BOMI21 napisał(a):Hasegawa - właściwie ciężko się o niej coś dowiedzieć
Przemysław Wilczyński napisał(a):Kiedyś niektórzy próbowali łączyć model Airfixa z modelem Italeri. Może teraz lepszym rozwiązaniem byłoby wykorzystanie modelu ICM i przeszczepienie niższego grzbietu z Italeri bądź innego?
Przemysław Wilczyński napisał(a):Nie próbuję bronić na siłę tego pomysłu, ale połączenie Italeri i Airfixa też było pewnie niezłą "rzeźbą"
net_sailor napisał(a):
Jeśli już miałbym składać Frankensteina z dwóch modeli to dzisiaj raczej widziałbym pożenienie Italeri z ICM. Z tym, że do naszego MiG-a bazą byłby Włoch, natomiast z ICM podebrałbym:
- koła
- podwieszenia
- wloty powietrza (?) - tutaj nie jestem pewien czy są dużo lepsze, bo nie mam ICM i bazuję na fotkach z internetu
- stery poziome
- stateczniki pionowe (dla jednomiejscowego, Italeri robi poprawne stateczniki dla dwustera tj. bez kaset nabojów zakłócających)
W ten sposób sprawę geometrii (prócz nosa wersji bojowej) i części detali mamy załatwioną. Zostają do detalowania kokpit i dysze.
Swoją drogą jest w sieci niezłe porównanie istniejących zestawów:
http://www.hobbyfanatics.com/index.php? ... 72-mig-29/
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość