Pierwszy z figurantów gotowy do malowania.
1.Usunałem wszystkie ślady po łaczeniach formy
2.Przymierzyłem wszystko na sucho (spasowanie poszczególnych elementów najlepsze jakie do tej pory spotkałem u Dragona. Lekkie przeszlifowanie papierem ściernym wystarczyło). Większej ingerencji wymagało tylko ułożenie kaptura tak aby wyglądał bardziej naturalnie.
3.Przeryłem niektóre linie na mundurze.
4.Zmieniłem mocowanie uchwytów w minach tak aby imitowały ruchomą rączkę. Następnie przewierciłem dłonie i włożyłem w otwory drut. Zagiąłem i przykleiłem do blaszek zamocowanych do min. Drut w ręce jest ruchomy dzięki czemu miny ładnie się układają po ustawieniu figury.
5.Dorobiłem mocowanie do menażki. W niej samej dorobiłem z drutu uchwyt.
6.Dorobiłem mocowanie manierki. Dzięki czemu podobnie jak menażka są zamocowane jak w oryginale - "dyndają"
7.Dorobiłem pasek do Mausera.
8.Wywierciłem otwór w "karku" tak aby cała szyja się tam zmieściła, co umożliwi dobre zamocowanie i ustawienie głowy.
Wygląda tak :