LazyCat napisał(a):Natomiast malowanie:
1. Kup dobre farby: Tamiya, Gunze lub Lifecolor.
2. Kup aerograf, bez niego musialbys byc absolutnym mistrzem aby mec doba powerzchnie.
LazyCat napisał(a):Zanim cos skleisz - wez ksiarzke i poczytaj. Popatrz na prace innych ktorzy zrobili ten sam model.
dymuwa napisał(a):Co do modelu: fajnie legły kalki (bez srebrzenia). Ale jest to bardziej zasługa błyszczącego malowania, niż Twoja.
hribo99 napisał(a):... Wlasnie tego nie kumam, bo na caly model na koniec poszedl Matt Humbrola i tak dosyc slabo go zmatowil :/
hribo99 napisał(a):...Cos zle zrobilem? ....
hribo99 napisał(a):Wiem juz np. ze nie wolno uzywac tasmy maskujacej podczas malowania pedzlem, bo powstaje linia trudna do usuniecia
hribo99 napisał(a):Na chwile obecna aero musze sobie darowac... to wydatek minimum 400 PLN...
hribo99 napisał(a):Zanim sie wzialem za tego FW czytalem Mon. Lot. odc 21 o FW i Ta 152...
Murek napisał(a):Nie wiem jaką butlę jednorazową miał na myśli kolega Voltan ale ja raz kupiłem takiego jakby spraya - napęd do aerografów i to była straszna kiszka, słabe ciśnienie i bardzo szybko się gaz skończył.
Voltan napisał(a): mam starą sprężarkę od lodówki ze zbiornikiem wyrównawczym z gaśnicy, bez manometru, filtra itp. tylko zawór bezpieczeństwa.
Murek napisał(a):Czy malujesz pędzlem czy aero zawsze możesz zostawić "schodek" lub nie, to zależy od sposobu malowania. Wierz mi, że da się pomalować Pactrą model w skali 1-72 używając taśmy maskującej z pozytywnym wynikiem.
Murek napisał(a):Za sam aerograf? Czy liczysz z napędem (butla, kompresor). Nie wiem ile kosztuje dobry i tani aerograf ale mam wrażenie że nie 400zł. Napęd możesz mieć za śmieszne pieniądze - agregat z lodówki, zbiornik wyrównawczy z np. starej "skorupy" z gaśnicy, trochę wężyka, opasek zaciskowych, reduktor (najdroższa rzecz ale też mam wrażenie że za kilkadziesiąt zł się kupi)...
dymuwa napisał(a):Co do aerografu mam przekonanie, że w granicach 100 zł można kupić. Jeśli chodzi o sprężarkę,to mogę polecić może nie tak trwałą jak od lodówki, ale na pewno tanią. Kupowałem w supermarkecie sprężarkę samochodową na 12 V (koszt rzędu 30 zł). Jeśli ktoś ma w swoich zasobach stary zasilacz komputerowy (obojętnie jakiego typu), posłuży on źródłem zasilania do sprężarki. Wyrównać podawanie powietrza można wykorzystując np. 5l plastikowy pojemnik po płynie do mycia naczyń itp. Jedyny mankament takiej sprężarki - trochę hałaśliwa, natomiast wbrew opiniom nt. "chińszczyzny", wytrzymywały u mnie ok roku intensywnego malowania.
Wojciech Perkowski napisał(a):hribo99 napisał(a):...Cos zle zrobilem? ....
Pitocika zostawiłeś na lewym skrzydle... Podwozie nie jest za mało koślawe w widoku z przodu - koła masz jakby równoległe do goleni? Niepotrzebnie "uszczelniłeś" otwory na lufy działek przykadłubowych w skrzydle. Tylko się nie zniechęcaj - z czasem "odruchowo" będziesz sprawdzał producenta modelu na każdym kroku budowy konfrontując ze zdjęciami (które też mogą być pułapką merytoryczną - zwłaszcza "odrestaurowane" maszyny).
Nawet na obecnym etapie możesz "przelecieć" (od linijki) ostrą igłą lub inym rysikiem powierzchnie sterowe czy klapki chłodnicy i zapuścić tam rozcieńczoną ciemną farbkę - model nieco ożyje.
Warto też - jeśli nie wydłubać - to przynajmniej zaczernić wyloty łusek.
hribo99 napisał(a):Co to Pitocik?
hribo99 napisał(a): ...
Uszczelnilem otwory lufek? ...
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości