Modelarstwo z pasją

Co to kur.. jest ruska talerzówka?!?

Ale pomijając to świetnie zadane pytanie, pewnie chodzi Ci o "patefon" :] Jeśli tak to teoretycznie mogli mieć, ale na pewno nie po dziadku ani ojcu który walczył we wrześniu.

Kolega Paweł zadał pytanie cyt -Co to kur.. jest ruska talerzówka?!?
Czy może chodzi o to To się nazywa ruska talerzówka

A może chodziło o to

Kolega Paweł napisał -
Ale pomijając to świetnie zadane pytanie, pewnie chodzi Ci o "patefon" :] Jeśli tak to teoretycznie mogli mieć, ale na pewno nie po dziadku ani ojcu który walczył we wrześniu.
Dlaczego walczący we wrześniu np. dziadek nie mógł zdobyć patefonu Myślę że to możliwe

A gdyby tak zupełnie przypadkiem chodziło o DP – radziecki ręczny karabin maszynowy skonstruowany przez Wasilija A. Diegtiariowa, oznaczany także DP wzór 1927 (DP-27) lub DP wzór 1928.
to powstańcy w Warszawie posiadali taką broń z różnych źródeł była np. na uzbrojeniu samochodu pancernego ,,Kubuś''

Haha: D
Dokładnie tak chodziło mi oczywiście o karabin maszynowy DP
Ale macie skojarzenia....

radoslaw6363 napisał(a):Dlaczego walczący we wrześniu np. dziadek nie mógł zdobyć patefonu

Zdobyć mógł Dlaczego dziadek? Od 1939 do 1944 to nie taki duży okres czasu.. Dziadek to mógł walczyć w 1920-stym
Ale myślę że te z warszawy to zdobyli na ruskich "partyzantach", lub uciekającej.. przepraszam walczącej w 1941 "bohaterskiej robotniczo-chłopskiej armii".

Rzosik napisał(a):Ale macie skojarzenia....

Patefon - od dużego okrągłego magazynku.

Z tego co wiem to wiele sowieckiej broni zdobyto na Niemcach np.
Tytus Józef Karlikowski po napotkaniu żołnierza z "Zośki" Janusza Łyszkowskiego ps. "Joe" i Bohdana Czarneckiego ps. "Mors" z "Parasola" - również odciętych od miejsca koncentracji - włącza się z nimi do walki w rejonie Zielna - Marszałkowska - Świętokrzyska. Od "Joe" otrzymuje konspiracyjny granat typu "filipinka" i pistolet kal. 7,65 mm. Na ul. Marszałkowskiej w trójkę zaatakowali przejeżdżający odkryty samochód policyjny, którego załoga z broni ręcznej i rkm-u ostrzeliwała kamienice. Celnie rzucona "filipinka" zatrzymała pojazd i ogłuszyła Niemców. W dym wybuchu ruszyli powstańcy, którzy po krótkiej walce zniszczyli wrogi oddział, a "Tytus" zdobył sowiecki rkm DP (ręczny karabin maszynowy Diegtiariowa, kal. 7,62 mm).

Dziękuję bardzo za fachową odpowiedź

Poza tym formacje tłumiące powstanie a złożone z byłych żołnierzy radzieckich często używały broni radzieckiej. Nie wiem czy w zrzutach robionych przez PO-2 były DP. AL-owcy (np. Czwartacy") mogli też mieć DP. Mogło coś zostać z desantu 1 Armii na Czerniakowie. W sumie możliwości sporo.