Serdecznie dziękuję Waszmościom za uprzejmości, ale najlepsze modele to są te jeszcze nie zbudowane.
wojtek_fajga napisał(a):Czy to na końcach skrzydeł to powierzchnie sterowe?
Tak, to są takie śmieszne lotki
Gujos napisał(a):ciekawe jak armata jest w stanowisku grzbietowym - wygląda co najmniej na dwudziestkę
To właśnie jest dwudziestka, taka sama jak w Loire 450, co więcej, seryjne miały mieć jeszcze co najmniej cztery takie z przodu
Artur Rzepka napisał(a):jaki to maleństwo miało zasięg operacyjny???
1530 km, więcej szczegółów technicznych można znaleźć tutaj:
http://www.samoloty.ow.pl/str150.htmPrzemoL napisał(a):Czy jakoś różnicowałeś kolor washa w liniach podziału w zależności od koloru tła?
W zasadzie nie robiłem klasycznego preshadingu, ani washa, przyciemniłem tylko okolicę linii Smokiem Tamiyi aerografem z ręki, a tą samą farbą zapuściłem pędzelkiem granice powierzchni sterowych i brzegi osłon silnika. Poprawiłem w niektórych miejscach pastelami w proszku, nie modyfikowałem w zależności od tła.
Darek Trzeciak napisał(a):Mógłbyś Piotrze napisać jakich farb do kamuflażu używałeś
Na spód dałem nie modyfikowaną Pactrę A121- US Navy Blue Grey, górę malowałem Humbrolami:
zielony 86, środki rozjaśniane mixem 86 i 120, brązowy mix 26+118, rozjaśniany 119, szary 140, rozjaśniany mixem 140-127