.Zasadniczo toksyczność niewielka, ale nie należy przekraczać 5 buteleczek dziennie przy podawaniu doustnym. Co innego w formie dożylnej- może wystąpić przebarwienie skóry w okolicy wkłucia, w zależności od rodzaju użytego pigmentu. Najmniejszą toksyczność miejscową mają preparaty o kolorach cielistych, największą- czarne. Doodbytniczo stosować tylko w zamkniętych pojemniczkach
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
Gujos napisał(a):...Wydaje mi się że modelarstwo to w ogóle słabe hobby, pod względem zdrowia. Siedzisz, garbisz się, wdychasz jakieś opary i opiłki. Ja swoich dzieci nie zachęcam do sklejania, raczej staram się nakierować na sport.
Pozdrawiam, G.
Gujos napisał(a):Generalnie należy uważać przy malowaniu aerografem, by nie wdychać rozpylonej farby i chronić oczy. Jeśli to dostaje się do płuc to organizm musi to usunąć. Ale nie są to raczej łatwe do usunięcia sprawy - patrz odporność na ścieranie itp. Kiedyś była paranoja na punkcie azbestu, który po wdychaniu kaleczył płuca prowadząc do kanceracji. Farba to nie azbest ale... . Wydaje mi się że modelarstwo to w ogóle słabe hobby, pod względem zdrowia. Siedzisz, garbisz się, wdychasz jakieś opary i opiłki. Ja swoich dzieci nie zachęcam do sklejania, raczej staram się nakierować na sport.
Pozdrawiam, G.
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości