Modelarstwo z pasją

Atlis napisał(a):Trzeba rozcieńczać? Pokaż jak się błyszczy i jak matuje.

Do aerografu trzeba, gęstość- są trochę rzadsze od Tamki czy Gunze ale niewiele. Trzeba solidnie rozcieńczyć. Około pół na pół max zależy jakim ciśnieniem malujemy. Wieczorem może coś wrzucę jak zdążę.

Chętnie zobaczę testy bo właśnie miodowy kolor zniechęcił mnie do zakupu...

Zdążyłem przez wieczór polakierować model pomalowany wcześniej Hatakami Orange z zestawu RAF. Na to poszedł lakier błyszczący XP09 -dwie cienkie warstwy rozcieńczone ich oranżadkowym rozcieńczalnikiem 50:50 . Pod kalki ...chociaż nie jest potrzebny . Niemniej chciałem sprawdzić jak się zachowa lakier pod wpływem płynów do kalek czy nie zwarjuje coś i się schrzani. Po dwóch godzinach schnięcia powierzchnia była gotowa do nakładania kalek. Nałożyłem Mr.Mark Setter i szybko kalki Airfixa. Sam Setter Gunze jest wredny jeśli zbyt długo przebywa na powierzchni potrafi zrobić wżer w lakierze . Ja kalkę od razu wycieram delikatnie ręcznikiem papierowym po chwili kiedy tylko przestaje się przesuwać . Na to od razu poszedł Micro Sol Microscale. Zdjęcia zrobiłem po nałożeniu na kalki jeszcze dwóch cienkich warstw lakieru błyszczącego.Model w trakcie łoszowania . Jutro pewnie pomaluje Satinem. Wygląda że lakier nadaje się znakomicie do kalek na lakierach celulozowych Hataki i Gunze.

Pomarańcza, co nieco zalane, ale lakier pod kalki wygląda ok. Ale to też Sido. Chętniej bym go zobaczył na czymś gładkim i czarnym. ;)

No świetnie wygląda!!!

Kolor lakieru rzeczywiście trochę odpycha od zakupu ale efekt jest fajny.

Gunze GX100 znane jest z wyciągania (zgodnie z internetową plotką/przestrogą) kalek z linii podzialu i innych nitów. Jak jest z Hakatą?

Naciąga kalki bo celulozy tak mają. Ale ja po chamsku jak położę lakier na kalki przejeżdżam igłą pod kątem delikatnie.Albo pęka albo się poddaje i wgniata w linię . Potem wash i już wygląda lepiej.

Pomalowałem zbiornik P-38 1/48 Academy . Baza to czarny Surfacer Gunze 1200 . Na to położone "na mokro" 4 warstwy Gloss Lacquer Clear Coot XP09 Hataki w odstępach co kilkanaście minut . Kładzie się bardzo przyjemnie z rozcieńczeniem 50:50 oczywiście oranżadą Hataki . Ostatnią 4 warstwę położyłem trochę bardziej rozcieńczonym. Aerograf Gunze z dyszą 0,5 Po 48 h od położenia lakier jest dość twardy jak na jednoskładnikowy . Nie zostają trwałe ślady od dotyku ani linie papilarne. Trudno to odnieść ale twardością podobny do Tamiyi rozcieńczanej ich Laquer thineren . Pod paznokciem przy silnym docisku zostaje ślad. Oczywiście wiadomo że najlepsze do tego są lakiery dwuskładnikowe. Nie polerowałem powierzchni. Przed położeniem Surfacera zmatowiłem jedynie plastik papierem 1200. Na pewno się polubimy .
ps. wydajność zbliżona do lakierów celulozowych konkurencji.
Atlis Sidolux to dziadostwo przy tym...

GX100 - trzeba puscić ze dwie mgiełki na kalki odczekać i potem można kłaść grubiej wtedy kalki nie wyłażą. Musze spróbować tych farb z orange line.

Przeglądam ten wątek z zainteresowaniem i pewnie kupiłbym gdyby w palecie były barwy drugowojenne znane z serii czerwonej lub niebieskiej np: USN, USAAF czy French. Liczę i kibicuje rozwojowi serii. Co ciekawe pomimo delikatnych konotacji leksykalnych np do japońskiego Dalekiego Wschodu Hataka jeszcze nie odkryła.

Fajnie to wygląda. Zdjęcia po utwardzeniu?

Atlis napisał(a):Fajnie to wygląda. Zdjęcia po utwardzeniu?

Tak po dwóch dniach od malowania.

Bajo. Dawaj na to mat. :-)

Nie mam matu XPO7 od nich bo stwierdziłem że sporadycznie używam i mam jeszcze zapas Gunze i sporo zmatowiacza . Natomiast będę używać Satin XPO8 . Nadaje się świetnie na lakier końcowy do tego co kleję. Pomalowałem kawałek spodniej części Hurricane 1/32 firmy która wypuści Łosia:-). Chciałem sprawdzić jak się ma kolor Jacka Danielsa w pojemniku do białej powierzchni.Jak widać nie żółknie z kolejnymi warstwami i ładnie równo kryje bez wykwitów. Nie wiem jak się zdjęćia świecą u was ale zaręczam na święte blachy Łosia że jest biało:-) Tym razem na czarny Surfacer Gunze nałożyłem taśmę i zamalowałem drugą połowę również ich Mr.Base White 1000. Natrysk lakieru satynowego Hataki polegał na ostrożnym prószeniu z większej odległości. Przy malowaniu "na mokro" lakier staje się bardziej błyszczący i nierówno świeci .Chociaż za mało eksperymentowałem z proporcjami rozcieńczalnika i farby . Trzeba by znaleźć jakiś złoty środek. Sam lakier jest trochę gęściejszy od błysku i pewnie lepiej rozcieńczać go mocniej niż 50:50. Malowałem dziś też dyszą 0,15 H&S Evolution i całkiem ładnie przechodzi przez najmniejsze rozmiary. Pigmentację środka matującego ma znośną.


Hailyrekomendet .