Strona 1 z 2

Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 10:32
przez MarekW
Działo się to w Afryce, więc chyba się nada :)

Na podstawie artykułu Marcina Strębskiego z czasopisma Lotnictwo nr 3 z 2018 roku:
W 1987 roku zakończył się wieloletni konflikt Libii z Czadem. Wycofujący się z Czadu kontyngent libijski uzbrojony w sprzęt radzieckiej produkcji, pozostawił po sobie olbrzymie ilości sprzętu wojskowego, często w bardzo dobrym stanie.
Amerykański wywiad odkrył, że na północy Czadu w pobliżu Ouadi Doum, na starym wojskowym lotnisku libijczycy pozostawili sprawny śmigłowiec Mi-25 (wersja eksportowa Mi-24D). USA skontaktowały się z władzami Czadu z prośbą o zgodę na przejęcie porzuconego śmigłowca, a ci nie wyrazili sprzeciwu w zamian za dostarczenie pewnej liczby wyrzutni Stinger oraz 2 mln dolarów. Całość operacji miała zostać jednak przeprowadzona bez żadnego wsparcia ze strony Czadu, który jeszcze nie w pełni kontrolował swoje tereny położone blisko granicy z Libią.
W celu wykonania zadania na poligonie White Sands w Nowym Meksyku rozpoczęto szkolenie żołnierzy z 160. Special Operations Aviation Regiment (160. Task Force, znani również jako Night Stalkers), którzy mieli przeprowadzić całą operację, której nadano kryptonim Mount Hope III.
10 czerwca 1988 roku na lotnisku N'djamena International Airport w stolicy Czadu wylądowały dwa samoloty transportowe C-5 Galaxy z 75 żołnierzami oraz dwoma śmigłowcami CH-47. Dodatkowo na miejsce dotarły dwa C-130 Hercules, które miały operować w okolicach Faya-Largeau i Maussoro, zapewniając możliwość tankowania śmigłowców po drodze do celu.
Po rozładowaniu dwa śmigłowce CH-47 poleciały 850 km do bazy Ouadi Doum, gdzie znajdował się porzucony Mi-25. Na pokładzie znajdowało się 67 żołnierzy, w tym dwóch pilotów, dwóch mechaników i dwóch agentów CIA. Lot odbywał się nocą, aby uniknąć wykrycia przez libijskie siły powietrzne lub satelity radzieckie. Na miejscu pod jeden z Chinooków podczepiono Mi-25 za pomocą specjalnych uchwytów. Drugi Chinook pełnił rolę zabezpieczenia. Operacja, pomimo burzy piaskowej i wysokiej temperatury, przebiegła bez przeszkód. Amerykanie nie napotkali żadnego oporu ze strony Libijczyków. Chinooki wyruszyły w podróż powrotną, zatrzymując się do tankowania w Faya-Largeau, gdzie wylądował wcześniej C-130 Sił Powietrznych USA. Konieczne było też drugie tankowanie w Moussoro, na lotnisku obsadzonym przez francuską Legię Cudzoziemską. Następnie Chinooki dotarły do Ndżameny, gdzie Mi-25 został załadowany na pokład C-5 Galaxy i przetransportowany do Stanów Zjednoczonych. Cała akcja w Czadzie trwała 67 godzin.
W USA śmigłowcowi Mi-25 została przywrócona zdolność do lotów i jego konstrukcja oraz możliwości zostały gruntownie zbadane i przetestowane przez amerykańskich wojskowych i inżynierów. Obecnie egzemplarz ten wystawiony jest w Muzeum Lotnictwa w Birmingham w stanie Alabama.

Zdjęcie wykonane podczas misji Mount Hope III - moja inspiracja do odwzorowania w konkursie, stanowiąca też wyzwanie techniczne w kwestii pokazania śmigłowca Chinook w powietrzu.
Obrazek

Po tym nieco przydługim wstępie przedstawiam głównych bohaterów wydarzenia.
Wybrałem małą skalę by ciężar Chinooka pozwolił go osadzić na "linach" nad Hind'em.

CH-47D Chinook, Revell 1:144
Obrazek

Mi-24V, Zvezda 1:144, z którego postaram się wystrugać libijskiego Mi-24D
Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 10:40
przez Thalgonis
Lubię takie ciekawe historie - dzięki :)

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 10:45
przez piotr dmitruk
Wow! Ciekaw jestem efektu końcowego.

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 11:28
przez Aleksander
Z ciekawością będę obserwował!

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 11:34
przez Ringo
Ciekawie się zapowiada.

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 13:29
przez Pashal
Super temat - szkoda, że nie 1:72, 1:48 :P
Ekstra są takie tematy oparte na faktach, szczególnie tych mniej znanych.
Ja tylko jeszcze w kwestii formalnej - ta wojna to była wojna Libii z Czadem, a nie Libanu.
Liban to państwo na Bliskim Wschodzie graniczące z: Izraelem, Syrią, Jordanią
Libia to państwo z Afryki Północnej graniczące z : Egiptem, Sudanem, Nigrem, Algierią, Tunezją i właśnie Czadem.

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 14:25
przez skusz
Ciekawy temat, będę podglądał.

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 16:41
przez MarekW
Pashal napisał(a):Super temat - szkoda, że nie 1:72, 1:48 :P
Ekstra są takie tematy oparte na faktach, szczególnie tych mniej znanych.
Ja tylko jeszcze w kwestii formalnej - ta wojna to była wojna Libii z Czadem, a nie Libanu.
Liban to państwo na Bliskim Wschodzie graniczące z: Izraelem, Syrią, Jordanią
Libia to państwo z Afryki Północnej graniczące z : Egiptem, Sudanem, Nigrem, Algierią, Tunezją i właśnie Czadem.


Zgadza się Pashal. Masz pełną rację. Mój błąd. Chodzi o Libię z czasów Muammara Kaddafiego. A wojna między Libią a Czadem nazwana została wojną toyot z powodu masowego użycia przez oddziały Czadu samochodów Toyota Hilux i Land Cruiser, które zapewniły żołnierzom wysoką mobilność.

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 3 września 2023, 18:17
przez MarekW
MarekW napisał(a):Działo się to w Afryce, więc chyba się nada :)

Na podstawie artykułu Marcina Strębskiego z czasopisma Lotnictwo nr 3 z 2018 roku:
W 1987 roku zakończył się wieloletni konflikt Libii z Czadem. Wycofujący się z Czadu kontyngent libijski uzbrojony w sprzęt radzieckiej produkcji, pozostawił po sobie olbrzymie ilości sprzętu wojskowego, często w bardzo dobrym stanie.
Amerykański wywiad odkrył, że na północy Czadu w pobliżu Ouadi Doum, na starym wojskowym lotnisku libijczycy pozostawili sprawny śmigłowiec Mi-25 (wersja eksportowa Mi-24D). USA skontaktowały się z władzami Czadu z prośbą o zgodę na przejęcie porzuconego śmigłowca, a ci nie wyrazili sprzeciwu w zamian za dostarczenie pewnej liczby wyrzutni Stinger oraz 2 mln dolarów. Całość operacji miała zostać jednak przeprowadzona bez żadnego wsparcia ze strony Czadu, który jeszcze nie w pełni kontrolował swoje tereny położone blisko granicy z Libią.
W celu wykonania zadania na poligonie White Sands w Nowym Meksyku rozpoczęto szkolenie żołnierzy z 160. Special Operations Aviation Regiment (160. Task Force, znani również jako Night Stalkers), którzy mieli przeprowadzić całą operację, której nadano kryptonim Mount Hope III.
10 czerwca 1988 roku na lotnisku N'djamena International Airport w stolicy Czadu wylądowały dwa samoloty transportowe C-5 Galaxy z 75 żołnierzami oraz dwoma śmigłowcami CH-47. Dodatkowo na miejsce dotarły dwa C-130 Hercules, które miały operować w okolicach Faya-Largeau i Maussoro, zapewniając możliwość tankowania śmigłowców po drodze do celu.
Po rozładowaniu dwa śmigłowce CH-47 poleciały 850 km do bazy Ouadi Doum, gdzie znajdował się porzucony Mi-25. Na pokładzie znajdowało się 67 żołnierzy, w tym dwóch pilotów, dwóch mechaników i dwóch agentów CIA. Lot odbywał się nocą, aby uniknąć wykrycia przez libijskie siły powietrzne lub satelity radzieckie. Na miejscu pod jeden z Chinooków podczepiono Mi-25 za pomocą specjalnych uchwytów. Drugi Chinook pełnił rolę zabezpieczenia. Operacja, pomimo burzy piaskowej i wysokiej temperatury, przebiegła bez przeszkód. Amerykanie nie napotkali żadnego oporu ze strony Libijczyków. Chinooki wyruszyły w podróż powrotną, zatrzymując się do tankowania w Faya-Largeau, gdzie wylądował wcześniej C-130 Sił Powietrznych USA. Konieczne było też drugie tankowanie w Moussoro, na lotnisku obsadzonym przez francuską Legię Cudzoziemską. Następnie Chinooki dotarły do Ndżameny, gdzie Mi-25 został załadowany na pokład C-5 Galaxy i przetransportowany do Stanów Zjednoczonych. Cała akcja w Czadzie trwała 67 godzin.
W USA śmigłowcowi Mi-25 została przywrócona zdolność do lotów i jego konstrukcja oraz możliwości zostały gruntownie zbadane i przetestowane przez amerykańskich wojskowych i inżynierów. Obecnie egzemplarz ten wystawiony jest w Muzeum Lotnictwa w Birmingham w stanie Alabama.

Zdjęcie wykonane podczas misji Mount Hope III - moja inspiracja do odwzorowania w konkursie, stanowiąca też wyzwanie techniczne w kwestii pokazania śmigłowca Chinook w powietrzu.
Obrazek

Po tym nieco przydługim wstępie przedstawiam głównych bohaterów wydarzenia.
Wybrałem małą skalę by ciężar Chinooka pozwolił go osadzić na "linach" nad Hind'em.

CH-47D Chinook, Revell 1:144
Obrazek

Mi-24V, Zvezda 1:144, z którego postaram się wystrugać libijskiego Mi-24D
Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: piątek, 3 listopada 2023, 08:37
przez MarekW
Pierwsze cięcia wykonane. Porównując oba modele w tej skali mogę stwierdzić, że Revell lepiej przygotował Chinooka dając namiastkę kabiny pilotów i przedziału ładunkowego z uchylną rampą. Zvezda swojego Mi-24 wykonała z mniejszą dbałością o szczegóły, a ścianki odlewu z plastiku mogłyby być nieco cieńsze.
W moim projekcie i tak muszę pozbawić ten śmigłowiec kilku części. Z bólem serca odciąłem łopaty wirników i skrzydełka wraz z uzbrojeniem. Spiłować musiałem też kilka elementów, których nie posiadała ówczesna wersja tej maszyny.
Chinook natomiast skleja się fajnie.

Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: sobota, 2 grudnia 2023, 13:18
przez MarekW
Bryła Mi-24 ukończona.

Obrazek

Teraz czas na instalację lin, a potem podkład i malowanie. W moim zamyśle Mi-24 będzie stał jeszcze na ziemi, ale będzie już podczepiony do Chinooka wiszącego nad nim. Planuję wykonać liny z drutu 0,5 mm. Wyprofiluję drut tak by opasał w dwóch miejscach korpus śmigłowca i łączył się ponad nim w dwa pasy podczepione do Chinooka. Liczę, że mocowania będą na tyle sztywne, że drugi model będzie można na nich nasadzić.

Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: sobota, 2 grudnia 2023, 13:21
przez MarekW
To samo co na zdjęciu tylko Mi-24 jeszcze będzie dotykał ziemi.

Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: sobota, 2 grudnia 2023, 13:25
przez MarekW
Mi-24 przygotowany do transportu.

Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: sobota, 2 grudnia 2023, 22:49
przez MarekW
Chinook powoli się buduje. Korpus złożony. Od spodu wywierciłem otwory na "liny", a w środku dodałem dwie pionowe rurki które spionizują model nad Mi-24 po włożeniu drucianych lin. Z zewnątrz nie będą widoczne.

Obrazek

Obrazek

Re: Operacja Mount Hope III - CH-47D Chinook, Mi-24D (1:144)

PostNapisane: niedziela, 4 lutego 2024, 18:52
przez MarekW
"Liny" już doczepione. Konstrukcja wytrzymuje wagę Chinooka, więc powoli z ostrożnym optymizmem dłubię dalej. Teraz malowanie i może jakaś podstawka pustynna.

Obrazek