Biedne P-40...
To któreś z lotnisk:Wallnut Ridge,Kingman,Tucson,Stillwater-miejsc pobytu czasowego lub ostatniego ok.34000 samolotów amerykańskich nieprzydatnych po zakończeniu działań wojennych(w tym nowiutkich prosto z taśmy B-32).Część z nich sprzedano(n.p. P-47 można było sobie zafundować za 3500$
) liniom lotniczym,szkołom pilotażu,itd.,itp.,a tysiące po pozbawieniu ich śmigieł,silników i osprzętu bezceremonialnie złomowano.
Jeszcze jedno podobne zdjęcie-P-40 na lotnisku Wallnut Ridge w Arkansas:
A swoją drogą coś mi to przypomina...Mierzęcice.Tylko u nas to tak na "trochę" mniejszą skalę...