Ale po co?
Sido można walić z butli i pędzlem i aero, ja jeśli stosuję, to wolę pędzlem.
Dajesz go jako podkład pod kalki i na nie, dla zabezpieczenia.
Wash stosujesz przed Sido, jeśli chcesz solidnie usyfić powierzchnię (lepiej trzyma się on matowej farby), lub po- jeśli chcesz podkreślić linie lub światłocienie, a mieć czystszą powierzchnię (wash nie trzyma się gładkiego Sido, a spływa w zakamarki). Nie widzę powodu, żeby stosować wash po lakierze matowym (werniksie końcowym), chyba że jako drobne poprawki lub wilgotne i tłuste plamy (różnica w matowości).
Ostatnią warstwę matu stosujesz po washu i kalkach, dla wyrównania stopnia błysku, więc raczej nie zabarwiony, chyba, że nie podoba Ci się kolor kalkomanii
Jeśli masz błyszczący lakier bezbarwny, to nie musisz kupować Sido, ma on nieco gorsze własności, choć jest w pewnym przybliżeniu tańszym odpowiednikiem lakierów. Ja stosuję w przypadkach powyżej opisanych i dla poprawy przejrzystości kiepskiego oszklenia, ale na ostateczną błyszczącą warstwę nie zastosowałbym.
A tak w ogóle to używam Pronto Super Połysk, ale to na jedno wychodzi.