To już było, czyli aero

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: To już było, czyli aero

Postprzez Akahoshi » sobota, 25 lipca 2009, 16:25

Dzięki za odpowiedź.
Marcin Kuźniar napisał(a):Jeżeli zaworek jest szczelny - to wina brudnego aerografu, jeżeli zaworek będzie przepuszczał - to wina gumowej uszczelki wewnątrz zaworka.

Zaworek jest szczelny, to wiem. I wiem, że jest to wina brudnego aerografu (aero, które dostałem było mocno zapaćkane zaschniętą farbą). Dlatego też pytałem o rozebranie tego elementu, aby go dokładnie oczyścić.
Na szczęście w miarę używania tegoż aero, sytuacja z zacinaniem się spustu następuje coraz rzadziej. Tak więc sprawa sama się rozwiązała.
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:47
Lokalizacja: Kraków

Reklama

modele polskich samolotów

Re: To już było, czyli aero

Postprzez Jurek » poniedziałek, 28 września 2009, 10:42

Po ogołoceniu portfela przez ukraińskich producentów trunków (ach, te winiaki :D) i odbyciu dłuuugiego urlopu (kocham swojego szefa) dojrzewam do kupna aerografu. Czyli czekam na kolejną wypłatę.

Pytanie proste, bo nie znalazłem odpowiedzi przez googla. Wszyscy chwalą H&S Evolution, ale to chwilowo powyżej moich możliwości finansowych. Jak jest z Ultrą H&S? I czy warto kupić rzeczoną Ultrę, czy lepiej Badgerowskiego Omni 5000, ew innego Badgera, zasilanego od dołu?
Jurek
 
Posty: 149
Dołączył(a): niedziela, 1 czerwca 2008, 16:04

Re: To już było, czyli aero

Postprzez Gienek » poniedziałek, 28 września 2009, 12:07

Uważam, że jeżeli masz jednak w nie tak dalekiej perspektywie dozbieranie na H&S Evolution to poczekaj troszkę.
Jeżeli to zbyt odległe to jednak zdecydowanie za równą stówkę zaproponowałbym kolejną ps.Iwatę (np. BD-200 z regulacją ciśnienia również - mogę dać namiar na dobrego sprzedawcę).
Niezłym rozwiązaniem jest Omni-5000. Bardzo porządny i niezniszczalny. Ale to aerograf do średnich powierzchni i aby malować mniejsze wymaga przeróbki i małej inwestycji (niebawem powinien zostać opisany ten aero na portalu).

P.S. aerografów zasilanych od dołu nie szanuję ze względu na trudność w czyszczeniu i niemożliwości stosowania podmalówek z częstą zmianą kolorów na zasadzie 1 kropla farby.
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: To już było, czyli aero

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 28 września 2009, 12:39

Gienek napisał(a):aerografów zasilanych od dołu nie szanuję


A czy to przenosi się to także na ich użytkowników? :mrgreen:

Problemów z czyszczeniem nie dostrzegłem, a co do tej kropli to decydująca jest tu iść farby i tak zalegająca w korpusie. A jeżeli jej tam nie ma to aero ciągnie farbę ze zbiorniczka nawet jeżeli to jest kropla. No niech Ci będzie, półtorej ;o) . Może troszkę bardziej trzeba uważać by nie wychlapać farby ze zbiorniczka ale mnie się to nigdy nie udało. Trzeba by nalać jej bardzo dużo by to był problem. Kłopot bywa z dojściem do malowanych powierzchni, gdy trzeba to robić z bliska. Ale za to nic nie zasłania widoczności. Normalnie - są zady i walety.

Według mnie ideałem jest dodatkowy aerograf przystosowany do kroplowego dawkowania farby. Wtedy mikrozbiorniczek nic nie zasłania.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: To już było, czyli aero

Postprzez tomek1123 » poniedziałek, 28 września 2009, 14:34

Gienek napisał(a):Niezłym rozwiązaniem jest Omni-5000. Bardzo porządny i niezniszczalny.



Potwierdzam. W ogóle aerografy systemu VEGA są bardzo dobre - nie da sie ukręcić dyszy ponieważ są duże i są wkładane na stożek, a nie wkręcane; dodatkowa zaleta to tanie części zamienne: dysza 16 zł, igła 20 zł. Jeżeli chcesz mieć jeden uniwesalny aero rozejżyj się za VEGA 1000 (produkowane również dla Revella pod nazwą Master Plus IDG 950 lub professional). Jeden aero + trzy zestawy dysza-igła o rozmiarach 0,53 0,73 i 1,07 mm i masz możliwość uzyskania kreski od 0,8 do 50mm.
Avatar użytkownika
tomek1123
 
Posty: 63
Dołączył(a): piątek, 24 października 2008, 14:25

Re: To już było, czyli aero

Postprzez Jurek » poniedziałek, 28 września 2009, 15:10

Na kasie nie leżę, dlatego szukam aero w opcji tanio, a w miarę dobrze. W ciągu pół roku, może trochę więcej nie będę mógł wydać kasy na lepsze aero, później będę mógł poszaleć. O dolne zasilanie pytałem, bo to jest też opcja "taniej" przy kupnie markowego aero.

Jeżeli uważacie, że warto kupić na te pół roku prawie-Iwatę, a później wymienić na coś z wyższej półki, to poprosiłbym o namiary na tego dobrego sprzedawcę.

EDYTKA: Skasowałem niepotrzebne pytanie, bo mi google-fu zadziałało.
Jurek
 
Posty: 149
Dołączył(a): niedziela, 1 czerwca 2008, 16:04

Re: To już było, czyli aero

Postprzez Gienek » poniedziałek, 28 września 2009, 15:55

Namiary na sprzedawcę wysłałem e-mailem.
Co do OMNI ----> recenzja
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: To już było, czyli aero

Postprzez erkamo » poniedziałek, 28 września 2009, 16:32

Bardzo fajna recenzja.
Jedyny minus to brak informaacji, czy testy odbyly sie na papierze, czy na plastiku.
Ciekaw jestem kolejnych aerografow (np. H&S, Iwata, Aztek), ktorych recenzje mam nadzieje niedlugo przeczytac na portalu :D .
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 23:56

Re: To już było, czyli aero

Postprzez Gienek » poniedziałek, 28 września 2009, 16:56

Test zrobiony na papierze czerwonym Humbrolem ;o)
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:24
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości