przez GrzeM » czwartek, 12 listopada 2009, 00:10
Świetny model, choć może troszkę zbyt brudna jak na mój gust. No i faktycznie, położenie lufy jak do strzelania, nie do marszu. Chyba leciałaby "na mordę".
Sam taką dłubię (tylko ACE z lufą toczoną, którą muszę jeszcze dokupić, bez Revella) - i wiem, jak wielką robotę zrobiłeś! Moja się nie będzie umywać, nawet, jeśli wyjdzie mi perfekcyjnie wszystko, co jej zaplanowałem. Gratulacje!!!
Co do wersji konnej (piszesz o tym na drugim forum, na którym nie udzielam się) - chyba nie 6, a 12 koników ją ciągnęło. 6 to ciągnęło SiGa i zwykłą 10,5 cm haubicę, a tę "pietnastkę" to dzielono na dwie części i holowano dwoma zaprzęgami, o ile się nie mylę? Mam przynajmniej takie zdjęcia z Hiszpanii.