przez Dawnrazor » środa, 6 października 2010, 15:24
Mam pytanie: czy tylko ja ma kłopoty z zakupami internetowymi w M-Zone? W lutym zamówiłem kilka modeli za dobrych kilka stówek i (mea culpa) zapłaciłem za nie przelewem. Potem dostałem jakąś informację, że modele będą dostępne dopiero w kwietniu - zgodziłem się poczekać. Po czym zapadła cisza... W lipcu lub sierpniu zacząłem monitować do sklepu, ale bez odpowiedzi. Co dziwne, moje zamówienie zniknęło z mojej historii zamówień w panelu klienta. Odpowiedź dostałem dopiero gdy zagroziłem wejściem na drogę sądową. Dostałem informację, że coś tam się podziało z moim zamówieniem, ale dostanę modele, tylko muszą skompletować zamówienie. Aktualnie mija kolejne 2 miesiące, a mnie zaczyna brakować cierpliwości. Dodam, że dokonuję wielu zakupów w różnych sklepach (Martola, Moje Hobby, W&W) i tam wszystko gra.