..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
tommyk napisał(a):Oszklenie malowałem także od wewnątrz w oparciu o maski własnej, prowizorycznej roboty (odrysowałem maski z szablonu Edka na zewnątrz ). Dodatkowo na owiewce próbowałem odtworzyć uszczelkę, wg Edka w kolorze red brown. Na drugim elemencie szerokość ramek była tak mała, że bałem się ryzykować. Nie wyszło najgorzej ale następnym razem poszczególne etapy maskowania zrobię w trochę innej kolejności i powinno być lepiej.
Mac Eyka napisał(a):Mam ten problem, że często po zdjęciu masek, czy to "fabrycznych" czy tez własnych, z taśmy i maskolu, szybki są pobrudzone klejem, wyglądają mało estetycznie.
U ciebie są one czyściutkie.
Zdradź proszę jak to robisz.
Mac Eyka napisał(a):tommyk napisał(a):Oszklenie malowałem także od wewnątrz w oparciu o maski własnej, prowizorycznej roboty (odrysowałem maski z szablonu Edka na zewnątrz ). Dodatkowo na owiewce próbowałem odtworzyć uszczelkę, wg Edka w kolorze red brown. Na drugim elemencie szerokość ramek była tak mała, że bałem się ryzykować. Nie wyszło najgorzej ale następnym razem poszczególne etapy maskowania zrobię w trochę innej kolejności i powinno być lepiej.
Mam ten problem, że często po zdjęciu masek, czy to "fabrycznych" czy tez własnych, z taśmy i maskolu, szybki są pobrudzone klejem, wyglądają mało estetycznie.
U ciebie są one czyściutkie.
Zdradź proszę jak to robisz.
Powrót do Warsztat rzemieślniczy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość