Bardzo ładnie sobie poczynasz Sławku. Ja ostatnio prawie nie mam czasu na modelarstwo, od tygodnia potrzebuję 3h pracy nad starzeniem Typhoona i odstawieniem do Galerii i nie ma kiedy.... Miło popatrzyć przynajmniej że coś się dzieje w moim ulubionym projekcie.
Nie tak szybko Panie Kolego, w międzyczasie walczę z Lysanderm, Hawkiem, Mewą i jeszcze paru innymi, ale ten już jest na prostej do malowanka. W marcu powinienem go zakończyć