Strona 1 z 1

Panaceum na smród olejnych

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 17:47
przez Krzol
Zawsze miałem z tym problem. Malowanie farbami olejnymi (u mnie Humbrolami/Testorsami) zawsze wiązało się z koniecznością ostrego wietrzenia pokoju i wysłuchiwania narzekań całej rodziny (poniekąd słusznych ;o) ) na temat woni wydobywającej się z mojej jamy.

Będąc w Castoramie wpadł mi w oko taki oto produkt:

Alifatnafta firmy Beckers
Obrazek

Koszt: 15zł/1 litr

Testy na powierzchni próbnej wykazały:

Zalety:
- nie śmierdzi! Po malowaniu nie czuć żadnej przykrej woni.
- daje ładną, równa powierzchnię.
- odporność mechaniczna (ścieranie, maskowanie) porównywalna z rozcieńczalnikiem do farb ftalowych.

Wady:
- zdecydowanie dłużej schnie, niż rozcieńczalnik do farb ftalowych.
- w dotyku, preparat jest dziwnie tłusty.

Jeszcze notka katalogowa: http://www.beckers.pl/produkty/pdf/prod ... tnafta.pdf

Może ktoś z Was miał już wcześniej styczność z tym rozcieńczalnikiem?

Re: Panaceum na smród olejnych

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 18:56
przez Kuba
Temat white spirita był już nieraz na niejednym forum wałkowany.

White spirit czyli benzyna bezzapachowa jest pozbawiony węglowodorów aromatycznych. Ale jak dla mnie i tak śmierdzi. Chociaż przyznam, że to mniejsze zło.

Re: Panaceum na smród olejnych

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 19:21
przez Krzol
White spirit, white spiritowi nie równy. Ten od Beckersa zdecydowanie różni się zapachem, tłustością od white spiritu kupionego w sklepie dla plastyków.

Re: Panaceum na smród olejnych

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 20:05
przez Piotrek.S.
White Spirit Douluxa jest można powiedzieć słabozapachowy kosztuje około 7,5 za butelkę (chyba 0,5l). Poza tym przy malowaniu farbą z rozcieńczalnikiem bezzapachowym i tak będziemy czuć farbę.

Re: Panaceum na smród olejnych

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 21:01
przez Stratocaster
Jak już rozmawiamy o "smrodzie"... Lubię zapach farb Gunze z serii Mr. Color. Sprzedawca w "moim" sklepie polecił mi niefirmowy rozcieńczalnik z marketu budowlanego, jako tańszy, ale to już tak nie pachnie. Wali chemią mniej szlachetną.

ps.
Piszę o łódzkim sklepie DATA. Polecam obsługę. Chłopaki polecają tańsze odpowiedniki "bez logo".

Re: Panaceum na smród olejnych

PostNapisane: sobota, 13 października 2007, 14:00
przez marciu
Stratocaster napisał(a):Jak już rozmawiamy o "smrodzie"... Lubię zapach farb Gunze z serii Mr. Color.


Racja! Co Gunze to Gunze. Mi też się ten zapach podoba! :)