Czyszczenie aerografu...

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Czyszczenie aerografu...

Postprzez luck1985 » niedziela, 10 stycznia 2010, 03:55

Wyczytałem w tym temacie , że czyszczenie Cleanuxem prowadzi do korozji , schodzenia warstwy niklu itd.
A ten płyn da rade :
Obrazek


Zródło - Gunze.pl

Chodzi mi konkretniej o to czy jest dobry , spełnia swoją rolę i czy nie jest na tyle mocny , żeby cos schodziło po jakimś czasie.

EDIT:
Na opakowaniu wyczytałem , że jest mocny , nie mieszać tego z farbami etc i -reaguje ze stucznymi włóknami plastikiem i gumą.

Dbamy o literki,
Bercik
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 19:28
Lokalizacja: Poznań

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez mr.jaro » niedziela, 10 stycznia 2010, 11:39

luck1985 napisał(a):A ten płyn da rade :
Obrazek

Pojecia nie mam. Ja uzywam do czyszczenia erografow wylacznie izopropanolu (farby akrylowe) i acetonu (inne farby). W przypadkach problematycznych idzie w ruch myjka ultradzwiekowa (sporadycznie dostepna w Aldi - tania i badziewiasta, ale funkcjonuje).
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez luck1985 » poniedziałek, 11 stycznia 2010, 02:39

Cleanlux -zmywacz do sido , poradzi sobie nawet z powłoką niklową ;]
Jak na razie wycztałem , że płyn Gunze Mr Tool Cleaner daje radę. Producent zmywacza sido nie przewidział , że ktoś tym bedzie szorował aerografy. A Gunze jako firma ogólnie związana z modelarstwem wie co robi - tak mi się wydaję ;o)

Anyway - aero zamówione , na razie brak - mail przyszedł dzisiaj , że dostawa teoretycznie jutro(dzisiaj Pon 11.01.) i wyślą we wtorek 8-) W planie było malowanie dwóch modeli , ale czekam za sprzętem i zaraz będę próbować.


Jeszcze jedna kwestia - zmiana koloru. W PIwacie jak zmieniłem kolor , to musiałem w zasadzie wylać farbkę , rozkręcić i wyczyścić aero -dopiero wtedy mogłem malować normalnie bez żadnych gratisów wylatujących z dyszy. Czym przemywacie na szybko aero przy zmianie koloru ? Maluję jednym rodzajem farb , ta sama firma .


EDIT:

Ale literówy ;)
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 19:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Bercik » poniedziałek, 11 stycznia 2010, 03:05

Jeśli nie dopuścisz do podeschnięcia farby, wystarczy przepłukanie zmywaczem Wamodu, czy dedykowanym rozcieńczalnikiem. Jeśli zostawiasz sprzęt na dłuższą chwilę, wlej do niego zmywacz, opóźnisz schnięcie farby. Zmieniając od razu kolor, wylej starą farbę przez zbiorniczek, wybierz resztki patyczkiem do uszu, wypsikaj ewentualne pozostałości, wlej parę kropel zmywacza i znów kilka razy psiknij, wlej farbę docelową i psikaj, dopóki nie zobaczysz, że leci właściwy kolor, potem maluj. Nie wykręcaj igły, bo farba może wylać się w trudno dostępny obszar między spustem, a zbiorniczkiem. Jak pisałem, Evolution czyści się bardzo łatwo, ale i na prawie Iwacie działało bez problemów :P
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Bercik
 
Posty: 878
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:03

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez Lewy » poniedziałek, 31 maja 2010, 11:06

Odświeżę troszkę temat. Przemywam aero po każdym malowaniu rozcieńczalnikiem, wydawał się czysty, lecz wczoraj coć mnie tchnęło, aby go rozebrać na części i dobrze wypucować. Przypomniało mi się, ze Debonder świetnie zmywa wszelkie farby, akryle jak i oleje. Wlałem kilka kropel tego środka do zbiorniczka i aż się wystraszyłem jak po chwili zaczęły wyłazić gluty wielkości pestki arbuza. Nie mogłem się nadziwić, gdzie to się uchowało, bo jak napisałem czyszczę aero za każdym razem. Teraz mam już pewność, że jest czysty, ale za to zaczął puszczać bąbelki do zbiorniczka :( . Kiedyś uszkodziłem uszczelkę, ale widocznie się uszczelniła po czasie babolami i przez jakiś czas było dobrze, a teraz znów zaczął puszczać bańki.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez mr.jaro » poniedziałek, 31 maja 2010, 16:52

Lewy napisał(a):Odświeżę troszkę temat. Przemywam aero po każdym malowaniu rozcieńczalnikiem, wydawał się czysty, lecz wczoraj coć mnie tchnęło, aby go rozebrać na części i dobrze wypucować. Przypomniało mi się, ze Debonder świetnie zmywa wszelkie farby, akryle jak i oleje. Wlałem kilka kropel tego środka do zbiorniczka i aż się wystraszyłem jak po chwili zaczęły wyłazić gluty wielkości pestki arbuza. Nie mogłem się nadziwić, gdzie to się uchowało, bo jak napisałem czyszczę aero za każdym razem. Teraz mam już pewność, że jest czysty, ale za to zaczął puszczać bąbelki do zbiorniczka :( . Kiedyś uszkodziłem uszczelkę, ale widocznie się uszczelniła po czasie babolami i przez jakiś czas było dobrze, a teraz znów zaczął puszczać bańki.

Czy oczekujesz od nas potwierdzenia, ze wczesniej uszkodzona uszczelka sama sie nie naprawi?
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez Lewy » poniedziałek, 31 maja 2010, 17:20

Nie. Po dokręceniu dyszy ile się dało, nie bez obawy o zerwanie gwintu, bąbelkowanie ustało. W wypowiedzi chodziło mi raczej o zauważenie, że bardzo dobrym środkiem czyszczącym zaschniętą farbę jest Debonder. O tym powietrzu w zbiorniczku to tak przy okazji.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez mr.jaro » wtorek, 1 czerwca 2010, 11:27

Aha, teraz do mnie dotarlo.

Z roznych wypowiedzi wynika, ze aerograf daje sie czyscic wieloma substancjami, ktore sa dostatecznie agresywne. Pozostaje jednak spora doza niepewnosci, jak owe substancje po krotszym lub dluzszym czasie wplywaja na stan techniczny aerografu, a szczegolnie uszczelek. Dlatego ja stawiam raczej na systematyke i w miare lagodne srodki (izopropanol). Od ponad dwudziestu lat funkcjonuje to bez zarzutu. Sporadycznie, bardziej dla pewnosci, anizeli z koniecznosci, uzywam myjke ultradzwiekowa, ale wowczas okazuje sie, ze w aerografie niewiele jest do czyszczenia - z aerografu wydostaja sie juz tylko nieliczne drobinki farby i nic poza tym. Dlatego troche mnie dziwi, jak w aerografie moze dojsc do powstawania zlozy zaschnietej farby. Poniewaz nie chce nikogo posadzac o niedbalosc, przychodzi mi do glowy tylko jedno wytlumaczenie - nieprzemyslana (wiele trudnych do czyszczenia zakamarkow) konstrukcja aerografu. A to z kolei stanowi dodatkowy argument na korzysc inwestycji w lepszy sprzet.

Niezaleznie od powyzszego, na Twoim miejscu wymienilbym te nieszczesna uszczelke, zamiast silowac sie z gwintem po kazdym czyszczeniu. W przeciwnym razie predzej czy pozniej z pewnoscia dojdzie do uszkodzenia.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez Macio4ever » wtorek, 1 czerwca 2010, 11:37

Mam podobne przemyślenia jak Mr Jaro. Stosuję izo i aceton i jak dotąd wszystko gra w moich aero. Jedyna rzecz, którą demontuję to raz na jakiś czas iglicę.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3720
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez ROOstry » wtorek, 1 czerwca 2010, 21:49

Systematycznść to jest podstawa. Ja po obejrzeniu Miga filmu o malowaniu, od tamtej pory stosuje tą technikę,
mr.jaro napisał(a):Sporadycznie, bardziej dla pewnosci, anizeli z koniecznosci, uzywam myjke ultradzwiekowa, ale wowczas okazuje sie, ze w aerografie niewiele jest do czyszczenia - z aerografu wydostaja sie juz tylko nieliczne drobinki farby i nic poza tym.
tylko że ja bez myjki :mrgreen: ale też to zauważam


mr.jaro napisał(a):A to z kolei stanowi dodatkowy argument na korzysc inwestycji w lepszy sprzet.


Dla niektórych wyjdzie to na dobre, ale uważam że jeżeli nie dbamy o tani sprzęt to w niektórych wypadkach myślę że i aero za 500zl będzie ciężkie w utrzymaniu nienagannego stanu.
ROOstry
 
Posty: 31
Dołączył(a): środa, 14 października 2009, 17:59

Re: Czyszczenie aerografu...

Postprzez mr.jaro » środa, 2 czerwca 2010, 11:32

ROOstry napisał(a):...ale uważam że jeżeli nie dbamy o tani sprzęt to w niektórych wypadkach myślę że i aero za 500zl będzie ciężkie w utrzymaniu nienagannego stanu.

Moze az tak drastycznych wnioskow bym nie wyciagal - przeciez nie musi to byc wina uzytkownika. Zapewne istnieja aerografy, ktore z uwagi na uproszczenia konstrukcyjne okazuja sie bardziej niewdzieczne do czyszczenia. Wowczas trzeba poswiecac ich pielegnacji odpowiednio wiecej uwagi, ale z drugiej strony nie jestem zwolennikiem pielegnacji az do zepsucia. Aerograf to narzedzie - czesto drogie, wiec trzeba o nie dbac, ale nalezy tez je uzywac, gdyz w tym celu zostalo stworzone.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości