PZL P.11c 1/72 Azur

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez garrett » czwartek, 24 października 2013, 21:52

Tenzan napisał(a):No tak,
I tak to się zaczęło.
Można porównać wypraskę z oryginalnym rysunkami, na podstawie których "zyją" swoim życiem obecne wydruki:

http://www.muzeumlotnictwa.pl/index.php ... talog/1425

Ojej, vyborne! Zrobiłem z nich praktycznego pdf'a http://www74.zippyshare.com/v/32675179/file.html
Obrazek
Avatar użytkownika
garrett
 
Posty: 589
Dołączył(a): piątek, 10 czerwca 2011, 07:05
Lokalizacja: Principia Discordia

Reklama

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez Tenzan » czwartek, 24 października 2013, 23:01

Cudne !!
Zapisane, wypalone :-).
Dzięki za szybkie działanie :-)!!

Pozdrawiam,
Tenzan
Avatar użytkownika
Tenzan
 
Posty: 262
Dołączył(a): sobota, 24 lipca 2010, 21:32

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez GrzeM » piątek, 25 października 2013, 01:39

Tenzan napisał(a):No tak,
I tak to się zaczęło.
Można porównać wypraskę z oryginalnym rysunkami, na podstawie których "zyją" swoim życiem obecne wydruki


A mógłbyś sprecyzować, o co chodzi?
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez radoslaw6363 » piątek, 25 października 2013, 20:07

Też jestem ciekawy o sso chodzi !
Modelu idealnie oddającego rzeczywistość nie zbuduje się nigdy, ale próbować trzeba !
Nie kłóć się z głupim, bo najpierw zaniży cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem !
Według przeprowadzonych niedawno badań stwierdzono, że ludzie którzy nie rozpoznają ironii i sarkazmu są mniej inteligentni ! Pozdrawiam !
Avatar użytkownika
radoslaw6363
 
Posty: 2546
Dołączył(a): niedziela, 28 lutego 2010, 13:12
Lokalizacja: W PL Aleksandrów Łódzki, ponadto DK,NL,A,SK,D.

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez GrzeM » niedziela, 27 października 2013, 23:48

...a kolegom, którzy twierdzą, że narzekanie na błędy w modelach jest "polską specjalnością" polecam wątek z britmodeller na temat Halifaxa Revella. 19 stron wynajdowania błędów i pokazywania, jak je poprawić. Więc podobnie jak u nas, tylko więcej i mocniej.
http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/234910320-172-merlin-engined-halifax-corrections/
Warto zajrzeć nawet jak się nie zna angielskiego. Jest dużo zdjęć, które mówią same za siebie.

W sumie to ja tez wolałbym być tym, który pokazuje, jak poprawić błędy w modelu, które znalazł wcześniej jakiś inny maruda. Ale tak się złożyło, że nie było jelenia, który tym pierwszym marudą się okaże. Więc musiałem wziąć na klatę. Mam jednak nadzieję, że ten wątek o P.11 jest konstruktywny i pożyteczny, zarówno dzięki udziałowi marudzących, jak i pokazujących rozwiązania.
Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie MarCo!!!
:D
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez Mac Eyka » poniedziałek, 28 października 2013, 13:21

GrzeM napisał(a):...a kolegom, którzy twierdzą, że narzekanie na błędy w modelach jest "polską specjalnością"


Oj niestety jest.
Całymi latami czekaliśmy na to aż ktoś się zainteresuje historią naszego lotnictwa i wyda model "jedenastki" na przykład.
Ile było wątków o tym, dlaczego nikt nie robi karasia, łosia czy lublinków o P.11 nie wspominając.
I żeśmy się doczekali. Na rynku pojawiły się P.24 i tuż za nim P.11.
Modele może nie najwyższej klasy, może nie super hipper, a w porównaniu do dotychczas dostępnych Ruchów, Hellerów czy Reveli będące o klasę lepsze. Przy odrobinie wprawy pozwalają na zbudowanie poprawniej i atrakcyjnej miniatury naszego czołowego myśliwca.
I zamiast podskakiwać do góry i cieszyć się jak dzieci co robimy.
Marudzimy.
Ja solennie obiecuje, że "swoją" jedenastkę z Azura, już oczywiście zakupioną, zbuduje prosto z pudła. Bez krojenia i przykładania do planów.
I będę się cieszył jak dziecko, że mam w kolekcji tak sławny polski myśliwiec.
I takiego właśnie zadowolenia życzę wam wszystkim, bo wtedy żyje się lepiej.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3044
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez GrzeM » poniedziałek, 28 października 2013, 14:31

No dobra. Zdanie swoje (że tacy np. Anglicy narzekają wcale nie mniej, niż my) podtrzymuję, ale przyznaję, że kłócić się potrafimy lepiej niż ktokolwiek na zachód od Wisły (na wschód niektórzy potrafią bardziej, uwierzcie mi).
I nie chcę się do tego przykładać.
Natomiast Anglicy pokazują także, że można dyskutować, wskazując strony pozytywne i negatywne, nawet spierając się o nie, jednocześnie nie budząc złych emocji. Bo - jak widać i wątku naszym, i halifaxowym - skutki są dobre. I tu i tam pokazano, jak w prosty i twórczy sposób model poprawić, jednocześnie szlifując swoje umiejętności modelarskie lub nabywając nowych. Mnie się to bardzo podoba!

Ja tę P.11 kupiłem, P.24 także zamówiłem. Kobuza też pewnie kupię, jak się pojawi. Ale kupiłbym 3 "jedenastki" i co najmniej 2 P.24, gdyby tych błędów nie było. Producent by zarobił więcej.
Błędy w "11" zauważyłem, oglądając własny model, za który producentowi uczciwie zapłaciłem. To, co dzieje się w tym wątku dalekie jest od (przyznaję, także pojawiających się) przypadków typu: "kolega kolegi widział na czeskim forum, że nowy model X jest do de, nawet go w sklepie nie obejrzę, a na pewno nie kupię".

Nie podoba mi się namawianie, byśmy "cieszyli się jak dzieci" tylko dlatego, że ktoś z zagranicy zrobił polski samolot, niezależnie, czy zrobił go dobrze, czy źle, czy tak sobie. Owszem, fajnie, że go zrobili. Rozumiem także niszowość tematu i to, że dali skrzydło od P.24, bo to jest po prostu cięcie kosztów. Ale popełnienie innych, w sumie głupich, błędów nie sprawiło wcale, że przygotowanie tego modelu było tańsze. Zwłaszcza, że producent jest firmą bardzo doświadczoną, wcale nie początkującą. Która przy innych modelach (mam ich bardzo dużo) jakimś cudem potrafi takich błędów uniknąć (ich ostatni Morane 406 wydaje się najlepszym na rynku). Może przypadek. A może oni po prostu wiedzą, że Polacy będą "cieszyć się jak dzieci", cokolwiek z polską szachownicą nie dostaną i dlatego mniej się starają? Albo wiedzą, że słuchanie opinii angielskich czy francuskich modelarzy na forach ma sens (mogę podać kilka przypadków, gdy producent modelu zmienił przygotowywaną formę pod wpływem "narzekania" modelarzy na forum Britmodeller) a z polskimi nie ma, bo zamiast rzeczowej dyskusji będzie awantura i emocje?

Więc może postarajmy się wypośrodkować?

A tak z innej beczki, ktoś wie, o co chodziło z tym silnikiem do "11" Azura:
Obrazek
http://www.aeroscale.co.uk/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=15026
Bo w modelu jest jednak inny?
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez Mecenas » poniedziałek, 28 października 2013, 14:51

GrzeM napisał(a):A tak z innej beczki, ktoś wie, o co chodziło z tym silnikiem do "11" Azura:
Obrazek
http://www.aeroscale.co.uk/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=15026
Bo w modelu jest jednak inny?


Czuję się poniekąd wywołany do tablicy więc odpowiadam: nie mam pojęcia o co chodziło z tym silnikiem. Takie obrazki umieścili bodajże w pierwszych zajawkach o nadchodzących P.11 więc i je powtórzyłem w przywołanym newsie bo nic innego wtedy jeszcze nie ujawnili. Wtedy była mowa jedynie o polskich P.11 "First shoot" oraz o rumuńskim P.11f.
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4834
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 15:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez Sherman » poniedziałek, 28 października 2013, 20:54

GrzeM napisał(a):Ale kupiłbym 3 "jedenastki" i co najmniej 2 P.24, gdyby tych błędów nie było. Producent by zarobił więcej.

Uciąć sobie nic nie dam, ale nie sądzę żeby P11tki miały zalegać w magazynach producenta/sklepów ;o) więc o zarobki Azura się nie martw.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 22:05

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez GrzeM » poniedziałek, 28 października 2013, 21:44

Ja sobie też nie dam nic uciąć, ale ktoś tu pisał, że przez "marudzenie" ludzie się zniechęcają i nie kupują. Ale to nie jest moja opinia.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez Sherman » poniedziałek, 28 października 2013, 22:03

GrzeM napisał(a):ale ktoś tu pisał, że przez "marudzenie" ludzie się zniechęcają i nie kupują.

Szczęśliwie dla producentów ta grupa marudzących i wybrzydzających to tylko garstka spośród potencjalnych klientów ;o)
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 22:05

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez GrzeM » poniedziałek, 28 października 2013, 22:08

A ja mam wrażenie, że ci "marudzący" to najwierniejsi klienci :-)
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3108
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez radoslaw6363 » poniedziałek, 28 października 2013, 23:10

Panowie DO ROBOTY :!: I ja mam już nową ,,jedenastkę'' i nie zawaham się jej użyć !
Oczywiście i ja chciałbym żeby był to produkt w każdej tysięcznej milimetra zgodny z oryginałem ! Ale możecie to sobie sami sprawdzić i porównać z tym co było, pomimo typowego marudzenia, to co dostaliśmy bije na łeb to całe badziewie które mieliśmy dotąd do dyspozycji :mrgreen:
Może jakiś konkurs na najładniejszą ,,Jedenastkę" :!:
Myślę że jak ktoś bardzo będzie chciał to może pokazać się ze starszym produktem :!: :shock:
A więc panowie DO ROBOTY :P :shock: :mrgreen:
Modelu idealnie oddającego rzeczywistość nie zbuduje się nigdy, ale próbować trzeba !
Nie kłóć się z głupim, bo najpierw zaniży cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem !
Według przeprowadzonych niedawno badań stwierdzono, że ludzie którzy nie rozpoznają ironii i sarkazmu są mniej inteligentni ! Pozdrawiam !
Avatar użytkownika
radoslaw6363
 
Posty: 2546
Dołączył(a): niedziela, 28 lutego 2010, 13:12
Lokalizacja: W PL Aleksandrów Łódzki, ponadto DK,NL,A,SK,D.

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez MarCo » wtorek, 29 października 2013, 00:36

GrzeM napisał(a):A tak z innej beczki, ktoś wie, o co chodziło z tym silnikiem do "11" Azura:
... Bo w modelu jest jednak inny?

Grzegorz, i tak marudzisz :D
Kup silnik CMK za 15zł i masz cacy i w ogóle. Nawet kolektory sa od razu odlane :) A jak masz fantazję to da sie go "objąć" blaszką Part z obu stron (pokazuję złożony na sucho swój żywiczny odlew - ale przód to Part bez modyfikacji a tył z wykorzystaniem Partowych żaluzji). 1 wieczór dłubania. Da się.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
MarCo
 
Posty: 311
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 11:56

Re: PZL P.11c 1/72 Azur

Postprzez Airborn » wtorek, 29 października 2013, 08:54

MarCo: jaki jest numer katalogowy silnika CMK i czy można go kupić w Martoli, Jadarze, czy też muszę zamawiać w Czechach?
Pozdrawiam.
Airborn
 
Posty: 37
Dołączył(a): niedziela, 30 czerwca 2013, 07:44

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do PZL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości