Jacek Bzunek napisał(a): Większy ból jest z pokrywką niewiadomoczego na spodzie kadłuba za tylną krawędzią płata.
MIRO napisał(a):A ta pokrywa jest akurat na blaszce do G-4
Jacek Bzunek napisał(a):MIRO napisał(a):A ta pokrywa jest akurat na blaszce do G-4
W G-2 również.
marco2607 napisał(a):co ciekawe przy skrzydłach do G-2 trop to nie występuje.
Georg01 napisał(a):Znak V namalowano na pewno pod koniec września 1944. Tu nie było żartów. Zdjęcia mogą być z końca września, a równie dobrze z listopada. Nie pamiętam, kiedy dokładnie Hartmann zameldował się w 7./JG 52 po urlopie, ale kojarzy mi się koniec września 1944. Pojawienie się godła na tym konkretnym egzemplarzu to spekulacja. Mogło to być pod koniec września 1944, mogło być dopiero w styczniu 1945.
Znak V zachodził sporo na górę skrzydła (60 cm). Ładnie to wygląda.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości