Fajny. Ładnie pomalowany chociaż nieco zaskakująco - nie kusiło Cię by spróbować takiego uproszczonego malowania segmentowego i części w kolorach aluminium?
Widzę, że nieco się zmęczyłeś z montażem tego zestawu. Niestety, ten Heinkel i Me 262 są chyba najbardziej upierdliwe do budowy z wszystkich (ex)Trimasterów.
Pomysł, żeby zrobić Heinkla z usterzeniem Rudlickiego też mam od kiedy odkryłem, że Boski Trimaster fatalnie się pomylił przy projektowaniu normalnego usterzenia dla tego modelu. Zrobili je mocno zbyt szerokie, tj statecznik poziomy ma zbyt dużą rozpietość i jest to niezwykle widoczne. Jak pamiętam to ponad 1 cm.
Co ciekawe, taki sam błąd pojawił się w planach opublikowanych w japońskim Model Art - German Jets mniej więcej w tym samym okresie, w którym powstał model Trimastera.
Zauważyłem to dawno temu, kiedy wyszedł model Tamiya oraz ładne rysunki w czeskim MBI.
Ostatnio w Hendon próbowałem zmierzyć usterzenie...ale kto był ten wie, że ciężko jest dostać się w pobliże eksponatów.
Dlatego dobrze sobie obfotografowałem tylko ogon a do prostego pomiaru użyłem swojego dowodu rejestracyjnego
Niżej kilka zdjęć, może komuś się przyda jakby próbował poprawiać zwykłe usterzenie z tego zestawu.