[W] Messerschmitt Bf109 E-4/7 Trop (Tamiya, 1/48)

[Thalgonis]

Dzięki chłopaki

Słuchajta, mam pewien pomysł na „popsucie” tego modelu ale wstrzymuje mnie opcja pracującego śmigła... Przezroczysty krążek mnie nie przekonuje, trzeba by go jeszcze jakoś wycieniować... Czym: szarym? Czarnym? No i kołpak - biało czerwony: co da jak się będzie obracać? Różowy?

[Aleksander]

Może pomyśl o czymś w stylu "blur prop" - https://modelingmadness.com/scott/acces ... opblur.htm.
Tu masz też kilka pomysłów: https://ww2aircraft.net/forum/threads/m ... ion.52923/,
albo spójrz na to: https://oikofuge.com/how-to-model-rotat ... ler-discs/
chociaż to ostatnie wygląda dość skomplikowanie i rezultat jest chyba nie do końca zadowalający.
Ale może coś z tym zrobisz

[Thalgonis]

Dzięki Olku Masz rację, ten ostatni strasznie skomplikowany, ale ten drugi całkiem, całkiem :-)

[Aleksander]

No to dawaj!
A piastę śmigła zrobiłbym czerwoną, tylko trochę jaśniejszą niż "na postoju"

[marco2607]

Eksperyment może zaszkodzić bo wygląda zacnie. Tak z ciekawości jaki będzie nr.boczny.

[Thalgonis]

To ma być to ale chyba będzie SF bo... ma już inny rozkład plam

[Albatros]

Może to kwestia gustu, ale moim skromnym zdaniem tego typu "efekty" nigdy nie będą na modelu wyglądać dobrze, zawsze będzie to razić sztucznością... podobnie jak wszelka wata...

[Aleksander]

To prawda - najlepszą opcją byłby silniczek w środku - wtedy problem wirującego śmigła i koloru kołpaka sam by się rozwiązał, ale to znowu generuje problemy włącznika i zasilania.
Z dwojga złego wolę taki "blur" niż "stojące" śmigło, lub nawet jego brak.
Ale decyzja nie nasza

[Thalgonis]

Łoklejon ci łon...



[edit]

Kalkomanie. No tu to chyba nie ma co opisywać: najpierw lakier gloss, jak wyschnie płyn „pod kalki”, po ułożeniu kalek, zrolowaniu ich wacikiem dajemy płyn „na kalki” (u mnie obydwa to Microscale). Tu jedna uwaga: kalki od tamki wymagają czasami kilkukrotnego smarowania płynem „na kalki” bo są dosyć grube i za każdym raziem trzeba poczekać aż wyschnie i ocenić czy już wystarczy... Po całkowitym wyschnięciui kalek kładziemy warstwę lakieru aby je zabezpieczyć. I tu już jest różnie: jak ktoś chce się bawić olejami to znowu lakier gloss. Ja używam do końcowych efektów kredek od AK, dlatego psikam lakierem satyną, na której z kredkami lepiej się pracuje.

[Thalgonis]

Koledzy (koleżanki też tu są?), ma ktoś wiedzę JAK wygładzano/ratrakowano (zwał jak zwał) polowe pasy startowe/lądowiska w tamtych czasach (II WW) na pustyni? Jakiś traktor z czymś „za sobą” jechał czy jakoś tak...
Wykoncypowałem coś takiego ale oczywiście mogę to jeszcze jakoś „wyrównać”...



[edit]

Zachciało mi się samolotu podchodzącego do lądowania. Nie miała bab kłopotu i se taki temat wybrała... Tak więc teraz czas przygotować podstawkę. Tu: pocięty styrodur, obklejony po bokach balsą. Na wierzch świetna masa do makiet od AK: Sandy Desert.

[Murek]

Ja nie na temat gruntu tylko swastyki na ogonie. Kalkomanie Tamki to nieporozumienie, samolot był przemalowany z europejskiego kamuflażu i tło pod swastyką to był niezamalowany fragment poprzedniego koloru, są (widać na zdjęciach) też ślady odkurzu na krzyżach kadłubowych...

[Thalgonis]

No, z tym to już nic nie zrobię, niestety

[skusz]

Nie wiem czy na takim podłożu to samolot by nie skapotował lub połamał golenie. Nie ma skali odniesienia.

[Pashal]

Tu masz jakiś skromny obraz jak wyglądają różne pustynne "nawierzchnie":
https://www.asisbiz.com/il2/Bf-109E/JG27-I-MTO.html
Co do odwzorowania kamuflażu i rozkładu plam to w sumie co stoi na przeszkodzie, aby go odwzorować tak jak wygląda układ plam na dostępnych zdjęciach ?
Zauważyłem Takom sytuację, że zdarza się, że modelarze strasznie się egzaltują odwzorowaniem różnych warstw pod właściwe malowanie, a potem z dużą dozą nonszalancji odwzorowują układ plam kamuflażu i umiejscowienie oznaczeń.
Na "pocieszenie" można napisać, że również autorzy barwnych plansz w różnych wydawnictwach też nie zawsze trzymają się wiernie tego co widać na zdjęciach archiwalnych.
Na przykład ta swastyka na Twoim modelu jest namalowana na białym kwadracie, a na zdjęciu z epoki widać, że nie ma tam żadnego kwadratu o prostych ostro odciętych liniach, wokół swastyki są po prostu rozmyte krawędzie plam kamuflażu.

[Thalgonis]

Dziękuję Pashal, przejrzę tego linka