Strona 1 z 2

Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: środa, 13 grudnia 2017, 22:32
przez artek81
Witam

Czym lutujecie blaszki PE i jakie są wasze doświadczenia z technikami i sprzętem którego używacie? Pytam bo zastanawiam się nad zakupem lutownicy gazowej (mam 2 elektryczne, jedna 30W a druga nie pamiętam ale mniej). Pytanie jeśli gazówka to jaka moc jest potrzebna żeby robić mocne stabilne łączenia. Dziś oglądałem lutownicę gazowa z możliwością regulacji mocy w zakresie od 30-100W i już miałem ją brać ale w ostatniej chwili doszedłem do wniosku, że najpierw jednak zapytam tutaj.

Pozdrawiam

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 00:11
przez cooper69
Dremel Versatip

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 00:26
przez Atlis
Proxxon EL12.

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 07:35
przez MarcinWSS
Dremel Versatip. Lutuję pastą Koki - dosyć droga, ale dająca fenomenalne efekty.

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 13:17
przez potez
Po pierwsze to co chcesz lutować? Małe czy duże elementy?
Po drugie lutownica o mocy 30W jest za słaba do lutowania blaszek, min to 40W a lepiej 60 lub 80W
po trzecie o ile nie lutujesz błotników do czołgów albo nie robisz statków z blachy to najlepszy wyborem jest prosta stacja lutownicza o mocy ~60W z regulacją temp. ( kupisz poniżej 100PLN na Allegro)
99% problemów z lutowaniem to nieużywanie topnika, niepobielenie blaszek przed lutowaniem i przegrzanie (spalenie) lutowia zawierającego topnik połączone z niedogrzaniem blaszki . Każdy stop lutowniczy ma swoją właściwą temp w której najlepiej działa i jest to na opakowaniu wyraźnie napisane, urządzenia bez regulacji temp ją po prostu przepalają.
Palnik nie da ci lepszej kontroli nad lutowaniem da ci za to lepsze nagrzewanie dużych powierzchni - płaskie duże elementy łatwiej tak połączyć..

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 14:43
przez Atlis
Kurde, to moja 6W lutownica jest za słaba? Ale lutuje... może o tym nie wie. :D

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 19:33
przez iras67

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 22:58
przez artek81
potez napisał(a):Po pierwsze to co chcesz lutować? Małe czy duże elementy?
Po drugie lutownica o mocy 30W jest za słaba do lutowania blaszek, min to 40W a lepiej 60 lub 80W
po trzecie o ile nie lutujesz błotników do czołgów albo nie robisz statków z blachy to najlepszy wyborem jest prosta stacja lutownicza o mocy ~60W z regulacją temp. ( kupisz poniżej 100PLN na Allegro)
99% problemów z lutowaniem to nieużywanie topnika, niepobielenie blaszek przed lutowaniem i przegrzanie (spalenie) lutowia zawierającego topnik połączone z niedogrzaniem blaszki . Każdy stop lutowniczy ma swoją właściwą temp w której najlepiej działa i jest to na opakowaniu wyraźnie napisane, urządzenia bez regulacji temp ją po prostu przepalają.
Palnik nie da ci lepszej kontroli nad lutowaniem da ci za to lepsze nagrzewanie dużych powierzchni - płaskie duże elementy łatwiej tak połączyć..


Rozmiar lutowanych elementów będzie oczywiście zależny od modelu i kupionego do niego zestawu blaszek Wiadomo, że czasem będą to części większe a większość przypadków raczej mniejsze i tu oczywiście rozumiem, że przy tych większych trzeba większej mocy żeby je nagrzać odpowiednio. Skłaniam się mocno ku zakupowi dremela versa tip i tu pytanie do właścicieli tego ustrojstwa: Jak to sobie radzi z lutowaniem większych rzeczy typu błotniki itp??


Pozdro i dzięki za odzew

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: czwartek, 14 grudnia 2017, 23:04
przez potez
Kupuj spokojnie, będziesz zadowolony

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: sobota, 23 grudnia 2017, 23:46
przez retopa
W zastępstwie pasty KOKI zamierzam kupić pastę do lutowania EasyPrint. Pozostaje pytanie czy do lutowania małych blaszek (skale 1/700 i 1/350 szkutnictwo oraz 1/48 lotnictwo) kupić pastę ołowiową czy bezołowiową. Czym się różnią - oczywiście z wyjątkiem składu?

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: niedziela, 24 grudnia 2017, 00:09
przez Atlis
Mi się EasyPrint jakoś specjalnie nie sprawdził.

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: niedziela, 24 grudnia 2017, 00:48
przez cooper69
EasyPrint - kufno jakich mało.
To jest takie samo zastępstwo koki jak kupa może być zastępstwem czekolady...
Miałem ten wynalazek (poszedł w śmietnik), a teraz mam Koki i nie ma porównania.

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: niedziela, 24 grudnia 2017, 02:25
przez retopa
Dobrze, rozumiem. Tylko Koki. Ale problem pozostaje: z ołowiem czy bez?

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: niedziela, 24 grudnia 2017, 11:54
przez Taki Jeden
Obrazek

Re: Lutowanie Blaszek PE - Czyli jak i czym lutujecie??

PostNapisane: sobota, 6 stycznia 2018, 00:12
przez artek81
cooper69 napisał(a):EasyPrint - kufno jakich mało.
To jest takie samo zastępstwo koki jak kupa może być zastępstwem czekolady...
Miałem ten wynalazek (poszedł w śmietnik), a teraz mam Koki i nie ma porównania.


Raczej nic w tym dziwnego jeżeli zbiorniczek easy printa kosztuje na amazonie 3 funty a koki 31funtów :shock:

A czy ktoś probował któregoś z tych produktów??:

Mercury 703.003 30 gram Solder Flux Tin 170 opini 4.5 gwiazki na 5 możliwych (cena 2.87 funta)

Obrazek

Ta ma 5/5 ale na 20 opini (cena 3 funty)
Obrazek

A ta natomiast ma 4.5 /5 na 145 opini (cena 6.99 funta)
Obrazek

Dla porównania koki nikt nie kupił, pewnie ze względu na stosunek ilość/cena. Easy print 2 opinie i 4.5 gwiazdki cena też 3 funty. Zastanawia, się nad zakupem pozycji 1 i 3