 kwietnia 2008, 01:04

Nakładasz wszystkim. Po wyschnięciu zamienia się w gumę. Wystarczy wykałaczką podważyć i delikatnie zdjąć z modelu. Używałem do farb Humbrol, MM, Tamiya, Pactra, i problemów nie wychwyciłem. Jedynie z farbami Vallejo może być problem, bo one same się robią trochę jak by gumowe i czasami jak nadskrobie się farbę to potrafią płatem zejść.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 17:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez Bercik » sobota, 5 kwietnia 2008, 11:39

Zdarzyło mi się parę razy, że ten maskol "odbarwił" farbę, lepiej zrobić najpierw test na jakimś małym kawałku albo kłaść na przykład na farbę zabezpieczoną bezbarwnym błyszczącym...
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Bercik
 
Posty: 878
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:03

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez wuen » sobota, 5 kwietnia 2008, 11:57

Bercik napisał(a):Zdarzyło mi się parę razy, że ten maskol "odbarwił" farbę

jaki rodzaj farby (jakiej firmy) tak się zachował ?
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 08:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez Bercik » sobota, 5 kwietnia 2008, 12:05

O ile pamiętam, matowe Humbrole. Na s'PWM bodajże był caaały długi wątek o problemach z maskolem... Jeśli miałbym coś polecić, to maskol Talensa bije go na głowę :)
Inna sprawa, że np. przy oddzielaniu od siebie kolorów kamuflażu, czy po jednym czy po drugim robią się progi...
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Bercik
 
Posty: 878
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:03

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez Jendrek » sobota, 5 kwietnia 2008, 17:51

Mi odbarwienia przydarzyły się na Pactrze. Także ostrożność jak najbardziej wskazana ;o)
Avatar użytkownika
Jendrek
 
Posty: 122
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:13
Lokalizacja: Łęczna k. Lublina

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez Bond » niedziela, 6 kwietnia 2008, 20:45

Z mojego skromnego doświadczenia wynika, iż ten specyfik musi wyschnąć czyli zamienić się z przeźroczystą błonę o zielonkawym odcieniu , bo to gwarantuje poprawną separację powierzchni pokrytej maskolem od czystej i nie ma wtedy przebarwień. Kiedyś zniecierpliwiony puściłem strumień farbyz aerogarfu i po usunięciu maskol-u zobaczyłem że niezachnięty maskol zachowal się jak filtr osłabiający farbę i wyszła odrobinę jaśniejsza - koszmar jednym zdaniem. Poczekałem , pokryłem znowu maskol-em i kiedy wysechł w 100% pomalowałem znowu.
Na koniec rada praktyczna o wydźwięku ekonomicznym. Bardzo cenię od wielu lat wyroby kultowej firmy ze Zjednoczoengo Królestwa, które ja wiadomo ma wszytko co najlepsze na świecie :mrgreen: , ale tańszy w przeliczeniu na pojemność opakowania jest maskol dla artystów np firmy Talens - mam go już 4 lata i jest jeszcze ponad połowa flaszki o prawie 3 krotnie większej pojemności prawie za te same pieniadze. Czyli warto czasem odwiedzić sklep zaopatrzenia plastyków. Artystami nie będziemy, ale kasa zostaje w kieszeni. Firma TAlens to renowmowana firma z kraju tulipanów, sera i śledzi ale Humbrol mógłby się uczyć od niej jeśli chodzi o MAskol. Wstyd Brytyjczycy, wstyd. :D
na warsztacie:



IMAM (Romeo) Ro.371, 1/48, Special Hobby 30%
Avatar użytkownika
Bond
 
Posty: 452
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 16:27
Lokalizacja: Top Secret

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez skala72 » niedziela, 31 lipca 2011, 16:16

Czy ten q...ki maskol Hubrola zastyga w pięć minut i czy da się go czymś rozcieńczyć?
Avatar użytkownika
skala72
 
Posty: 499
Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 10:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez Slash » niedziela, 31 lipca 2011, 16:48

Kranówką. Rzadszy też da się cieniej położyć co czasem ma duże znaczenie. Można nawet wtedy maskować owiewki samolotów, jeśli rysunek ram jest odpowiednio wyraźny.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez piotr dmitruk » niedziela, 31 lipca 2011, 19:25

Używam od lat. Na jasnych kolorach dłużej przetrzymywany może dać tłustawe przebarwienie, ale do maskowania szkieł lub zaklejania dziurek- bardzo dobry. Zresztą jeśli nałożysz, wysycha szybko, możesz pomalować aerografem i zaraz zdjąć- wtedy śladów nie zostawi. Prawdą jest jednak, że daje próg na granicy farb, a i granicy nie nałożysz precyzyjnie równo. Najczęściej robię granice z taśmy Tamiya, a środek paćkam Maskolem.
Obrazek

I jak widać po wyschnięciu jest raczej ciemnofioletowy, a nie zielonkawy
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9941
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez iras67 » sobota, 31 grudnia 2016, 15:42

Czym rozpuszczać zaschnięty Maskol Humbrola , ale tak żeby nie niszczyć powierzchni pomalowanej zamaskowanej? Rozpuszczanie, rozwarstwianie farby pod nim nie wchodzi w grę i przede wszystkim wiadomo -nierozpuszczanie polistyrenu. Mam model który był za długo zamaskowany i nie chce zniszczyć farby ani tworzywa- gorąca woda odpada ;o) boję się o kalki. Swoją drogą często po kilku miesiącach mam problem z zasychaniem Maskola w pojemniku da radę to jakoś odratować czy kosz ? Talensa też używam więc nie piszcie że Humbrol to szajs itp., po prostu chcę wiedzieć czym go bezpiecznie rozpuścić zaschniętego.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 01:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez potez » sobota, 31 grudnia 2016, 15:56

jak mocno pomęczysz levelling thinnerem to czasami robi sie galaretowaty, co akurat w tym wypadku nie wchodzi w grę. poza tym to jak wyschnie to tego już chyba nic nie rozpuszcza...
pozostaje ci skrobanie wykałaczką.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Maskol Humbrol'a

Postprzez iras67 » sobota, 31 grudnia 2016, 16:00

potez napisał(a):pozostaje ci skrobanie wykałaczką.

Nie złazi s...synek :mrgreen: za długo był zostawiony zaschnięty. Spróbowałem z wodą gorącą ale mi kawałek kalki zniszczyło. Jakaś chemia by się przydała ;o) .
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 01:55
Lokalizacja: Dębica


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości