piotr dmitruk napisał(a):- Solo (przynajmniej nie ostatnio i nie na tym forum) nie operuje inwektywami, a dostał opinie: lenia, durnia, miszcza, chama, "przy twoim poziomie percepcji, nie ogarniesz tego do końca swoich dni", "Jak się nazywa taka jednostka chorobowa - duzo i niezbornie piszę a czytam bez zrozumienia"- cytaty tylko z ostatnich dni. Nie za dużo jak na jednego? Nie da się napisać innymi słowami?
To prawda, że agresja w stosunku do Solo jest niewspółmierna do jego "przewin" i patrzę na to z niesmakiem.
piotr dmitruk napisał(a):- Przejrzałem wątek o scriberach, i gdybym wypróbował to narzędzie, MÓJ tekst byłby praktycznie taki sam. Wnioski wynikają z pozytywnych efektów praktycznego wykorzystania narzędzia, nie z teorii- czy też byłbym durniem? Natomiast negatywne odpowiedzi są praktycznie wyłącznie od teoretyków.
Tyle że ty masz doświadczenie i dorobek modelarski, o czym każdy może się przekonać. Z twoimi opiniami nie trzeba się zgadzać, ale można spokojnie założyć, że nie będą wprowadzały w błąd. I tu uwaga do Solo:
Solo, jesteś początkującym (w sensie doświadczenia) modelarzem. Jeszcze parę miesięcy temu forum było pełne twoich zapytań o najbardziej podstawowe rzeczy. Dziś szafujesz dobrymi radami na prawo i lewo. To trochę niepoważne. Zgromadziłeś imponujący warsztat narzedzi, chemii itp. Ale żeby autorytatywnie wypowiadać się na temat ich wad i zalet, nie wystarczy użyć ich parę razy. Tym bardziej na kawałku plastiku, czy na dopiero zaczętym modelu. Narzędzie czy specyfik który po pierwszym użyciu wydaje się rewelacją, wcale takim nie musi być i odwrotnie. Dopiero doświadzczenie wielu skończonych (i udanych) modeli oraz całej gamy wypróbowanych technik modelarskich uprawnia cię do wypowiadania zdecydowanych twierdzeń na ten temat. W przeciwnym wypadku robisz sobie wrogów z doświadczonych modelarzy i wprowadzasz w błąd początkujących którzy pomyślą, że jesteś ekspertem i "przejadą się" na twoich poradach.