Modelarstwo z pasją

Silnik jak silnik, ale kolektor chyba miał trochę inny kształt, dobrze się mi zdaje? Bo to najbardziej mnie irytuje, ale przy pierwszej sztuce tego nie będę ruszał.

Reklama

iras67 napisał(a):Grzegorz Stróżek :-) czy Part zrobi coś do Łosia IBG w najbliższych dniach? Przydałyby się klapy ...pełne tzn.nie tak jak w 1/48 zrobiono same klapy bez struktury skrzydeł przy krawędzi spływu bo to trochę wygląda nieciekawie.

Part zrobi do Łosia blachy, tylko nie w najbliższych dniach.
Kończę teraz ''flajowego'' Łosia, którego mam nadzieję skończyć w tym tygodniu i po nim biorę się z rozpędu za IBG.
Na razie bez spinania się, bo pudełka mają do mnie dotrzeć dopiero w przyszłym tygodniu.
Strukturę skrzydłowych żeber z blachy falistej zrobię, choć to trochę czasochłonne.
pzdr G

przez **iras67** » wtorek, 16 października 2018, 20:09

MarCo napisał(a):O, co będziesz poprawiał w prawidłowym poszyciu?

Zaokrąglę delikatnie rogi i trochę złagodzę przy rogach kształt bo zbyt wyraźnie się odcina. kosmetyka nic nadzwyczajnego.

MarCo napisał(a):A to nie jest czasem ograniczenie technologiczne z tymi cylindrami?

Raczej uproszczenie. Airfix jakoś poradził sobie z tym przy podobnej detalizacji modelu-Blenheim .To raczej projektant zrobił bo tak to widział. A z silników żywicznych powinien pasować właśnie ten dedykowany do Airfixowych Blenheimów od SBS. Mercury ...ale te silniki są bardzo podobne przy takim zmniejszeniu.

przez **cris** » wtorek, 16 października 2018, 21:19

iras67 napisał(a): Silniki mi się nie podobają. Mają złe proporcje cylindrów i zupełnie z czapy korpus.

Korpusy -czyli co konkretnie, to w środku ,nie bardzo Irek łapie -poważnie

przez **iras67** » środa, 17 października 2018, 00:50

Wszystko w silniku jest inaczej niż w oryginale. Proporcje , kształty i fantazjowanie z elementami . Jest to zresztą ten sam projekt co w Karasiach.Nie jest to dyskwalifikujący model mankament bo tego nie widać po sklejeniu zgodnie z instrukcją ale jak już coś robią i mają dokumentację-orginalny silnik do dyspozycji.... Dyskutowanie o tym jest co najmniej dziwne przypomina rozmowy o makiecie Łosia z Mielca ... nie ma o czym . Zupełny brak podobieństwa jest dla mnie oczywisty . Ma tylko podobną liczbę cylindrów i tyle.

przez **xmen** » środa, 17 października 2018, 07:39

A miało być tak pięknie.

I jest, tylko model nie zwalnia modelarza z rzeźbienia w niektórych miejscach ;o)

przez **xmen** » środa, 17 października 2018, 07:48

To dobrze bo już myślałem że jakaś kaszana wyszła.

Nie moja tematyka ale jednego może machnę. ;o)

przez **MarCo** » środa, 17 października 2018, 11:15

Artur Rzepka napisał(a):[...] kolektor chyba miał trochę inny kształt, dobrze się mi zdaje? Bo to najbardziej mnie irytuje[...]

Parafrazuję crisa, ale pasuje jak ulał. Trochę inny kształt - czyli co konkretnie, nie bardzo łapię - poważnie.
Na zdjęciach sprawdzimy jak było tylko napisz, na co patrzeć.
Może sugerujesz się szwem podziału formy, on nie wyznacza tylnej krawędzi kolektora.

iras67 napisał(a):Zaokrąglę delikatnie rogi i trochę złagodzę przy rogach kształt bo zbyt wyraźnie się odcina. kosmetyka nic nadzwyczajnego.

Aaaaaa...le mnie nastraszyłeś. Czyli to kwestia gustu - czy raczej konkretnego egzemplarza maszyny.
W zależności od egzemplarza, te narożniki miały kant i nie były zaokrąglone (jak w modelu) albo miały lekki łuk w narożniku - warto szukać zdjęć i nie fiksować się na jedynym słusznym wyglądzie. Trzeba przewalić sporo różnych ujęć żeby to zobaczyć, światło robi z tym kształtem różne cuda. W około połowie przypadków widać rogi jakoby obłe, w drugiej połowie - zupełnie ostre.

iras67 napisał(a):A z silników żywicznych powinien pasować właśnie ten dedykowany do Airfixowych Blenheimów od SBS. Mercury ...ale te silniki są bardzo podobne przy takim zmniejszeniu.

A tu dalej nie łapię. Cyzelujesz detal owiewki pokryw dolnego stanowiska - ok, kwestia gustu czy coś tam trzeba czy nie trzeba, natomiast szacun że w ogóle przywiązujesz wagę (do takich drobiazgów).
A jednocześnie wszystko Ci jedno czy Pegaz czy Merkury i tu mi zgrzyta. No i pytałem - po co. Tzn jeśli będziesz otwierał silniki to pełna zgoda, przyda się detal żywiczny jak już wcześniej pisałem. Ale pod zamkniętymi obudowami te cylindry ledwo widać - to jaki jest sens?
Jeśli chodzi o żywiczne silniki, to akurat wybór Mercurego pod Blenheima wydaje mi się najgorszym. Lekko tańszy i jednocześnie lepszy będzie Vector. Natomiast bezkonkurencyjny cenowo (choć z nieco gorszym detalem) pozostaje Pegasus z CMK serii Quick&Easy - w cenie jednego silnika SBS Mercury pod Blenheima, dostaniesz dwa Pegasusy CMK.
Ale nadal - to wszystko ma sens tylko jak tniesz pokrywy... nie zobaczysz w zamknietym silniku ani korpusu, ani dolnej połowy cylindra, głowicę - słabo.

MarCo napisał(a):
Artur Rzepka napisał(a):[...] kolektor chyba miał trochę inny kształt, dobrze się mi zdaje? Bo to najbardziej mnie irytuje[...]

Parafrazuję crisa, ale pasuje jak ulał. Trochę inny kształt - czyli co konkretnie, nie bardzo łapię - poważnie.
Na zdjęciach sprawdzimy jak było tylko napisz, na co patrzeć.
Może sugerujesz się szwem podziału formy, on nie wyznacza tylnej krawędzi kolektora.

Przyznaję się, mało jasno napisałem. Chodzi mi o stronę wewnętrzną kolektora:

Obrazek

a tu:

Już nawet pomijam "orurowanie", po prostu od wewnątrz powierzchnia jest powierzchnią boczną walca (co przy tym podziale technologicznym nie dziwi). Jest to w zasadzie jedyna rzecz, która mnie razi w oczy.

przez **MarCo** » środa, 17 października 2018, 12:09

Artur Rzepka napisał(a):[...]po prostu od wewnątrz powierzchnia jest powierzchnią boczną walca (co przy tym podziale technologicznym nie dziwi). Jest to w zasadzie jedyna rzecz, która mnie razi w oczy.

Aaaaaa...spoko, też kwestia gustu lub indywidualnych wymagań. No to już jest po prostu uproszczenie technologiczne. Przy takim podziale (formy), jest tak jak piszesz - nie powinno dziwić. Inaczej musieli by komplikować formę. No i pytanie czy to potrzebnie czy nie. Moim zdaniem to jest złoty środek - z jednej strony trzyma koszt zakupu modelu na sensownym poziomie (jestem pewny że "lepsze" osłony dały by wzrost ceny, ale o ile - nie umiem powiedzieć). Wymagający modelarz sobie to sfrezuje, bo i tak usunie poprzeczki (i zastąpi ładniejszymi w tym samym miejscu...). Ale pamiętaj że jesteś w mniejszości - śmiało mozesz założyć że 95% kupujących to w ogóle nie przeszkadza.
Przerabiając, pamiętaj że kolektor nie był od środka wklęsły.

To wiadomo, kształt pewnie bardzo zbliżony do tego, co jest w jedenastce ;o)

W sumie może jednak się złamię i zrobię model-matkę silnika, kolektora i osłony w środku. Dlatego zostawiam ten element na sam koniec do wklejenia, biorę na przeczekanie swoje chęci/niechęci. Model silnika w zasadzie jest zrobiony. 8-)

przez **CzarekB** » środa, 17 października 2018, 12:24

Mówimy o tym co jest zaznaczone na czerwono ? A właściwie wskazane czerwona strzałka ?
Jeśli tak, i jeśli jest to jedyny duży mankament modelu to ja z tym mogę żyć.
Wiadomo juz cos o planowanych dodatkach typu maski i tablica przyrządów z YAHOO ? ( chyba tak sie to pisze ? )

P.S.
Przepraszam za brak ogonkow w pisowni, autocorrect szaleje po swojemu.