A więc w grudniu Tamiya wypuściła kolejne wznowienie, tym razem Porsche 928S w skali 1:20.
Model prezentuję się dosyć przyjemnie, wrażenie robią zwłaszcza jego rozmiary. Zadowalająca jest również liczba części, pełne wnętrze wraz z boczkami drzwiowymi, wykładziną bagażnika, a także kompletny silnik, którego części są aż na trzech wypraskach. W płycie podłogowej dosyć fajnie oddano komorę silnikową. Szkoda tylko, że Tamiya nie poszła za ciosem i nie zrobili także otwieranych drzwi i klapy bagażnika, ale to już pozostawiam bardziej wprawionym modelarzom